Postanowiłam sobie u Was zagościć, bo mam nadzieję, że zmienię trochę swoją figurę, zyskam większą wytrzymałość (z tym najgorzej) i że będę mogła się rano czuć wyspana
Byłam już na dziale Ladies, jednak chyba charaktery mamy sprzeczne z tamtymi Paniami z górnej półki więc postanowiłam w zielonych się zapisać.
Mój temat to nowa droga życia, bo rzucam hormony, które brałam z przerwami od 2007 roku. Zrobiły one ze mnie galaretkę, która nie lubi się ruszać, jest śpiąca już koło 21:00 i która ślini się na widok pizzy. Zostały mi ostatnie tabletki i mówię wszelkim hormonom wielkie NIE - chcę być zdrowszą i lepszą osobą.
Jestem takim typem co najlepiej funkcjonuje gdy mu się da kopa jak w Operacji Osmin, więc piszę tutaj do Was - zorientowanych w temacie, abyśmy mnie natchnęli duchem walki, bo najlepiej na mnie działają wyzwania.
OK, czas na to co każe mi regulamin działu.
a) Data ur: sierpień 1987
Data rozp. treningów: nie ma
Co nas zawsze motywowało: jak pisałam, wyzwania
b)
Wzrost:165
Waga:53-54
Klatka:86
Pas:65
Biodra:85
Uda: 53L/54P
Biceps: 26L/28P
Łydka:37
Dane z potreningu peel:
Współczynnik BMR 1345.57
Aby utrzymać wagę
Kalorie 1614.68
Węglowodany 55% 888.07kcal = 222.02gram
Białko 15%% 242.2kcal = 60.55gram
Procent tkanki tłuszczowej 17.05%
Wyniki Siłowe: co tu mierzyć? :D
krótkoterminowe cele: to ustalę jak się skumam jaki trening
Dieta: póki co jem wszystko na co mam ochotę, ograniczam białe pieczywo, mam lekką nietolerancję laktozy, zaczynam robić wędliny domowo.
Na ogół moja dieta to:
Praca
śniadanie: banan, jabłko, galaretka lub kisiel, zielona herbata
obiad: zupa warzywna domowa z makaronem lub zmieniakami lub makaron z warzywami i mięskiem lub makaron z sosem + herbata rumiankowa lub zielona. (tu czasem namawiają mnie na pizzę :P)
przekąska (ok 15-16:00): chrupkie pieczywo z wędliną i dużą ilością warzyw.
Kolacja: makaron z mięskiem lub z 2 jajkami + warzywa (tu czasem strzelę sobie 1/3 lub 1/4 pizzy z własnymi dodatkami).
Weekend:
Wszystko podobnie tylko śniadanie to często pieczywo chrupkie z dużą ilością warzyw i mięskiem i serem żółtym lub białym albo płatki śniadaniowe z mlekiem sojowym lub migdałowym.
Obecnie łykam tran 1500mg dziennie oraz wit C 1000mg dziennie.
Do tego wszystkiego czasem dojdzie niestety jakiś pączek, tym bardziej jak jestem w gościnie.
Nie wiem czy dobrze są oznaczone te kcal, tylko 1600?
Zmieniony przez - qmpelka1 w dniu 2013-05-15 21:16:13
Zmieniony przez - qmpelka1 w dniu 2013-05-15 21:31:20