Szacuny
22600
Napisanych postów
11141
Wiek
47 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
356219
Tyle, że 100 kcal to się mieści w błędzie pomiaru jak zjesz owoc o większej ilości cukru czy mięso, które ma trochę więcej tłuszczu niż przewiduje w swoich założeniach i ma wbite do bazy kalkulator. Domer napisał 200-300 i tak bym zrobiła - jak zdejmiesz z 4000 kcal 2,5% to organizm przecież tego nawet nie zauważy.
Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
Dokładnie do tego zmierzam. Spora część ludzi naczytala sie artykółów o tym żeby nie ciać kalorii zbyt drastycznie i teraz popada w skrajności. Tymbardziej że moje utrzymanie jest gdzies w granicach 3200 kcal. Zdejmojac 100 co tydzien będę potrzebował 8 tyg zeby dojść do tego półapu. A gdzie do końca redukcji?
Pozdrawiam
Zmieniony przez - ryba266 w dniu 2016-02-01 09:43:17
Train like a beast, eat like a king & sleep like a deadbeat.
Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
Witam Aktualne makro 210 70 358 2902 kcal Waga około 80 kg. Regularnie tnę około 100kcal co tydzień fat ładnie schodzi. Ale chciałbym trochę poeksperymentować i ciąć jeszcze tłuszcze. Tylko "boję" się skutków ubocznych. Jak zjadę z tłuszczem do powiedzmy mniej niż 50g to czym to skutkuję? Słabsze libido to wiem i liczę się z tym. Co jeszcze? Jak z katabolizmem na takich niskich tłuszczach? Tego boję się najbardziej. Pozdrawiam.
Train like a beast, eat like a king & sleep like a deadbeat.
Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
No muszę ciąć dalej kalorie bo zaraz się zatrzymuje i tylko tracę czas przez to. Także regularnie tnę 100 kcal tygodniowo. I wtedy wszystko idzie ładnie. Na razie chcę ciąć dalej z węgli, ale później chciałbym uciąć jeszcze z tłuszczu do poziomu 50g.
Train like a beast, eat like a king & sleep like a deadbeat.