Rozmawiając z nim powiedziałem mu wszystko o mnie np ze jak robiłem klate na sile to robilem 2 razy w tygodniu, w poniedzialek mocniej a w czwartek lżej i duzo lepiej mi szlo niz 1 raz w tygodniu, o tym ze miałem kontuzje prawego lokcia i do tej pory czuje dyskomfort ale po rozgrzaniu i podczas treningu nic nie boli.
Plan ma na celu zwiekszenie wyniku na lawce plaskiej gdyż jest to mój piorytet, jest to plan na minimum 6 tygodni.
Z tego co rozmawiałem z panem Maciejem to najlepszym wyjsciem bedzie zwiekszenie cieżarów dlatego taki trening i dopiero masa zeby podczas masy operowac wiekszymi ciezarami, nastepnie znow sila na klate. OCZYWISCIE NIE PODWAŻAM JEGO WIEDZY ale boje sie czy sie nie przetrenuje tym planem itp gdyż wydaje mi się on za ciężki.
Dieta oczywiscie jest, do tego kreatyna 10g dziennie rozdzielone po 5 gram i wegle po treningu.
Moje pytania to:
1. Czy czwartek nie jest za ostry zeby sie zregenrowac do poniedziałku?
2. Czy brzuch w piątek ma sens skoro mam w poniedziałek i czwartek (tu też chodzi mi o regeneracje).