czas na regeneracje

sogacz polecial. z tymi dodatkowymi kaloriami w dzien treningowy to nie wiedzialem. obciananie kalori w moim przypadku to nie najlepszy pomysl. wystarczy ze troche wiecej sie poruszam i juz lece z kilogramami. a swego czasu bylem bardzo aktywny (5x rower ok. 50-100km i basen 4-5x). po tym okresie, ktory prawdopodobnie wyniszczyl moj organizm, zostala mi chyba przyspieszona przemiana materii. takze wole zlapac troche brzuszka niz ryzykowac spadki.


Zmieniony przez - miloszmk w dniu 2005-03-06 10:21:43

człowieku jakie spadki???!!! podczas regeneracji zazwyczaj sie rosnie a nie maleje!!!

doczytaj dokladnie. jakbym scial kalorie to mam gwarantowane spadki jak nic. taki mam organzim nic nie poradze. masa mi idzie MASAKRYCZNIE powoli. zawsze tak bylo. jakiego sportu bym nie uprawial przyrost miesni byl u mnie o wiele powolniejszy niz u innych.

nie wspomniałeś o tym, że masz taki szybki metabolizm, w takim układzie nie obcinaj kalorii i wcinaj dużo tłustych rybek ryżu i oliwy z oliwek z warzywkami

oliwe i olej lniany pije juz jak wode orzechy tez wcinam no i tranik lykam. na rybke juz kasy ni ma no i jajka jeszcze. ja mam w diecie 1,8 g t wiec troche musze sie nameczyc zeby to zaspokoic