Nieprofesjonalna dieta - proszę o pomoc i ocenę.

Ale ja chcę przybrać na masie. Z trawieniem nie mam żadnych problemów, ba powiedziałbym nawet, że jest bardzo dobre i co wszame to wiadomo... Zmienię na coś lepszego może, a reszta jak, wystarczająco?

Masz w cholere nabiału w diecie - zdecydowanie go ogranicz. Podobnie, jak chociażby wykorzystanie szynki.

Chleb zwykły jeśli już, zamień na razowca.
Braki w postaci dobrej jakości tłuszczu, nie wspomne o ich proporcjach.

Pierwsze 2 posiłki niestety nie są zbyt szałowe, nie wspominając o potreningowym, który jest fatalny. Skoro masz okazje, to wykorzystaj okres potreningowy, jak nalezy i wrzuc mu solidnego do jedzenia, by organizm mial co wykorzystac.

Musisz, układajac diete, zrozumiec, ze nie tylko stosunek b/t/w się liczy, ale również ich źródło.

Jak pisałem nie jestem dobry w układaniu diet. Jeżeli znacie się o niebo lepiej moglibyście podać po jednym przykładzie posiłku który jest zły. Zajmie wam do pewnie dużo czasu mniej niż mi, a ja znowu będę próbował coś zrobić i nic z tego nie wyjdzie. Przy tej diecie siedziałem sporo czasu a jak to powiedzieliście szału nie ma.

Z mojej strony to poczytaj https://www.sfd.pl/Podstawy_układania_diety__start_str_2.-t523670.html (Wszystko fajnie opisane) jeśli zapotrzebowanie kcal jest np 2900 to zwiększ o 200-300kcal. www.ilewazy.pl (dobra strona do przeliczania jesli nie masz wagi kuchennej) http://potreningu.pl/kalkulatory/kalorie (licznik kalori ww/b/tl itp

Ja czytałem na temat układania diet.. Nie wiem jak ułożyć dietę. Śniadanie, obiad i kolacja wydaje mi się że są dobrymi posiłkami jeżeli chodzi o to co dodałem. Dajcie sugestie co tam dodać, czego ująć albo czym zamienić. Skoro po treningowy jest zły to może podajcie przykład innego jaki byłby dobry? Szkolny posiłek nie wiem czy jest dobry? Nie chcę abyście układali dietę za mnie tylko zmodyfikowali tą co ułożyłem, pojedyńczy produkt lub cały posiłek. Nie pomagacie mi ogólnym pisaniem bo chcę jak najszybciej wprowadzać ją w życie a dietetykiem i tak nie zostanę.

Co ogólne jest w "ograniczeniu nabiału"? Skoro masz go zbyt dużo, to ucinasz pewną wartość i zastępujesz innym źródłem białka.

Nie jesteś dzieckiem, by Cię prowadzić za rękę i palcem wszystko pokazywać.

Skoro brakuje dobrej jakości tłuszczu, to dodajesz do diety jego źródła, czy to oliwa, czy orzechy, czy inne temu podobne. Źródła pokarmowe warte zainteresowania są bardzo ładnie opisane zarówno na forum, jak i na serwisie potreningu.pl.

Stawiaj na produkty mniej przetworzone, czyli np. szynkę warto zastąpić mięsem, rybą, czy jajami.

Okres potreningowy jest czasem, kiedy organizm szczególnie czerpie z tego, co dasz mu do jedzenia, więc zamiast jakiś namiastek jedzenia wrzuc mu konkretnego źródło bialka z ryżem, kaszą, czy chociażby ziemniakami i porcję warzyw.

Tu nie ma dużo filozofii, trzeba trochę myslenia i chęci.


Zmieniony przez - Skerx w dniu 2012-09-10 16:01:13

Pytanie czy to się tyczy każdego posiłku z osobna?

KURVA bracie! Weź się ogarnij!

1) (śniadanie w domu)
85g płatków owsianych
350ml mleka 2%
40g orzechów/migdałów/wiórków kokosowych
jakiś ulubiony owoc

2) (w szkole)
Grahamka/chleb razowy pełnoziarnisty
filet z piersi kurczaka/100g wędliny drobiowej
awokado/40g orzechów
warzywa

3) (przed treningowy obiad)
100g ryżu/kaszy/makaronu pełnoziarnistego
150g mięsa z piersi kurczaka/indyka/pieczonego schabu/200g ryby
10g oliwy z oliwek
warzywa

4) (po treningowy II obiad)
TO SAMO CO WYŻEJ + jakieś ww proste - np. garść suszonej żurawiny/rodzynek

5) (kolacja)
Grahamka/chleb razowy pełnoziarnisty
150g sera białego półtłustego/2x jajka/150g ryby/100g wędliny drobiowej
warzywa

Np. coś takiego. Kombinuj, obserwuj własny organizm i OPIERAJ SIĘ NA DOBRYCH SKŁADNIKACH DIETY!

Ok. Bez nerwów. Będę też coś podmieniał stosując się do rad powyżej. Dzięki wszystkim.