Szacuny
0
Napisanych postów
197
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2211
Po pierwsze co to znaczy obtoczyli ? ;o Po pierwsze to sie nie zesraj --> otoczyli ;o
Po drugie ja tam widzialem ze raczej atakowali go grupą tak i nie
po trzecie doswiadczony fighter ktory pakuje ludzi do karetek o 5-10 lat raczej nie bedzie zaczynal na miescie bojki bo od tego ma ring
? ? ? -->
i po czwarte gdyby babcia miala wasy to by byla dziadkiem dlatego takie gdybanie mozna schowac pod biurko..
jezeli myslisz ze 1 osoba moze dac rade np 4 to zle myslisz, chyba ze ta 1 osoba tak jak napisalem a ty tego nie zrozumiales byla by wyszkolony fighter +90kg...... a tamte 4 osoby to jakies 60kg zurki albo +100 grubasy z batonem w mordzie.
PS. moja ortografia moja sprawa nie chcesz to nie czytaj
Zmieniony przez - gr4nat w dniu 2007-10-27 22:53:08
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Wiek
42 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
963
Na tym cały myk polega, żeby się nie dać otoczyć. Facet cały czas się cofał i tak rozdawał razy, by nie walczyć z kilkoma przeciwnikami na raz, ale właśnie załatwić każdego po kolei. Na tym właśnie polega skuteczna obrona przed wieloma przeciwnikami.
Czy ten gość byłby większym kozakiem, gdyby się dał otoczyć, a potem heroicznie odgryzał się na 360 stopni? Nie! Nie dał sie otoczyć - i o to własnie chodziło!
Szacuny
0
Napisanych postów
197
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2211
zgadza sie ale ten filmik nie swiadczy o tym ze mozna pokonac paru przeciwnikow na raz, wszystko zalezy od tego jaki poziom prezentuja jego przeciwnicy.
zreszta jezeli zdazaja sie takie przypadki ze 1 osoba pokonala np 5 osob to taka sytuacja jest jedna na kilkaset tam tysiecy i wieksza role w takim przypadku odgrywa szczescie.
Zmieniony przez - gr4nat w dniu 2007-10-29 10:13:05
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
Granat ma tylko 15 lat, ale skubany gada z sensem Wszystko jest kwestią przypadku i tego z jakimi przeciwnikami masz do czynienia. Nie róbmy sobie jaj: człowiek dobrze wyszkolony z dwoma czy trzema łośkami, którzy nic nie umieją, w większości sytuacji sobie poradzi.
W tym przypadku rzeczywiście inaczej by to wyglądało, gdyby facet został zaatakowany jednocześnie z przodu i z tyłu. Wystarczy przytrzymać i po zabawie.
Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-10-29 12:13:38
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
3
Napisanych postów
396
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8692
Się uparli na niego.. niemówimy tu o innych sytuacjach, że to szczęście... poradził osbie? nie dał się otoczyć, ani złapać... Poradził sobie z kilkoma i to się liczy.
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Wiek
42 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
963
Wiadomo, że gość lepiej wyszkolony będzie miał większe szanse niż ktoś niewyszkolony. Ta prawidłowość objawia się nie tylko w walce z wieloma przeciwnikami, ale także w pojedynkach 1 na 1.
Tu chodzi o to, że gość zrobił dokładnie to co należało zrobić w tej konkretnej sytuacji - nie stał w miejscu, unikał okrążenia i tak manewrował, żeby na raz walczyć z nie więcej niż jedym przeciwnikiem. To zwiększyło jego szanse - w efekcie na zakończenie stał na własnych nogach w przeciwieństwie do jego przeciwników.
Jak wszędzie, także i tu przypadek gra dużą rolę, ale ten gość poprzez odpowiednie zachowanie przeciągnął ten przypadek nieco bardziej na swoją stronę.
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
"nieco" to właściwe słowo. Ja niestety odniosłem wrażenie, że jego przeciwnicy to jakieś straszliwe dupy wołowe. Na prawdę nie jest trudno okrążyć nawet najlepszego fightera, szczególnie dysponując taką przewagą liczebną.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."