Matrox19
We wtorki, środy i czwartki mam trening boksu. We wtorki i czwartki chciałbym zwiększać obwód ramion treningiem na masę, tj.: podciąganie na drążku wąskim podchwytem, pompki wąskie oraz uginanie sztangielek. Czy mogę te ćwiczenia wykonywać po godzinnym treningu boksu? A dokładnie mówiąc: po treningu boksu wypijam gainera, a pół godziny później po powrocie rowerem do domu wykonuję wymienione ćwiczenia na masę, tak że te ćwiczenia na masę nie są tak całkiem od razu po treningu.
Z tego, co do tej pory wyczytałem, to trening aerobowy kłóci się z treningiem na masę (dodam, że jestem ektomorfikiem, ale to chyba nie problem, bo po prostu będę w ciągu dnia więcej jadł o tych kilkaset kcal). Ja nie czuję się kompletnie zniszczony godzinnym treningiem boksu (mimo tego, że jest to trening intensywny), fakt, że zmęczony, ale z pewnością nie zniszczony. I tak sobie myślę, żeby taki trening boksu traktować po prostu jako nieco dłuższą rozgrzewkę. I to byłby niewątpliwie plus zwiększania obwodu ramion w dni, w które mam boks, bo do rozgrzewki jako takiej za bardzo nie mam motywacji, poświęcam na nią ok 5 minut, a wybierając dni, w które mam boks, mam wtedy ponad 1-godzinną rozgrzewkę.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Jest szansa, że przy takim połączeniu uda mi się uzyskać zwiększenie się obwodu ramienia?
EDIT: Dodam jeszcze, bo to też pewnie nie bez znaczenia, że moja dieta zawiera obecnie 4200 kcal. I obecnie tyle wystarcza, abym nabierał masy. Fakt, że idzie wolno, ale mnie się nie spieszy, najważniejsze, że tej masy nabieram (w dodatku jest to od razu masa beztłuszczowa). W ciągu pół roku wyżej wymienionych ćwiczeń na masę obwód ramienia zwiększył mi się o 4 cm. Tyle tylko, że do tej pory ćwiczenia na zwiększenie obwodu ramienia robiłem w dni, w które nie miałem treningu boksu (przy połączeniu obu treningów postarałbym się jeść o 800 kcal więcej). Nasuwa się pytanie "Po co to zmieniać, skoro do tej pory to skutkowało?" Ano z tego powodu, że obiecałem sobie, że jak obwód ramienia zwiększy mi się o 4 cm, to wezmę się dodatkowo za zwiększnanie klatki piersiowej. I dni bez boksu chciałbym właśnie przeznaczyć na ćwiczenia zwiększające klatkę piersiową.
Co do suplementacji: Przed treningiem boksu zażywam kreatynę, BCAA, HMB oraz beta-alaninę. Po treningu natomiast wypijam 200 g gainera Scitec Jumbo, który też zawiera trochę kreatyny. Po powrocie do domu mam jeszcze możliwość zażycia L-argininy, cytruliny i glutaminy. Taka duża ilość wspomagaczy jest chyba kolejnym argumentem, że połączenie w jednym dniu dwóch treningów nie będzie zbyt dużym zmęczeniem dla organizmu?
Zmieniony przez - Matrox19 w dniu 2014-10-22 15:05:47
Z tego, co do tej pory wyczytałem, to trening aerobowy kłóci się z treningiem na masę (dodam, że jestem ektomorfikiem, ale to chyba nie problem, bo po prostu będę w ciągu dnia więcej jadł o tych kilkaset kcal). Ja nie czuję się kompletnie zniszczony godzinnym treningiem boksu (mimo tego, że jest to trening intensywny), fakt, że zmęczony, ale z pewnością nie zniszczony. I tak sobie myślę, żeby taki trening boksu traktować po prostu jako nieco dłuższą rozgrzewkę. I to byłby niewątpliwie plus zwiększania obwodu ramion w dni, w które mam boks, bo do rozgrzewki jako takiej za bardzo nie mam motywacji, poświęcam na nią ok 5 minut, a wybierając dni, w które mam boks, mam wtedy ponad 1-godzinną rozgrzewkę.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Jest szansa, że przy takim połączeniu uda mi się uzyskać zwiększenie się obwodu ramienia?
EDIT: Dodam jeszcze, bo to też pewnie nie bez znaczenia, że moja dieta zawiera obecnie 4200 kcal. I obecnie tyle wystarcza, abym nabierał masy. Fakt, że idzie wolno, ale mnie się nie spieszy, najważniejsze, że tej masy nabieram (w dodatku jest to od razu masa beztłuszczowa). W ciągu pół roku wyżej wymienionych ćwiczeń na masę obwód ramienia zwiększył mi się o 4 cm. Tyle tylko, że do tej pory ćwiczenia na zwiększenie obwodu ramienia robiłem w dni, w które nie miałem treningu boksu (przy połączeniu obu treningów postarałbym się jeść o 800 kcal więcej). Nasuwa się pytanie "Po co to zmieniać, skoro do tej pory to skutkowało?" Ano z tego powodu, że obiecałem sobie, że jak obwód ramienia zwiększy mi się o 4 cm, to wezmę się dodatkowo za zwiększnanie klatki piersiowej. I dni bez boksu chciałbym właśnie przeznaczyć na ćwiczenia zwiększające klatkę piersiową.
Co do suplementacji: Przed treningiem boksu zażywam kreatynę, BCAA, HMB oraz beta-alaninę. Po treningu natomiast wypijam 200 g gainera Scitec Jumbo, który też zawiera trochę kreatyny. Po powrocie do domu mam jeszcze możliwość zażycia L-argininy, cytruliny i glutaminy. Taka duża ilość wspomagaczy jest chyba kolejnym argumentem, że połączenie w jednym dniu dwóch treningów nie będzie zbyt dużym zmęczeniem dla organizmu?
Zmieniony przez - Matrox19 w dniu 2014-10-22 15:05:47
Krzysztof Piekarz
TomQ-MAG
