Bo schody były za strome :D

Pewnego pieknego dnia kiedy razem z moim bratem nie mielismy nic ciekawego do roboty postanowilismy pozyczyc sobie skladaka od naszego wujka. Byl to leciwy juz rowerek, nie uzywany przez dosyc dlugi okres czasu, oparty o murek, czekajacy swojego konca. W zyciu by mu do lancucha nie przyszlo ze nastapi on az tak szybko...

Jesli chcesz wiedziec co stalo sie ze skladakiem po wielokrotnym zjezdzie ze schodow (bez tylnej opony), skokach przez progi hamujace, rzucaniu w dal, a takze wielokrotnym uderzeniu siekiera odwiedz koniecznie moja stronke poswiecona jego ostatnim chwila

--> http://www.skladakuniwersal.glt.pl <--

Po odwiedzeniu stronki prosze o opinie

jestescie bez serca ponadczasowa bryka .. tak ja zdewastowac





oraz sog

biedny składak

hehe

Jak tam można !!! Toż to skandal ;-p Trzeba isc do Urzedu Ochrony Praw Polskich Składaków :)

a istnieje taki urzad

spotkamy sie w sadzie !!!!!!

na dole tamtej strony zostala dodana ankieta, jakby ktos chcial poswiecic troche czasu to bylbym wdzieczny

lol hehe masz soga hehehe

musimy czesciej takie glupoty robic...
... moze jakis hopoki na tandemie(jak bym mial) albo jakis 4-kolowiec sie zbuduje

Masakra heh