Wyzwał mnie wcześniej, a ja też go wyzwałem, ale walka tak naprawdę nigdy nie miała sensu. Byłem pretendentem, a on był tylko gościem na karcie walk. Teraz uważam, że walka ma trochę więcej sensu. Nie opuszczam tego sportu. Gdy jestem pytany o emeryturę, nigdy tego nie mówię, ale zawsze myślę o tym, że nigdzie nie idę dopóki ja i Wanderlei nie wyprostujemy rzeczy raz na zawsze.
3 ostatnie walki Wanda były naprawdę niezłe i mimo że jest u schyłku kariery nadal jest baaaardzo groźny. No i skoro Silva bardzo dobrze poradził sobie z Bispingiem to równie dobrze może poradzić sobie z Sonnenem. Dlatego też to na Wanda postawiłbym w tej walce. Choć Chael może nie podjąć walki i zwyczajnie Wanda zależeć. Jednak po tych wszystkich słowach skierowanych w stronę Brazylijczyka oczekuję po Chaelu czegoś więcej. Oczekuje, że wyjdzie walczyć, i że dzięki temu zobaczymy dobre widowisko.
Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-05-01 16:30:05