Zapomniałem wczoraj dopisać, w treningu po WL zrobiłem inverted rows z nogami na ławce a'la Wojtek. I takie pytanie, dotykacie klatą do sztangi ? U mnie z tym problemy są. Dzisiaj poczucie jakbym klaty wczoraj nie dotykał, za to naramienne i plecy cierpią. Maile z ofertami za klamoty porozsyłałem, czekam na odzew, mam przeczucie, że jednak za [...]
Troche się obawiam, bo patrząc na historię kolegów z forum wspólne treningi z żoną różnie się mogą skończyć %-) Jak się rozpędzisz to kobita za Tobą nie nadąża. Może chce kondycję poprawić :-D A może jej się znudziło, że ciągle taki monotonny trening na jeden mięsień (Kegla) ;-) A swoją drogą czytałem, że dobre siady z solidnym ciężarem i fachowym [...]
A po barkach inauguracyjne zapoznanie żony ze sztangą. Dawaj film! :-D Siłka w domu... Marzenie. Możesz robić nawet trzy treningi dziennie, ale nie będziesz zadowolony. Bo lubisz "czuć" :-) No i odpada Ci pretekst do wyjścia na miasto. Chyba, że żona zagustuje w żeliwie i ławka będzie zajęta :-D
Partner (dawny) dowiedział się, że Twoja żona trenuje (z Tobą) i koleżanką! Pewnie czyta Twój dziennik! Gdybym był bliżej to też bym się pojawił i podawał Ci sztangę! Ja opuszczam sztangę na klatkę - za jednym podejściem mam załatwione wyciskanie na skosie.
[...] biodrami ). a my liczyliśmy na jakieś filmiki coby poinstruować itp %-) Znam moją żonę, w tym temacie zmian nie będzie. Mam poważne problemy z poruszaniem kulasami, a żona dzisiaj w szkole, więc sam muszę poginać za moją wszędobylską córeczką a jeszcze obiad trzeba pichcić. Dobra wiadomość jest taka, że nie długo wróci a w WL nogi nie [...]
WL: 6*20,6*60,3*90,3*110,3*112.5,3*115,3*120,3*120, WLW:6*90,6*90,12*60,12*60 Prostowanie na wyciągu: 15*20,12*30,13*35 I syn zakomunikował, że Zośka się zbudziła, więc koniec treningu. Żona w pracy więc muszę dziatwę sam oporządzać.
Fan - a stopy Ci się nie rozchodzą? Mógłbyś rozwinąć ? I z jakiej perspektywy nakręcić następne do oceny ? Ciągów dzisiaj nie było, zasiedzieliśmy się wczoraj z żoną. Idę z dziatwą na spacer do lasu, bardzo ładna pogoda się zrobiła po dwu dniowym huraganie. Później przychodzą znajomi więc nie będzie jak. Co ciekawe jednak, klata znowu pobudzona. [...]
@ orzegów i ojan, dzięki @ Gwid, dalej nie rozumie, trzeba się położyć i wycisnąć ciężar, piękne w swej prostocie i nie dorabiam teorii komu trudniej itp. @ Kabo, szkoda, że późno się dołączyłeś i w ogóle, że masz inne priorytety, bo podglądać treningi i postępy pod nadzorem kolesia, co śmiało nakłada na patyk, byłoby ciekawe a kto wie może i [...]
[...] 8x20,6x60,5x90,5x100,5x100,3x110,3x110 MC: 8x60,6x100,5x120,3x140,3x160,3x160 Nie wiem jak to będzie z dalszym treningiem w tym miesiącu, jestem pod presją :-D Innymi słowy żona naciska, że święta, że rodzice, że urlop, że czas z rodziną. Oczywiście przesadza, ale ryzykować święta z kobietą z fochem też mi się nie uśmiecha. Zobaczę jak sytuacja [...]
[...] Dla tych z rodzinami, pozdrowić proszę resztę a dla tych co dopiero planują, aby czym prędzej się ziściło, bo w rodzinie fundament siły, spokoju i szczęścia. Zaraz wychodzimy z żona bez dzieci !!!! 8-)8-)8-) Tylko emigrant zrozumie co znaczy ta możliwość. Dziwnym trafem od rana w głowie nucę %-) https://www.youtube.com/watch?v=P3KxzOq2rts
Panie Janku, pańskie zdanie znam doskonale, to dzięki panu pierwsze podejście do redukcji robiłem z podniesionym czołem, bo uwierzyłem, że nie muszę skończyć jako szkieletor i zawsze będę o tym pamiętał :-)) Treningu nie było, mierzenia nie było, dyżur z dziatwą trwa, żona w drodze do domu. Czyli znowu sesja w garażu po nocach się odbędzie :-{
No tak, zapomniałem napisać, że byłem zmuszony odwołać/przenieść Sobotni trening na po urlopie. żona na szkoleniu (kolejnym) więc nie miałbym z kim dzieci zostawić. Stąd też MC przeniesione na dziś, ale zastosuję waszą radę i pójdzie tylko klasyk.
[...] trenować rano. a planki robić wieczorem. Ale ja mam garaz wolno stojacy, podobno glosno sie zbieram do wyjscia z domu ;-) Gdyby planki były wieczorem to rano zachowywałbyś się cichutko a żona rozkoszowałaby się zwiększoną przestrzenią na łóżku! Po treningu czekałaby na Ciebie kawa i uśmiech żony! Czasem malutka zmiana zmienia wszystko ogromnie!
Wiem, dlatego napisalem dreptac a nie dralowac ;-) Zona z Legnicy I kuzyn chwile mieszkal w Jaworze, troche znam tamte rejony. Orbi pykniete 25 min zaraz lawka Zmieniony przez - fanslaska w dniu 04/04/2016 20:32:25
[...] lubię, więc możliwe, że będą wpadać, ale na kozie raczej nie przejdę. Coraz słoneczniej na dworze, więc zaczynają się płoty, huśtawki i inne cuda. Także na razie robię za malarza na pół etatu. Udało się zrobić pół godzinna rundkę z trenerką w przyczepce. Zaraz wraca żona i trzeba będzie jakoś zrobić całą górę, bo wczoraj odpuściłem przecież :-{
[...] to rozumiem i się z tym zgadzam, ale żebym przez to zmienił zdanie na temat redukcji to nie bardzo %-) Niedojadanie to jest przestępstwo jednak :-D Zapomniałem, że dzisiaj żona miała zebranie w fundacji. Czyli dyżur z trenerką i trening był jaki był a druga część przed chwilą. Przerwy od minuty do nawet 10, to było uzależnione czy wypadał [...]
Byłem tam kiedyś na meczu, ale zdaje mi się, że nazywali się Obra :-? A może ne, kiedy to było. Dzisiaj ku memu zaskoczeniu, żona zdecydowała się pójść z córką na Zumbę, więc poszło siadane o nietypowej dla mnie porze. Jednak lepiej się ćwiczy zanim kury idą spać. Bez wyzwań. Rozgrzewka Przysiady: [...]
[...] zostały do mety. Przyznam też, że nie czułbym się dobrze, już ta ósemka z przodu podświadomie odbiera mi chęci, musik porównuję się do tych samych co Ajazy ;-) @Gwidu, moja żona mówi, ze a'la Kałużyński :-D, a najlepsze, że to nie uśmiech a efekt uboczny napinania %-) Dzisiaj bez treningu, nie zwalam na potwornie bolący brzuch. Pogoda jak na [...]