eksperyment kreatynowy. bezpieczny ?

chce przeprowadzić test na kreatynie.
zalecana dawka kreatyny to 5 gram dziennie codziennie, ponoć ta wartość jest wyznaczona dla wychudzonych szczurów 60kg a zapotrzebowanie rośnie dużo szybciej niż waga.
2 dni temu przestałem brać ją zupełnie, w styczniu chcę brać przez 1 tyg 10gram następnie 1 tyg 15gram i 4-5 tyg po 20g dziennie.
oczywiście dużo wody, dieta, trening, inne suple które będę stosował to D3+K2, omega 3, glocosamina i witaminy.

czy to będzie bezpieczne ? zdrowe ?

bezpieczne, jednak czy jest sens?
bo to nie jest tak, ze jak masa ciala wzrasta, to rosnie zapotrzebowanie na kreatyne wraz z postepem cyklu, a nawet bedzie mialo efekt odwrotny.

im dluzej na cyklu bedziesz, nawet stosujac 5g, tym wiecej organizm zmagazynuje kreatyny w sobie, a co za tym idzie, po tych 4-5 tygodniach moze okazac sie ze wystarczy 3g kreatyny na dobę by efekt byl podobny do tego z poczatku cyklu i dawek 5-10g

kreatyna ulega magazynownaiu w postaci fosforanu kreatyny, wiec to tak jakbys chcial wlac do pelnej szklanki wody jeszcze wiecej plynu, nie da sie...

może nie mato sensu ale chociaż do tych 15 g dojdę i przez 5-6 tyg utrzymam ;) oczywiście będę zapisywał (ewentualnie nagrywał) zaobserwowane zmiany fizyczne i psychiczne do tego stan samopoczucia itp..

tutaj masz nawet opracowanie z badaniami
https://www.sfd.pl/Kreatyna__faza_ładowania_vs_bez_fazy_ładowania_]_Strategie_suplementacyjne_-t715385.html 

a ja lubię eksperymentować i dzielić się swoimi doświadczeniami ;)

Bezpieczne ale po co ?bezpieczne wypróbowane jest ,kreatyna nie działa tak ze im więcej tym lepiej.

Nie widzę sensu, ani żadnego interesującego założenia takiego "eksperymentu".

Dokładnie tak jak Tomq napisał.

Gromadzenie kreatyny w mięśniach jest ograniczone. Faza nasycenia to nie nowość, stosując 20g kreatyny na dobę przez 5 dni pozwoli jedynie przyśpieszyć korzyści wynikające ze stosowanie tego suplementu, po tym okresie wystarczy stosować podtrzymująca dawkę wynoszącą zaledwie 3-5g.. bez fazy ładowania również dojdziesz do tego pułapu tylko, że dłużej, tudzież dawka dobowa nie powinna przekraczać 10g.

Zerknij do badań w/w przez Tomka.
Wiele ludzi nie czyta.

Dodatkowo to żaden eksperyment jak wyżej kolega wspomniał.

W dobie taniej kreatyny mozesz sobie próbować, ale jak w jakimś temacie z badaniami było napisane do pełnego to i salomon nie naleje, więcej kreatyny nie dasz już zmagazynować

heh czyli równie dobrze mógłbym próbować pić płyn do mycia naczyń i próbować na tym schudnąć.. hehe
ale skoro mówicie, że nic mi się nie stanie i to bezpieczne ale bez sensu to i tak spróbuje ;)

Trzeba napomnieć, iż przy tak jałowym żywieniu korzyści ze suplementacji kreatyny będą znikome.

https://www.sfd.pl/Tyje_jedząc_mniej,_chudnę_jedząc_więcej_-t1134346.html