Cwiczenia w domu - efekty

Poniewaz mieszkam obecnie w miescie, gdzie miesieczny karnet na silownie kosztuje conajmniej 300 PLN, cwicze w domu. przez pol roku biegalam przygotowujac sie do maratonu i ale przez kontuzje przestawilam sie na bardziej silowy trening.

o sobie:
Płeć : Kobieta

Wiek : 28

Waga : 57

Wzrost : 165

Odżywianie : dieta podobna do zbilansowanej

Cel : utrzymanie ciala w dobrej kondycji

Aktywność: cwiczenia 4-5 razy w tygodniu po 45 minut plus aeroby 2/3 razy w tygodniu (40 min biegu 5min/km).

cwiczenia jakie wykonuje sa tutaj:
http://www.womenshealthmag.com/fitness/at-home-workouts-0
http://www.womenshealthmag.com/fitness/no-equipment-required-workout
http://www.womenshealthmag.com/fitness/abs-workouts


generalnie wykonuje przewaznie ok 12 cwiczen z tych zestawow na wszystkie partie ciala plus podciaganie na drazku.

efekty sa, szczegolnie miesinie brzucha,nog i ramion mi sie "odkryly", ale zastanawiam sie czy na dluszcza mete bez jakis sztangietek sie nie obejdzie? glowne pytanie, czy jest mozliwosc cwiczyc tylko z obciazeniem wlasnego ciala (czyli wszelkie pompki, podciagania, stojki) czy moze jednak powinnam sie zaopatrzyc w sztangietki?

Sztangietki to dobre rozwiązanie.Przejrzyj treningi domatora w Atlasie ćwiczeń albo przejdź na forum do działu "Trening w domowych warunkach" znajdziesz coś dla siebie.

sztangielki mogą być przyjemnym urozmaiceniem, ale ćwiczenia tylko z obciążeniem własnego ciała są wbrew pozoru bardzo dobre i możesz je śmiało wykonywać

Napiszę jeszcze dlaczego sztangietki to dobre rozwiązanie,chodzi tutaj o duże zdolności adaptacyjne organizmu.Każdy trening wymaga zmiany ćwiczeń po jakimś czasie aby dostarczyć organizmowi nowych bodźców i uniknąć stagnacji.Nie chodzi już tylko o sam ciężar jako główny bodziec do rozwoju danej partii mięśniowej ale o wachlarz ćwiczeń do wyboru.Z dodatkowym sprzętem takim jak sztangietki od razu masz więcej ćwiczeń na daną partię mięśniową.Zmiana treningów to jeden z czynników sukcesu w dłuższym okresie czasu.

Zmieniony przez - gautatyr w dniu 2008-08-23 20:52:41

a co myslicie o obciązeniach na nogi?

Chodzi Ci o opaski obciążające?Jak dla mnie to nieprzydatne.Napisz do czego chcesz je stosować.

no dla Ciebie na pewno nie, ale dla mnie do ćwiczen w domu chyba sie przydadzą

Zadałem pytanie do czego chcesz je stosować,poza tym trochę dziwne to pytanie ze strony kogoś z 10-letnim stażem lekkoatletyki i aerobiku.To tak jakby spytał ktoś z podobnym stażem w kulturystyce "...co sądzicie o sztangietkach?".Reasumując jeśli takie obciążenia (przeważnie są to małe ciężary)chcesz stosować w ćwiczeniach aerobowych to jakiś to sens może i ma,jednak jeśli planujesz ćwiczenia anaerobowe,oporowe to ciężar jest za mały no chyba,że jesteś bardzo wątłej postury i do tego zaczynasz to możesz je wykorzystać np. ćwicząc mięśnie dwugłowe ud zamiast podwiązywać obciążenie jak się nie ma sprzętu...

nie wiedzialam, ze pod moja nieobecnosc na forum taka dyskusja sie rozwinela. zgadzam sie calkowicie, ze organizm sie adaptuje. zauwazylam to po cwiczeniach stabilizujacych, ktorych na poczatku nie mogalam utrzymac przez 15 sec, teraz bez problemu utrzymuje przez min. - adaptacja. zastanawialam sie nad sztangietkami, bo wczesniej czy pozniej one tez nie bede wystarczec. cyz aby uniknac adaptacji wystarczy zmieniac/rotowac cwiczenia czy tez dodawac wieksze ciezary. boje sie, ze za jakis czas cwiecznia z wlasnym obciazeniem nic mi nie bede dawac

Przy budowaniu masy częste zwiększanie ciężarów jest w zasadzie koniecznością.Jeśli ćwiczysz dla zachowania sylwetki to podejrzewam,że zmiana ćwiczeń wystarczy,tylko to wszystko kwestie indywidualne,na które niewątpliwie ma też wpływ wiek.Kolejna sprawa,to to,iż nawet na daną partię jedno ćwiczenie może wymagać innego obciążenia.Dla przykładu robiąc tzw. "arnoldki" mogę pozwolić sobie na większy ciężar ale gdy chcę ćwiczyć osobno,tylne i boczne aktony mięśnia naramiennego to już to obciążenie odpada.

Zadałem pytanie do czego chcesz je stosować,poza tym trochę dziwne to pytanie ze strony kogoś z 10-letnim stażem lekkoatletyki i aerobiku.To tak jakby spytał ktoś z podobnym stażem w kulturystyce "...co sądzicie o sztangietkach?".Reasumując jeśli takie obciążenia (przeważnie są to małe ciężary)chcesz stosować w ćwiczeniach aerobowych to jakiś to sens może i ma,jednak jeśli planujesz ćwiczenia anaerobowe,oporowe to ciężar jest za mały no chyba,że jesteś bardzo wątłej postury i do tego zaczynasz to możesz je wykorzystać np. ćwicząc mięśnie dwugłowe ud zamiast podwiązywać obciążenie jak się nie ma sprzętu...

:). a co ma do tego moja LA. tam nie biegałam z obciązeniami na nogach!!!, tam równiez nie ćwiczyłma zeby schudnąć, albo nabrac ładnej sylwetki tylko zeby wygrywać na zawodach, a to jest duza równica. Wiekszość facetów tutaj patrzy niestety przez swój pryzmat i terning inny niż anaerobowy na mase jest "dziwny i zbyteczny" chcesz stosować w ćwiczeniach aerobowych to jakiś to sens może i ma, jakies sens to ma... na pewno wiekszy nisz anaerobowe na mase
zadałam to pytanie zeby wszcząć dyskusje, oczywiście ze mam swoje zdanie na ten temat i wiedze praktyczna i teoretyczna, bo jak widzisz prowadzę zajęcia juz 7 lat aerobiku, ale chyba po to jest forum zeby sie wymieniać informacjami...:((((
pozdro