Alkohol

Witam Panow/Panie.
Mam wiele do myslenia w sprawie ALKOHOLU i chce zebyscie mi pomogli obalic mity, problemy itd.

Otoz chodzi o to czy np. jesli cwicze na odzywce to bardziej sie oslabiam po piciu alkoholu niz jezeli cwicze na ,,sucho'' czy na koksie jak to jest ? :)

Wiem takie sprawy ze kreatyna nawadnia a alkohol odwadnia itd.
Ale poprostu chce sie dowiedziec i posluchac wasze opinie, doswiadczenia :D

I chce sie spytac was, np. po imprezie czujecie sie, ,,rozluznieni z miesni'' :D
Sorry ze zakladam taki temat, a moze komus pomoge. Dziekuje :) :D

1. Alkohol nie powinno się pić podczas cyklu sterydowego z powodu agresji której możesz nie być w stanie opanować. Sterydy oralne obciążają wątrobę a pijąc to już całkiem dostaje w*******. Ogólnie jeżeli ćwiczysz to nie pij bo, alk. obniża apetyt,pijąc piwko dwa piwka 2-3 godziny przed siłownią osłabiają cię i usypiają poprostu odbierają energię, podstawą siłowni jest dieta bogata w białko pijąc alkohol niszczy mięśnie krążąc w krwi po cielę i wyżera białko znajdujące się w mięśniach. Po za tym alkohol to puste kalorię które organizm bardzo słabo spala i rośnie przez to tkanka tłuszczowa, szczególnie na brzuchu.
2 Tak jak piszesz kreatyna nawadnia alk. odwadnia,***** z suplementacji jak się chla. Na ten temat to nie ma się co rozpisywać.
3 pytanie jest tak dziwne że nie potrafię ci na nie odpowiedzieć, ja miałem w życiu przez okres aki ćwiczę przerwy podczas których piłem i ćpałem. Od jakiś 8 miesięcy nie napiłem się ani łyka piwa ani nie zapaliłem bucha . Postawiłem sobie na 1 miejscu siłownię, budowanie masy i rozwijanie siły. Alkohol to największe s****ielstwo jakie człowiek stworzył.

A jak sobie radzicie jak np. kumpel ma 18bastk ei idziecie do niego na impre? tam alko leje sie strumieniami. Akurat treaz zaczal sie mi ten sezon 18nastkowy i nie wiem co zrobic. Staram sie ograniczac ale troszke i tak wypije ;/

To już musi być twoja decyzja, iść możesz i delikatnie sonczyć piwko 3-4 piwka przy imprezie na której trzeba być to nie tragedia. U mnie to wyglądało tak: codzienny 8 godzinny spacer z psem na którym średnia ilość piw to jakieś 8 i do tego 3-4 szkła palenia.

w większości zgadzam się z barankiem, ale nie we wszystkim. Jeżeli mówimy o alkoholu to on nigdy nie osiąga takiego stężenia w tkance mięśniowej, które byłoby w stanie zaszkodzić jej białkom, chociaż jak wiadomo w większych ilościach upośledza zdolności wysiłkowe i skupienia się. Ogólnie alkohol (w większych ilościach, nie 2 piwka w tygodniu) nie idzie w parze z siłką, tym bardziej podczas cyklów..

no wlasnie w tym roku mi sie zaczely 18-achy !! ;D Nawet gdy pruboje olac imprezy i jakos pruboje nie pic alkoholu to imprezy same mnie znajduja i bach :( :)

Ale panowie jezeli wlasnie raz pije na tyg/2tyg kilka piw to lepiej juz nie brac kreatyn ani zadnych odzywek itp. ? Mam dietke jakos sie wyrobilem bo troche cwicze, ale wiecie jak to z alkoholem, imprezami :)

Więc tak.
Jeżeli planujesz wypić cokolwiek, to o kreatynie na razie w ogóle zapomnij. Odłóż na kiedy indziej, np. na okres 19-stek
A jeżeli chodzi picie raz na tydzień, to już chłopie często dosyć. Jeżeli myślisz kiedyś o porządnym trenowaniu, to na pewno jest to zbyt często. Nawet raz na dwa tygodnie...
ALE, jak na teraz, to daj sobie spokój. Jesteś jeszcze nastolatkiem i szykują Ci się najlepsze w życiu imprezki- to sobie nie żałuj ! Idź i się baw i myśl tylko o dobrej zabawie, a nie o spadkach na siłce. Zawodowcem przecież nie jesteś. A masę jeszcze zdążysz zbudować, nie peniaj. Chwytaj dzień

haha ;) wole narazie dlatego na suchara walic. A nawet jak imprezuje to z silowni nie zrezygnuje ni*****a :D

w ostateczności zamiast pić alkohol można wziąć kilka buchów ;) bania podobna, dużo śmiechu, a szkodliwość jak by mniejsza. no i gastro jest! ;)

Ja tez mam 18 ale chyba swoj rozum masz I pic nie musisz skoro masz tyle zamozaparcia zeby tyrac na silowni to przyloz sie do tego w 100% to miej zaciecie I nie pij