Na początku czerwca odbędzie się jedna z ważniejszych imprez, na które chciałbym się odpowiednio przygotować. Nie trenuję długo, bo zaledwie od września, 1 walke mam już za sobą, źle podobno nie wypadłem, ale mniejsza z tym. Otóż zrobiłem sobie pewien zarys treningów jakie bym wprowadził już niedługo (mam 15 lat)
Przykładowo:
Poniedziałek:
Rano bieganie, wieczorem trening w klubie
Wtorek:
Rano bieganie, wieczorem trening na siłowni (ATC), trening w klubie*
Środa:
Wieczorem trening w klubie
Czwartek:
Rano bieganie, wieczorem trening w klubie
Piątek:
Rano bieganie, wieczorem trening na siłowni (ATC), trening w klubie*
Sobota:
Basen (pływanie, sauna)
Niedziela:
Siłownia (ATC)
*Trening dodatkowe, nieobowiązkowe, nie zawsze się odbywają
I zaraz tutaj ktoś wyskoczy:
"Przemęczysz się, przetrenujesz chłopie!!!"
""
ITD...
Jeżeli chodzi o prawdopodobieństwo przetrenowania, to co nieco o tym wiem, w tym przypadku ryzyko wystąpienia może trochę się nasilić. Najbardziej mi zależy na fizycznym przygotowaniu do walki (kondycja, wytrzymałość 3 rundyx2min)
Za wszelkie porady dziękuję :)