phrrrrr...buehehehehehehehue...ehe.ehe..eh..ehe..e...h.ehh (aż się zakrztusiłam kawą...biedna klawitoora...) Nie jesteś - dobre to to! W końcu czas wyrosnąć z mojego 3letniego wieku... leniwy' Grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją. Zmieniony przez - Grasik w dniu [...]
kawa wypita przyplyw energii nastapil wracam do malowania ------------------------------ "When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine" ------------------------- Twarda, syntetyczna i leniwa Efka -------------------------- Doradca Trójboj
Grasiczku, ja sie relaksuje w ten sposob! Skoczylem do kafejki zeby znalezc sposob na bol glowy! Kawa, slodycze i Internet. Poodpisywalem w trojboju i zajrzalem na kawe i herbate. Chyba zaraz sobie strzele jeszcze jedna.... Kawke, oczywiscie... A co robisz samotnie po nocach, niebogo?
Ja piję w szklance. Czasami zdarza mi się zalać kawą dokumenty! No, bo pomyślcie - pije się w spokoju kawę, a dokumenty same pchają się pod szklanę. A że zalewam kawę z czubem, więc i zalewam papiery dookoła.
Hihi...właśnie tym sposobem mam oznakowaną większość swoich rzeczy...zamiast jakiś exlibrisy wymyślać... BTW nie ma to jak kawa w kubku artystyczny leniwy' Grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl >>Doradca w dziale Suplementacja<< Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją.
Kawa..jest niezdrowa wogóle...dlatego zawsze łączę ją z ephedrine HCI , żeby osłabić negatywny wpływ kofeiny Tyko - oczywiście VLAD.IV Tepes....Pan na Siedmiogrodzie(Transylvanii)
Teraz sama nie wiem, co w końcu jednoczy ludzi...czy to efka...czy kawa...czy kofeina zawarta i w kawie i w ECA...czy to te sprzężenia... BTW sproobowałam dziś Twooj sposoob na kręcenie w odchyle...suuuuuuuuuper sprawa! artystyczny leniwy' Grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl >>Doradca w dziale Suplementacja<< Bądź silnym i [...]
Siwy - może jeszcze złapiesz się rano Jk nie to założymy kolejną część: "Kawa czy herbata - Reaktywacja" Parker - ja ogoolnie lubię takie roożne ciekawostki treningowe. artystyczny leniwy' Grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl >>Doradca w dziale Suplementacja<< Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy [...]
W zasadzie ciężko pracuję - od rana nasycam organizm kawą, bo przez nocne razgawory z Grasiczkiem, nie wyspałem się i byłem nieprzytomny. W dodatku spóźniłem do pracy i jestem ogólnie niedorobiony. Wyliczenia pozwoliły mi na powrót do równowagi umysłowej i rozruszać graślawe palce na klawiaturze.
Dopisałem się do w/w wątku... kawa z ciachem kilka razy dziennie spoko cię osłabi prawda, że to interesujące dla kawoszy? ------------------------------- Dwutygodniowy kawosz kopenhaski -------------------------------
Jogger, kawa raczej przydaje mi animuszu. Właśnie przed chwilą walnąłem kolejną kawę z kajmakiem. Kajmak to nie ciacho co prawda, ale swoją słodycz ma. Wbrew pozorom, takie niezdrowe jedzenie nie osłabia na krótką metę!
[...] teoretycznie: Therma - rano, posniadaniu, jedna kapsulka - wychodzi kolo 10; czy zeby sie podkrecic przed treningiem, ktory wypada kolo 18 ma sens przed lyknac aspirynke z kawa. Nie chce brac drugiej dawki Thermy. ------------------------------ "When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine" [...]
jak to zobaczyłekm to mnie zatkało. Ten topik jest chyba większy nawet od mody damskiej w "Fotografii" nie wiem czy piszę na temat, ale oczywiście, że kawa (albo 7 kaw na dobe ) Knowledge is the weapon ....Trust is a weakness Pozdrawiam wszystkich
A właściwie to w jaki sposób komponować taki posiłek? Dawać kostkę cukru przed zaparzeniem kawy czy po? A jeśli kawa jest z expressu? Czy próbował ktoś jednocześnie ekspresowo zaparzać kawę i cukier? Jakie powinny być wzajemne proporcje cukru i kawy? Kawy jest mnóstwo gatunków, ale i cukier cukrowi nie równy - jest cukier bardziej i mniej słodki [...]
Przekonałem się do porannej kawy po diecie kopenhaskiej. Oczywiście jest to kawa jakiś czas po bieganiu, cały czas na czczo, podtrzymująca ketozę i całkiem nieźle to idzie . Pierwszy posiłek jem dopiero, gdy zaczynam być głodny. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."
A ja lubię sam zapach deszczu, jednostajny rytmm uderzeń kropel o parapet zmnieniany podmuchami wiatru i chłodne owiewy od okna. I szarówkę w takiej chwili. wtedy najlepiej pracuje mi się twórczo, mogę się idealnie skupić. Być może jeszcze kawa... Ale nie jest ona konieczna.