święta

haha8-) wrocilem ze szkolenia do domu okolo 17 i podkusilem sie jeszcze dzisiaj zrobic nogi, bo zapowiada sie teraz 4 dni off od treningu ze wzgledu na swieta, szkole i wybory%)

A, no i plan na dziś ma się następująco: Od 5 rano gniję w pracy, ale zaraz po robocie pędzę do domu, godzinka snu i cisnę nogi. Dni wolne i święta niestety w mojej branży nie obowiązują, a nawet mamy jeszcze więcej roboty @@-) W domu rodzinnym byłam chyba pół roku temu. Zatem, dla mnie dziś dzień jak codzień. Micha: Cały czas jestem na [...]

[...] %-) Na triceps próbowałem robić jakieś francuzy czy coś, ale czuję że moja technika w tym kuleje i jakoś nienaturalnie się czuje przy tym ruchu dlatego wybrałem diamenty..Na święta mam zamiar kupić sobie poręcze do wykonywania dipów. Niestety narazie nie mam możliwości posiadania drążka A to mój trening który wykonuje trzy razy w tygodniu: [...]

tak wiem,te są takie sprawdzajace,bo swieta,bo silka zamknieta,bo poczatek itd :) zostyaly mi też 3 ostatnie dni w tej pracy w pizzy ;) palka sie przegła jak mawial klasyk :)

tak wiem,te są takie sprawdzajace,bo swieta,bo silka zamknieta,bo poczatek itd :) zostyaly mi też 3 ostatnie dni w tej pracy w pizzy ;) palka sie przegła jak mawial klasyk :) Ale coś w formie i ilości treningów w skali tygodnia się zmieniło czy na razie zostaje wszystko jak do tej pory?

pomarancze kiedys to byly tylko na swieta xD

zawsze mnie rozperdalaja te wspominki starych grzybów jakie to swieta kiedys byly fajne bo zes mial pomarancze i orzechy a teraz jest choy bo masz wszystko xd%-) Zmieniony przez - GZ1948 w dniu 2018-11-04 18:13:23

No mi się właśnie ten droższy oczywiście marzy... Zobaczymy, niedługo przecież święta :)

Tylko się obejrzec jak święta będą

ja bede pisal wlasnie czy sie naleza nam cos na swieta dodatek premia czy cus kurfa czy warszawa nam daje albo tutaj na miejscu bo yebany w dupe byc nie nie lubie choc watpie

Zgadza się , rok zapierrdziela szybciutko . Jak mówisz , zaraz święta i niwy rok . Wydaje mi się , ze im jestem starszy tym szybciej to leci .

[...] w przeciwieństwie do Tomka nie trenował, Andrzeja widziałem kiedyś znacznie częściej, bo w poprzednim sklepie byliśmy jego sponsorem , a obecnie to widuję go raczej od święta, więc musiałem cyknąć pamiątkowe foty https://i.imgur.com/X4j3KSj.jpg Tutaj mamy dwóch Mistrzów Europy i początkującego amatora 8-) https://i.imgur.com/mIhRvGR.jpg Z [...]

[...] około 1600kcal. Wiem, powinno być więcej, bo nie odzyskam tej miesiączki. Tyle czytam o co najmniej 45kcal/ 1kg FFM, a przełamać się nie mogę. Łapię się na głupim "oszczędzaniu kalorii" - a bo za miesiąc święta, to będzie dużo jedzenia, a bo ostatki, a bo coś tam... I tak kuźwa od lutego. Zmieniony przez - kamilka54 w dniu 2018-11-05 14:02:12

ile tych kalorii zjesz w święta, że 2 miesiące wcześniej musisz je "oszczędzać"? ;-) masz tak niedożywiony organizm, że podniesie kcal wyjdzie Ci tylko na + i wątpię czy zauważysz jakieś zmiany w sylwetce przy 1800 nawet. ja mam 163cm wzrostu i sztanga mi w niczym nie przeszkadza, może spróbuj nagrać i wrzucić nam filmik?

ile tych kalorii zjesz w święta, że 2 miesiące wcześniej musisz je "oszczędzać"? ;-) masz tak niedożywiony organizm, że podniesie kcal wyjdzie Ci tylko na + i wątpię czy zauważysz jakieś zmiany w sylwetce przy 1800 nawet. ja mam 163cm wzrostu i sztanga mi w niczym nie przeszkadza, może spróbuj nagrać i wrzucić nam filmik? Taaak, wiem... Ale w [...]

Standardowa długa sztanga, chyba 220cm sporo wyższa ode mnie, waży 20kg no to dziewczyno jedz i sobie nie żałuj tych 2000kcal nawet :-) jak podjesz w święta to i tak nic nie zmieni jak cały rok głodujesz.

[...] trening cardio mimo Święta Zmarłych :) I powiem Wam szczerze, że po poprzednim dniu gdzie trenowałem nogi to mój stan fizyczny, a raczej moich nóg był adekwatny z nazwą święta. Zamiast siadów wrzuciłem hak maszyny przez co miałem masakryczne zakwasy na czworogłowy !! MASAKRA :D 02.11.2018 Zrobiłem trening barków uzupełniony kaptury, [...]

nie chlam ani codziennie ani od święta

nie chlam ani codziennie ani od święta To mi się podoba! Święta bez chlania! Codzienne chlanie to zbyteczne nadwyrężanie organizmu. Lampka wina (no czasem dwie) wieczorem dla zdrowia mogę polecić.

nie chlam ani codziennie ani od święta ale i tak żeby pójść naprzód "z dietą" to masz generalnie dwa wyjścia - ogarniasz to sam i ewentualnie konsultujesz tutaj - wykupujesz sobie wsparcie dietetyka gdzie masz wszystko podane na tacy i wystarczy zastosować ;-) zalet i wad jednego i drugiego chyba nie muszę pisać ;-D