Szacuny
0
Napisanych postów
144
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5947
Jak już wszyscy wiedzą Randy powrócił do UFC po wszystkich zawirowaniach wokół swojej kariery które nastąpiły po jego odejściu z UFC. Ma ustawioną walkę z Brockiem Lesnarem (2-1) o pas mistrzowski UFC wagi ciężkiej w listopadzie. Randy wciąż ma na celowniku walkę z Fedorem ale co się stanie jeśli zbliżającą się walkę przegra? Joost Raimond (dyrektor ds. Operacyjnych w M-1) wierzy, że porażka Randy nie pomniejszy znacząco potencjału jakim dysponuje walka Fedor-Randy w żadnym stopniu.
Na pytanie dziennika:
Randy posiada umowę na trzy walki z UFC. Jeśli przegra w czasie tego okresu wpłynie to na zmniejszenie potencjału tej walki?
Joost Raimond odpowiedział:
"Nie , nie wydaje mi się. Myślę że ta porażka mogłaby być źle zrozumiana- jest tylko dwóch gości w ringu lub octagonie. A pod koniec dnia jeden z nich musi przegrać. Jeśli zawodnik, nawet najlepszy taki jak Randy czy Fedor, przegra walkę z jakiegokolwiek powodu, uważam że nie pomniejsza to jego umiejętności jako zawodnika. Przegrał walkę. OK. Więc co z tego? W tym czasie, tamtej nocy, drugi zawodnik okazał się lepszy. Co nie oznacza że ktoś taki jak Randy lub Fedor stał się gorszym fajterem albo nie jest już tak dobrym sportowcem.
Obaj Fedora i Randy wygrywają przez większość czasu, ale porażka jest możliwa i uważam że porażka nie sprawi że staną się gorszymi zawodnikami".
Szacuny
0
Napisanych postów
157
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3464
Brudasek 77 powiedziałJak czytam niektóre wypowiedzi to po prostu aż żal komentować. Może troche szacunku dla Randiego co? Zauważcie jaką klase pokazał z Gonzagą i Timem Sylvia. Przecież to było niesamowite, zapaśnik zdominował kikboksera w jego własnej grze. Nie wspominam o tym jak pokonał ortiza chociażby. Fedor to też rzeźnik, ale wielokrotnie miał problemy z zapaśnikami Troche osobliwa ta twoja wypowiedz Brudasek 77.
Ogólnie mnie zastanawia tylko w której sekundzie I rundy Fiedzia by załatwił produkt marketingowy pod tytułem Randy Couture , lub jak określaja go amerykanie ,,the best pound for pound" .
W sumie to niech zrobią w końcu tą ,,najbardziej oczekiwaną walkę MMA",moze wreszcie hamburgery na czele z Madafaką Gangsta Danusią - uświadomią sobie realny poziom umiejętności Capitana. Pozdro
Szacuny
7
Napisanych postów
1322
Wiek
44 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9156
Ja to bym chcial zeby Fedor wklepal jeszcze Randy'emu i poszedl na emeryture. Serce by mi peklo jakby sie z nim stalo tak jak np. Z Liddellem (w sensie, ze ostatnie 4 walki, 3 loosy) ;].
Ale jeszcze bardziej chcialbym, zeby walczyl nawet majac 75 lat i rozwalal dalej wszytstkich tak jak rozwala :P.
Zmieniony przez - astutus w dniu 2008-09-08 16:05:56
Szacuny
308
Napisanych postów
2583
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34961
Raimond ******li, walki nie bedzie, Randy dostanie 'fpisde' na kolejnych trzech walkach i jego potencjal bedzie = 0, Fedor dostanie znow bana od lekarzy po Affliction 3, reszta zawodnikow jazda do domu, ich walki mnie nie interesuja, elo
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
Szacuny
0
Napisanych postów
390
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6590
Takiego bełkotu to ja tutaj dawno nie czytałem....... chyba cały ten sport się opiera na tym, że jeden zawodnik jest danego wieczoru lepszy od drugiego. Tak właśnie do tego kim jest dzisiaj Randy dochodził - będąc wielokrotnie lepszym od oponentów i Fedor też.
Szacuny
0
Napisanych postów
68
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
858
Jak czytam niektóre wypowiedzi to po prostu aż żal komentować. Może troche szacunku dla Randiego co? Zauważcie jaką klase pokazał z Gonzagą i Timem Sylvia. Przecież to było niesamowite, zapaśnik zdominował kikboksera w jego własnej grze. Nie wspominam o tym jak pokonał ortiza chociażby. Fedor to też rzeźnik, ale wielokrotnie miał problemy z zapaśnikami, więc Raimond ma racje, nie ważne czy /Randy przegra czy wygra to ich starcie było nader ciekawe...
Szacuny
1967
Napisanych postów
19827
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
731747
Randleman, Coleman, Lindland moze Ogawa? jakie mial z nimi problemy? Wszystkich poddal, Mozna powiedziec ze ich wlasna bronia.
Jedyne problemy mial jak narazie z Arona. A ten jak wiadomo wywodzi sie z BJJ
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
jest to taka wypowiedz w stylu "cholera przegra z lesnarem a kase trzeba na wszystkim robic wiec rozglaszajmy wszem i wobec ,ze porazka nie zmniejszy potencjalu walki randy-fedor"
Szacuny
0
Napisanych postów
390
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6590
Randleman to każdego potrafi sprowadzić na ziemię, cóż Fedor uzyskał wtedy pozycję boczną jakby walczył z nowicjuszem, Mark też go obalał i 2 krotnie to się kończyło balachą...
psonic tu masz cholerną rację.
Szacuny
19
Napisanych postów
389
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13266
Tak tylko ze , chociaz tu moge mowic tylko o sobie , ale patrzac na ten suples nie myslalem sobie "o kurva Randelman rules " , tylko bylem pewien podziwu dla Fiedi ze ta cala akcja splynela po nim jak wiosenny deszczyk , po czym ze stoickim spokojem i wlasnie dziecinna latwoscia skonczyl wielkiego , silnego , groznego zapasnika
Będę niszczył, będę lepszy, będę pierwszy, będe większy