Aidwhoe
Witam,
Jako, że trochę ciągnę swoją przygodę z trenowaniem, chciałbym przybrać na wadze co nieco. Próbowałem się orientować w odżywkach białkowych oraz gainerach ale niestety ich skład niewiele mi mówi - przyznam się, że moje wykształcenie chemiczne kuleje, nad czym niezmiernie ubolewam. Proszę was o pomoc, na co się patrzeć przy jej wyborze oraz czy znacie jakieś odżywki, które nie 'kłócą się' z sercem ? Nie znam i nie orientuję się, jaki wpływ mają one na serce, a nie chciałbym pewnego dnia bić się w pierś za luzackie podejście w młodości. Co do mojej diety, myślę, że nie jest zbyt wyspecjalizowana i nie chciałbym jej zmieniać. Ponadto ćwiczę minimalnie 3 razy w tygodniu. Biorę także BCAA od Ultimate Nutrition. Przy wzroście 169 ważę 84,5 kg i chciałbym dobić do 90 kg, przy czym najpierw zamierzam jeszcze spalić trochę, a dopiero później zająć się wbijaniem na nowo masy. Nie chcę też mieć efektów pokroju 10 kg na miesiąc. Wracając do problemów z sercem, są one rodzinne, mój dziadek zmarł na serce i jestem zagrożony genami odpowiedzialnymi za to. Poza tym wieczorami miewam nieuzasadnienie podwyższone ciśnienie, chociaż to może objawiać się przez stres. Z góry dziękuję za wszystkie opinie : )
Z poważaniem,
Paweł
Jako, że trochę ciągnę swoją przygodę z trenowaniem, chciałbym przybrać na wadze co nieco. Próbowałem się orientować w odżywkach białkowych oraz gainerach ale niestety ich skład niewiele mi mówi - przyznam się, że moje wykształcenie chemiczne kuleje, nad czym niezmiernie ubolewam. Proszę was o pomoc, na co się patrzeć przy jej wyborze oraz czy znacie jakieś odżywki, które nie 'kłócą się' z sercem ? Nie znam i nie orientuję się, jaki wpływ mają one na serce, a nie chciałbym pewnego dnia bić się w pierś za luzackie podejście w młodości. Co do mojej diety, myślę, że nie jest zbyt wyspecjalizowana i nie chciałbym jej zmieniać. Ponadto ćwiczę minimalnie 3 razy w tygodniu. Biorę także BCAA od Ultimate Nutrition. Przy wzroście 169 ważę 84,5 kg i chciałbym dobić do 90 kg, przy czym najpierw zamierzam jeszcze spalić trochę, a dopiero później zająć się wbijaniem na nowo masy. Nie chcę też mieć efektów pokroju 10 kg na miesiąc. Wracając do problemów z sercem, są one rodzinne, mój dziadek zmarł na serce i jestem zagrożony genami odpowiedzialnymi za to. Poza tym wieczorami miewam nieuzasadnienie podwyższone ciśnienie, chociaż to może objawiać się przez stres. Z góry dziękuję za wszystkie opinie : )
Z poważaniem,
Paweł
Krzysztof Piekarz
Wiedz, że białko i gainer to tylko żarcie w prochu a za wszystko odpowiada odpowiednia dieta.
KUREKski
