Szacuny
3
Napisanych postów
270
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1058
Hej,
Przymierzam się do biegania... maiłem już klika treningów były dość regularne, ale mam skłonności do przeziębień tak jak teraz...
Tydzień w łóżku i tydzień przerwy i bieganie.
Tak szczerze mówiąc od miesiąca miałem 4 treningi... ogólnie żal...
I mam do was pytanie. Moim celem jest stracenie brzuszka nie ma go dużo troszkę... nie mam jakieś takiej diety nie opycham się fasfoodami, tylko naturalne, zdrowe domowe jedzenie xD
Lepiej biegać naturalnie bez przyspieszaczy spalania tłuszczu czy z nimi? Ponoć jak ktoś nie trzyma diety to jest to bez różnicy...
Po jakim czasie od obiadu (gotowana pierś z kurczaka, brązowy ryż warzywka/owoce) najlepiej zacząć biegać? Ja lubię godziny wieczorne kiedy nie ma ludzi i można na spokojnie sobie pobiegać...
Często zdarzają mi się bóle po lewej lub prawej stronie brzucha... i ciężko jest biegać... Raz nawet przy rozgrzewce wziął mnie ból... Mam brać apap czy coś? Po ilu godzinach jest najbezpieczniej/komfortowo biegać? Zaznaczam, że mam wolny metabolizm...
Szacuny
9
Napisanych postów
709
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8818
Jeżeli odczuwasz dyskomfort podczas biegania to musisz sam sobie określić jaki czass po posiłku jesteś w stanie biegać. Ja nie mam kompletnie z tym problemu, przed bieganiem wypijam ok litr wody a godzinkę wcześniej jem posiłek jeżeli biegam wieczorem. Z rana na czczo jest najlepiej. Nawet nie zacząłeś porządnie biegać a już o spalaczch myslisz Bez treningu nic Ci to nie da, jak już ogarniesz dietę i będziesz w s tanie biegać 3 razy w tygodniu to można myśleć o spalaczu. Jeżeli dalej nie będziesz w stanie biegać to może rowerek...
Szacuny
3
Napisanych postów
270
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1058
hmm... może za dużo zjadłem i dlatego...
Zawsze robię rozgrzewkę 10min nie jestem idiotą...
NA czczo? Wiecie co... ja wstaje o 12 albo o 13 xD więc nie będzie mi się chciało biegać w samo południe... gorąco, ludzie, psy bez smyczy...
To wieczorem po posiłku(no załóżmy po 1h) fat się nie pali??
Nie chce żadnego pedalskiego orbiterka...Rower hm... ja lubie czuć płomień w nogach a na rowerze to tak średnio z tym jest
Szacuny
0
Napisanych postów
57
Wiek
12 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
8546
Najlepiej biegać z rana (sam wstaje o 7 i idę biegać) ponieważ organizm czerpie energię właśnie z tego tłuszczu. Najlepiej zmień nawyki senne.
Godzinę po posiłku organizm będzie palił jeżeli się nie myle węgle które godzinę temu wpuściłeś do brzucha.Biegać na czczo to tak ok. 2-2.5 godziny po posiłku.
Szacuny
3
Napisanych postów
270
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1058
hmmm... skoro będzie szybciej no to będę musiał się przestawić na ranne wstawanie ****...
Ja wychodzę z takiego założenia, że lepiej pozbyć się tłuszczu przy utracie mięśni... a potem odbudować mięśnie bez tłuszczu...
Ja i tak chudo wyglądam tylko mam ten cholerny brzuch...