Witam w nowym roku. Czas wrócić na dobre tory po prawie miesięcznej przerwie od biegania. Ostatnie miesiące były trudne, szczególnie dwa ostatnie, fizycznie i psychicznie. At święta udało się spędzić w nowym domu. Radość ogromna. Powoli wracam do biegania. W minionym tygodniu wyszłam na trzy rozbiegania. Bolały kolana, pachwiny , zakwasy też były. [...]
[...] słodkości bo ciotki zwiozly. Ale za to nie będzie posiłku nr 3 i 4. A w sobotę mam większą imprezę :) już się boję. I mam problem z kotem. Dostałam dracene. Kot zjadł w święta. Ale odratowalismy go. Dostał węgiel i wodę co godzinę strzykawką i przetrwał. Rano sam nawet przyszedł do mnie choć mu się dupka tak chwiała.Niby ok, zaczął [...]
Paatik nawet źle nie było. Łydki po biegu trochę bolały, to jeszcze po połówce efekt. Ale rolowalam w tygodniu, byłam też u fizjo. Ale na święta w domu ogarnięte nie mam nic a po ostatnich burzach piaskowych u nas, bo inaczej tego nazwać nie idzie, okna są siwe.
[...] prac nie ma sensu, zwykle każda ma jakiś minus, ale akurat praca przy gospodarstwie i zwierzętach jest bardzo absorbująca, bo nie ma czegoś takiego jak wolne, weekend, święta a i o urlop ciężko bo ktoś się musi zwierzętami wtedy zająć. Z drugiej strony w dzisiejszych czasach podobnie wygląda prowadzenie własnej firmy, też często o wolnym [...]
Taka dupa biegowa. Kaszel, katar, gorączka, ból mięśni... A tu święta, goście i goście i goście. Zrobiłam co miałam ale czy to jest warte tego wszystkiego? Może czas mieć to wszystko w dupie? Byłam dziś pobiegać, po tygodniu przerwy, forma głęboko w lesie. Zresztą póki co na antybiotyku , może niepotrzebnie, cholera wie. Jakbym chociaż miala [...]
Nadinka spokojnie, choroba to nie jest najlepszy czas na realizowanie planu treningowego. Organizm musi mieć siłę żeby walczyć. Zresztą podczas choroby to treningi zawsze kiepsko wychodzą. No i święta to też taki czas, że nie jest łatwo trzymać się planu.
[...] związanych z trybem życiem, budowanie formy i wytrzymałości, również kostno-szkieletowej, która wytrzyma moje mniej lub bardziej chore aspiracje zajmie długo dłużej. W święta udało mi się pojeździć po pętli Reja - profil trasy na zrzucie, dzisiaj pływanie, trener ( obżarty mazurkami pewnie ) dał nam wciry: Rozpływanie - mały basen pod wodą [...]
[...] lniane, kakao Polecam. Zagryzłem arbuzem i ledwo wstałem dzisiaj. A sny... Ech... :-) Jem czasami podobny zestaw, ale zamiast jogurtu biorę mleko sojowe lub z migdałów ( od święta ). Właśnie wróciłem z biegania. Znowu korki i w żadne ciekawe miejsce szybko nie dojechałem, więc trasa przebiegała dziwnie - park oliwski -> cmentarz -> kawałek lasu [...]
Ja nie mogę zachować czystości umysłu, bo ciągle mam brudne myśli o czystym ciele :-D Etiopczycy twierdzili coś przeciwnego i uważali kawę za świętą roślinę. :-)
A, Ronin - to takie pomidorowe Squeeze coś tam… :) Kiepski pomysł, bo chciało mi się ostro rzygać pod koniec i nie wiem, czy przez upał i zmęczenie, czy przez te żele. Zjadlem wczoraj 16, slownie, szesnascie ;) pomidorowych squeezee i w zdrowiu zylem caly wyscig. Nie kazdemu widocznie pasuje, to raz, a dwa, ile treningow odbyles na takim zelu ? [...]
Święta świętami, ale coś się ruszać trzeba - ostatnie 3 dni: lekkie pływanie 1,5 km, szybszy bieg 6 km + siłownia. /SFD/Images/2015/12/24/e15c5fce5bfd4d8c88133c3e8be109b5.jpg /SFD/Images/2015/12/24/97498a23535a4f96b6a64ad55b04282c.jpg /SFD/Images/2015/12/24/19095a1fd07d4c1b9b6709a11fe8f347.jpg Wszystkiego dobrego dla Was wszystkich :) Zmieniony [...]
ototo święta racja gdzie mi tam do takiego klubu z moimi zarobkami a te ceny Karasia to chyba całkiem spoko, 300zł bym sobie wykupił jeden miesiąc w roku a i jeszcze wejściówka na sam basen za free, Triclub (tak będę ich dobijał) daje ci 2 treningi z grupą czyli pewno co najmniej 10 osób, za bilet płacisz sam i wejście 45 minut, nie ma porównania [...]
Ja sam od święta biegam 2 godziny, 20-22 km u mnie to maks, przed Poznaniem zrobię jeden bieg 30km ze 2 na 25 km i tyle będę miał długiego biegania + 1 raz w tyogodniu jeden długi bieg taki do maks 20 km. Z tym że u mnie 20 km lekkiego biegu to jest ok 1,40 a u shadowa to już może być grubo ponad 2.
Wczoraj akurat było stosunkowo ciepło, bo 3 stopnie na plusie, przynajmniej u mnie, ale żeby tak na krótko to nie bardzo. Podobno leczenie zimnem jest dobre dla mięśni ;) Swoją drogą, ile ty masz tych długich biegów, bo co trening to 20-30km. A do tego święta idą, nie żebym zachęcał, ale chyba nie będziesz cały dzień przy stole siedział? ;)
Prawie faza świstaka "główka wystaje" %-) Faza świstaka to akurat mi się kojarzy z drugim wyjściem |-)|-)|-) Tymczasem ostatni trening przed świętami - PUSH :-)) Warmup 21-15-9-3 cal row burpee PUSH Landmine Press 4x10 20/25/30/30kg Wyciskanie na suwnicy, lekki skos 4x10 20/3040/40kg Muscle Clean + Press 3x10 20/25/30kg Arnoldki 3x10 12/12/12kg [...]