Ale zaległości. Nie będę uzupełniał bo nie ma sensu. W tym tygodniu były 4 treningi, ale po treningu nóg z 24.03 odczuwałem ból w dole pleców, więc pozostałe treningi to głównie klata, ręce, i plecy ale głównie wyciąg, ściągania do brzucha, bez wiosłowań. na nogi uginania i prostowania. Ból jest kłujący w lewym dole, przy schylaniu, itp. [...]
W zeszłym tygodniu zrobiłem dwa ostatnie treningi A i B. Wypisek już mi się nie chce szukać i wpisywać. Skończyłem ten plan treningowy. W Święta jadłem wszystko, bez myślenia. Teraz kilka dni VLCD, 2-3 lekkie treningi na roztrenowanie i od następnego tygodnia nowy plan. Teraz małe podsumowanie. Plan treningowy dał w kość. Treningi trwały ok. 2h i [...]
na święta znów szykuję się żeby zrobić pizze, ostatnio wyszła nieco twarda - grekar co można zrobić żeby ciasto było nieco bardziej miękkie? Robiłem identycznie jak z przepisu na 1 stronie i troszku za twarda była
Tak Polako,tylko nie zapomnij ze tam zycie troszeczke wiecej kosztuje ;) Choc jest to dobra alternatywa, bo na kopalni na Slasku raczej przyslosci nie ma, moj tesc cale zycie harowal,piatki soboty,swieta nie swieta a emeryture ma 3000zl i gdzie tu kuzwa sens i logika... jw. szacun dla tych co po grubie ida jeszcze na pake ;)
Kochane babony :) dziękuję za słowa wsparcia. Taki jest plan zapyerdalac dalej. Święta: dobrze, że następne w grudniu. Nie jestem gotwa na nieliczoną michę. Jak zapowiadalam nic syfiastego nie wpdalo - poza żurkiem (no ale na zakwasie, to chyba nie az takie zuo). Do cisat nic a nic mnie nie ciagnie ale do miecha za to baaardzo. Było czysto, ale [...]
Ja już zjadłem kilka kawałków ciasta, a co się będę szczypał. Na redukcji będę musiał jeść gotowane kurczaki i warzywka to chociaż teraz se poluzuje w święta na masie
DZIEŃ 48 Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/e0b529f152744b0ab14c6488c4922d4f.png + płyny: 2l woda, kawa x3, mieszanka ziołowa x2 + warzywa: papryka, marchewka + suple: tran 1 łyżka, olej z wiesiołka 4 kapsułki Trening: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/9089c6e71dcd4a6cbe9a24c76e726c75.png 1. To był dzień klaty. Trzy serie poszły jak po maśle, w ostatniej 7 [...]
fenix nawet jak nie ćwiczyłem to święta były dla mnie czasem obżarstwa na sylwestra nie mam planów więc będe spędzał go w domu i symbolicznie butelka szampana o północy. Od przyszłego tygodnia będzie wolne a dla mnie im więcej luzu tym więcej moge zjeść
no to spokojnie bys duzo zrobil, jakby zycie nie robilo niespodzianek i bys wszystko dobrze zaplanowal i trzymal sie planu cos w stylu wrzesien - grudzien ostra masa, potem lekko zluzowac i dac odpoczac organizmowi i psychice na swieta i nowy rok, zrobic jakis mostek, potem znow od stycznia do kwietnia masiora, odpoczynek na swieta a potem mozna [...]
[...] Siedzą przy stołach, jedzą do upadłego, mało się ruszają, biorą Rapacholin, a czasami nawet zachodzą na Pogotowie, bo źle się czuję. Masakra. Czuję się, jak za czasów komuny. Jedzenia jest masa w sklepach i rozumiem, że święta to magiczny czas, jedzenie troszkę inne. Wystarczy zjeść śniadanko z rodziną, wyjść na spacer i po kłopocie. qqrq5
To się nazywa dieta. Pytałeś o wir świątecznych zakupów. Nie znoszę tego. To jeden z nielicznych powodów dla których cieszę się, że Święta są raz do roku. Raz na rok można tak szaleć na zakupach. Ale nie częściej.