no wiec mam kuzyna szczurka...
cwiczy sobie juz dosc dlugo, dieta 2/2/6 btw. trening split 3x tydz, raz na jakis czas fbw. regeneracja ok bo oprocz silowni nic praktycznie nie robi i raz na 2 miechy przerwa jest.
no i jest problem bo juz powinien byc z niego ladny swiniak ale idzie to jak krew z nosa.. pare cykli z kreatyna bylo, nawet chyba mety kiedys troche podjadal ale tylko nabral troche wody i po cyklu spadek.
cz powinien zaufac rozowej sile? myslimy nad:
100 mety polskiej i 10 omy:
20mg ed/250mg e6d
lub:
enan solo (prolka) tak ze 20 szotow - jakies konkretne dawki proponujecie?
albo:
100 mety pl i 2 flakony propa (20ml)
20mg ed/100g e2d
ankiety nie bedzie bo nie znamy wymiarow szczypiora, 19 lat i juz pare lat sie tak meczy. jest suchy ale nawet zylasty.
i prosze nie proponowac 100 mety lub samego propa bo chyba trzeba udezyc troche mocniej w ten oporny organizm ( w rodzinie pelno ekto sucharow).
prosze nie kasowac bo i tak przy*******im cyklona decyzja juz podjeta tylko namyslamy sie co *******nac.
nie wazne kto umrze pierwszy...
wazne kto wiekszy!