Jedno małe pytanko

Aaa:) Tak wiec jest to:
BIAŁKO - 2,0g
TŁUSZCZE - 1,0g
WEGLOWODANY - 1,9g

Ale szczerze mowiac to ja juz sie pogubilem.... Gdzikolwiek nie ma poruszanego tematu diety redukcyjnej wszedzie jest absolutnie odradzane dokladanie warzyw do posilkow okolotreningowych...To jak w koncu z tym jest....??
Skalar w jednym arcie napisał:
"Warzyw unikamy jedynie w posiłku przed oraz po treningowym ze względu na dużą objętość a małą ilość kcal."
A czy poza objetoscia ma to jakies wieksze znaczenie na efekty treningu??
Szczerze to brakuje mi troche zieleninki i witaminek, bo lubie warzywa. Jednak dieta byla ukladana w oparciu o porady i arty na forum.

Nie ma wpływu na jakość treningu zjedzenie warzyw o ile dasz też odpowiednią ilość ww złożonych przed treningiem (ja wolę warzywa z tłuszczem i białkiem przed treningiem na przykład), po treningu zasadniczo masz szybko uzupełnić niedobory przede wszystkim glikogenu w organizmie, a jak dasz warzyw z błonnikiem, to wartości najważniejsze, z węglowodanów, będą się wchłaniac później...
IMO To są zasady, które dotyczą zawodowców i "profesjonalistów". Normalny śmiertelnik (a nawet Koniu) może jeść warzywka zawsze

A tak z polskiego na nasze...?? ;)
Moze glupie pytanie ale "ww zlozonych" czyli jakich....?? (chodzi mi o konkretne przyklady). Czyli jak mniej wiecej powinien owy posilek wygladac? Czy np. jesli wrzucę przed trningiem po trochu gotowanych warzyw (kalafior, brokuły, marchew) i do tego pierś, natomiast po treningu pierś, ryż biały, dwa białka jajek plus keczup (dla smaku) to zda to egzamin?
Naprawdę z tego ile sie juz naczytałem jestem lekko pogubiony i tez wydaje mi się, że aż taka pedancja jesli chodzi o te posiłki przeznaczona jest raczej dla profesjonalistów....
A tak a propo to naprawde wielkie dzieki Madu za dotychczasową pomoc Czekam na wiecej celem wyidealizowania ( ) swojej diety.
Pozdrawiam!!

No pięknie wymyśliłeś

Poszedł SOG (chyba, bo jestes pierwsza osoba, ktorej przyznałem - jestem nowicjusz, wiec nie wiem czy moge ot tak przyznać:) ) za dotychczasową pomoc.
A czy w tej wypowiedzi jest nutka ironii, czy naprawdę tak może być...??
Podsumowując 1 posiłek taki jaki przedstawiłem (płatki owsiane, rodzynki, orzechy włoskie), wyrzuciłem węgle z 2 śniadania (składają sie na nie teraz warzywa [sałatka], plus oliwa z oliwek + 2 białka jajek), 3 posiłek serek wiejski plus trochę orzechów włoskich, przed treningiem jak pisałem warzywa gotowane z piersią, po treningu ryz, 2 białka plus ryż biały. Kolacja minimum węgli, 90% białka.

Mogę mieć spokojną głowę?

Zmieniony przez - nadaal w dniu 2008-05-20 21:05:40

Zmieniony przez - nadaal w dniu 2008-05-20 21:05:56

Żadnej ironii, moze być, ale sprawdzaj jak się będziesz czuł
Sog najwyżej duchowy, ale dzięki. (nie masz abonamentu)