święta

Kwachor mi podwójnego postu nie dodało :) jeden jest z dziś a jeden z wczoraj :) oho, ewidentnie godzinę za wcześnie wstałem dzisiaj - trzeba było cicho siedzieć na tym rowerku stacjonarnym a nie po forum pisać %-) Ja tam mówiłem o przyszłym dodawaniu po kolejnym wzroście, nie o cofaniu się :). Zresztą, wahałem się czy pisać - raz, ze szczypior [...]

Najlepszy jest ten wysyp genialnych rad od trenerów że "nikt nie trzyma diety w święta", "jak ktoś będzie trzymał dietę to kończymy współpracę", a po świętach +4-5 kg na wadze, po sylwestrze kolejne +2 kg i potem płacz i kilka tyg dodatkowej redukcji :D D Dobry trener też zna swoich podopiecznych i wie kto cały rok zapierdziela i można spokojnie [...]

Ale co dobrze podsumował? Bo śmieszy go że ktoś się nażre w święta?

[...] na mieście ile kupują itp to zastanawiam się czy oni 4 dni będą siedzieć i tylko wp*****lac? Mówię może kiedyś to było inaczej bo na codzien nie było tyle tego i było od święta. Dla mnie to czas dla bliskich i chwila oddechu, ok Przemocy idziesz jesz jak uważasz itp i ja to szanuje bo nie udajesz wbrew sobie że masz jakies pseudo pro [...]

jesli wykrecisz podobną/lepszą formę niz ostatnia, bedziesz obecny w Sopocie w dzien zawodów....i nie wyjdziesz - to dostaniesz zbiorowego kopa w dupę od całego forum :D. nie bac sie jedzenia czyli ciut agresywniej dodałbys jedzenia w pierwsze tygodnie? P.S. poczatek redu w poniedzialek wielkanocny...to jeszcze jajka z majonezem rano wjadą i [...]

Też jestem ciekaw co z tego zostanie. Przemek właśnie jak te 113kg przekroczylem to już zaczęło sie mocniej psuć... Do świąt i tak pociągne żeby nie świrować że redu zacząłem i w święta jem cos spoza swojego :p bo znając mnie to zle bym sie z tym czuł a tak to po świętach pewnie rusze z redu ;)

Plany tj u mnie :D Bo w święta matuli wstyd odmówić keksu czy serniczka}:-(

Święta prawda...

zeby nie było, ze się czepiam haha, bo ja tam bym wyszedł z założenia, że raport sle jak zawsze, a jeśli trener nie pracuje w święta to odpisze po weekendzie i tyle ;-) ale specjalnie napisałem, bo kojarzę jak pisales, "trzeba się szanowac" co mi zapadło w głowę, jakby to jakaś wielka zbrodnia była wyslac @ w niedziele %-) a tu nagle piszesz, ze [...]

100gr do posiłku to tyle praktycznie co kot napłakał ale ja też mam takie awarie po kapuście. A jak na święta wjeżdża z grzybami to już wiem, że będzie error a i tak sobie nie żałuję. Dobra właśnie na dnt bo jak leżysz to sobie można gazowac, gorzej jak miałbyś trenibg machnąć

Zobaczymy co z tą dyscypliną będzie przez święta xD hehe Nie no ale tak powaga to też myślę że to akurat realny cel do osiągnięcia.

[...] Nawet zawodnik który szykuje sie do startu chyba potrafi racjonalnie zjeść mniej więcej pod makro. Ja w tym nie widzę problemu i sam nie jestem takim swirem bo kazde święta czy tez wielkanocne czy imprezy w restauracjach, wesela itp to jem i nawet bym sie napił na takim weselu. Ale jak widze teksty ze to dla głowy i dla rodziny no to [...]

Nie no ja wiem ze jestem swirem w ciul ale wiem ze nie aspiruje na PRO xD a nawet PRO tez wpierdziela w swieta :p Tak jak pisalem nie mam nic do tego ze ktos podje czy nie. Nawet na prepie jak ktos podjada bo pozniej scena zweryfikuje i tak. Ale jak ktos pisze dla glowy a jeszcze doklada do tego rodzine to tak jakbym słyszał jakies wymówki. -A [...]

[...] nie stanowi dla mnie problemu, ale lubię jeść, szczególnie domowe jedzenie, i dla mnie jest to jedna z największych przyjemności w życiu, z której nie zamierzam rezygnować. I każdy już chyba wie, że u mnie święta to 3 dni jedzenia pod korek. To znaczy, że mam słabe głowę i bb nie dla mnie? Nie sądzę. Po prostu jak Wincol - na wszystko jest czas.

[...] lubię jeść, szczególnie domowe jedzenie, i dla mnie jest to jedna z największych przyjemności w życiu, z której nie zamierzam rezygnować. I każdy już chyba wie, że u mnie święta to 3 dni jedzenia pod korek. To znaczy, że mam słabe głowę i bb nie dla mnie? Nie sądzę. Po prostu jak Wincol - na wszystko jest czas. chyba się źle zrozumieliśmy ale [...]

[...] ja mam tak że rzucam się na słodkie bo jestem łasuch. A jak codziennie zjem np 1 ciastko czy 1 kawałek czekolady to ja usatysfakcjonowany i na jedzienie nie rzucam się. A święta to co już w ogóle. Korzystam z przysmaków mamy i babci. A prep to co innego, już wtedy znacznie mocniej zaciskam pasa bez względu na okoliczności, ale tez z drobnymi [...]

każda partia osobno ;) tylko że czwórek własnie nie robię wcale więc dlatego dodałem dwugłowe do klatki i do barków :P czyli Klatka + dwugłowe Plecy + brzuch Barki+ dwugłowe Ręce całe off i od nowa ;P no ale teraz przez święta wyjdzie inaczej z tymi offami i treningowymi ;p Zmieniony przez - winterR w dniu 2021-12-23 20:16:41

Ciasta nie zjadles to nie swieta :-P

W święta pojechałem bez i schudłem :D haha to teraz tak się nie dam xD haha

[...] swoje to też wypycha... No trudno, nic nie zrobię jakoś to przetrwam ale nie ukrywam że już mnie to drażni i czasami nawet się nie chce redukować xD W sensie przykładowo święta u mnie niby sztywno ale w bani to tak siedziało że po co jak i tak skończy się zabiegiem jeszcze moi w domu to samo "przecież zjedz sobie, nie startujesz i tak się [...]