Planuję skończyć go w święta, wtedy będzie 8 tygodni tego planu, bo z programu już zrezygnowałam. No chyba, ze coś się przedłuży z ukladaniem nowego planu to jeszcze pociągnę ten co mam teraz :-)
[...] i wróciłam do jedzenia twarogu i serka wiejskiego :) myślałam o tym, ale chyba bardziej będę potrzebowała z tydzień kompletnego OFFu, może jakoś zaplanuję to na koniec tego miesiąca, akurat święta w tym roku u nas są to i tak by nie było czasu na treningi, coś pokombinuję, żeby od kwietnia ruszyć z pełną siłą i nowym planem treningowym :-D
Ja dziś spałam 11 godzin a i tak byłam tak słaba, że po 3 godzinach dnia stwierdziłam, że może fajnie byłoby się położyć. Dasz radę, jeszcze troszeczkę, już jest 17 marca, ponad połowa, zaraz święta (ja planuję żreć i nie dietować przez te 2 dni - zmuszę się do jakiego cardio %-)) i zaraz będzie słoneczna wiosna. Wypoczywaj i się regeneruj :)
No w święta to na pewno nie będę pilnować michy, bo bym chyba zwariowala :-D dzisiaj już mi trochę lepiej, to pewnie przez to, ze wróciła zima, a jak zacznie się robić znowu wiosna to przesilenie wróci razem z @ i to dopiero będzie combo roku :-))
[...] - nightingal w dniu 2018-11-21 14:15:47 a to się nie da i tego i tego? ;-) Moim zdaniem średnio. Masz kawal przerwy. Zanim się wdrożysz w ogóle w trening i wrócisz na jako takie obroty, to będą święta. Daj sobie teraz ten czas na taki właśnie rozruch. Będziesz chciała to po 2-3 tygodniach jakieś ćwiczenie/bój możesz dać bardziej pod kątem siły.
[...] udało się opanować, ale muszę teraz trochę zbastować ze słodkościami, bo to mnie gubi najbardziej. tak mi się wydawało właśnie z filmików, że troszkę się ubrałaś na zimę ;-) ja zresztą też }:-( kontrolnie się zważę w połowie stycznia ;-) też najbardziej mnie gubią słodkości, człowiek tyje w okresie przedświątecznym, a nie w same święta :-D
[...] buraki SUMA: 1 800kcal 135/55/200 z michą idę na czuja, jak jestem głodna to zjem więcej, jak nie to zjem mniej, jestem w 1 fazie cyklu, więc teraz łatwiej przycisnąć, w święta wchodzę w II, więc może być różnie ;-) żebyście nie myśleli, że mam zamiar żyć na takich marnych kaloriach :-P patrzcie jaki piękny shaker dostałam w gratisie :-D i [...]
[...] buraki SUMA: 1 800kcal 135/55/200 z michą idę na czuja, jak jestem głodna to zjem więcej, jak nie to zjem mniej, jestem w 1 fazie cyklu, więc teraz łatwiej przycisnąć, w święta wchodzę w II, więc może być różnie ;-) żebyście nie myśleli, że mam zamiar żyć na takich marnych kaloriach :-P patrzcie jaki piękny shaker dostałam w gratisie :-D i [...]
Ale kusisz tym Makowcem :-) tak myślałam , ze bez jajek tez wyjdzie dobry. Chociaż ja to najchętniej bym zjadła babkę. Wesołych Świąt :-) też chciałam zjeść babkę, ale nie mogę jajek :-( a podobno wyszła przepyszna @@-) nie mogę też mleka i nabiału, masakra. Ponad rok zajęło mi dojście do tego co mi szkodzi ... na Święta była kiełbasa, kiełbasa, [...]
też chciałam zjeść babkę, ale nie mogę jajek :-( a podobno wyszła przepyszna @@-) nie mogę też mleka i nabiału, masakra. Ponad rok zajęło mi dojście do tego co mi szkodzi ... na Święta była kiełbasa, kiełbasa, śledzie i makowiec %-) twarz nieskazitelnie czysta. Przynajmniej wreszcie znasz winowajców. Ale przyznam, ze ciężko mi sobie wyobrazić [...]
[...] samo jak sobie pomyślę o swojej przeprowadzce . Z jednej strony życie w dużym mieście już mnie męczy bo korki i ciągle czuję ten pęd życia a z drugiej strony wiem że będę za tym tęsknić |-) jak jadę do rodziców to pierwsze dni spoko cisza spokój , blisko las i ogólnie blisko , korki od święta ale po paru dniach zaczyna mi dużego miasta brakować
kurczę to Ty masz jeszcze lepiej :-D Przylatujecie do Polski na Święta? Planowaliśmy, bilety kupiliśmy dawno temu, ale wątpię że przylecimy. Ekstra te wypieki :-D ja będę robić paszteciki z ciasta drożdżowego, mam swój ulubiony przepis z kwestia smaku. Pierniczki w sumie też zrobię, chyba że teściowa przyśle dużo ciastek. Zmieniony przez - [...]
o kurczę, Wellingtona to bym zjadła :-D kiedyś naoglądałam się Gordona Ramseya i koniecznie chciałam zrobić właśnie wellingtona, ale potem mi przeszło i zapomniałam ;-) Paatik, oczywiście, że kupuję :-PP Hannibal - nie wyobrażam sobie kupić cateringu na święta.... dla mnie cały urok w tych przygotowaniach i zapachach :-))
Nene87 - Mam tak samo. Żaden catering nie zastąpi dzieciaków dekorujących pierniczki na święta.. Paatik - też kupuję. Jestem wprawdzie zwolennikiem robienia samemu tego co się da, nawet sos czosnkowy z czosnkiem wyciśniętym przez praskę zamiast posiekanym nożem wydaje mi się za bardzo "procesowo przetworzony"..chyba jakaś nerwica natręctw. Chleb [...]