witam !
rozpoczalem w dniu wczorajszym bieganie !
stosujac sie do tej metody ktora notabene wyciagnalem z tego forum
dodalem sobie tydzien "0" 1 minuta biegu , 5 minut marszu zeby sie latwiej wprowadzic
ale mam kilka pytan :
jaka jest najlepsza pora ? , zwazywszy na fakt iz treningi na silowni odbywam rano ?
wybralem wieczor przed snem ok 24, ale chyba to przeniose na 22 bo rano na silowni bylem dzis dosc slaby
kolacje jem ok 20
czy po takim bieganiu jeszcze cos jesc czy nie ?
wybralem opcje nie bo juz bylo pozno a nie jem na noc
a co z przed spaniowa porcja bialka ?
czy jej przyjecie nie ograniczy spalania tluszczu ktore powinna trwac jeszcze sporo po bieganiu ?
a z drugiej strony czy takie lightowe bieganie na noc nie nasili nocnego spalania miesni ?
cholera sporo tych rozterek
z gory dzieki !