śniadanie

Hej laski szydziliscie z mojej diety dla kolezanki lekko %-) 72kg jakies 165 cm udalo sie zejsc w miesiac -4,5kg i -6cm w tali . Dobry wynik ? Teraz ucielismy zv50 na 25g ww na sniadanie i z 60 na 30 obiad. Dodalismy jeszcze 45 aerobow po sniadaniu bo tak to leci rano naczczo 5-10km biegu i basen pon-sroda

Naczczo biega jakies 5-7km od pon-pt, potem je sniadanie. I plywa 1,5h na basenie pon-sroda . Te kardio dodala sobie od tego miesiaca po sniadaniu . Do pracy chodzi na 15-16 wiec czasu ma duzo Zmieniony przez - DJ__ w dniu 2016-02-06 23:53:18

ja dzis jadlam na sniadanie jaglane platki z wheyem..... bo mi sie omlet spali i wyladowal w smietniku

Dzień dobry :) Gotowałam dziś rano kaszę jaglaną na śniadanie i ryż naturalny na obiad, budzę Maharadżę i mówię, że jak zapika, ma dorzucić do ryżu kaszę gryczaną i ustawić czas na 15 minut. Po 15 minutach słyszę: pomyliło mi się i wrzuciłem do jaglanej :D

Ghorta trening miałam rano więc śniadanie przed treningiem i po treningu a potem o 11 zwyczajowa "przekąska'. Później mi tylko dwa zostają :)

czas na 3. śniadanie :-)

właśnie zajadam 2. śniadanie - dziś mam do pracy 1 kg serka naturalnego z wpc czekoladowym %-)

Nom, sniadanie zjedzone. Trzeba dalej zasuwac.

Dobry mazurek wielkanocny nie jest zly. Jako i sernik. :-D I w sumie to chyba pora zjesc sniadanie. ;-)

ja czekam na 3. śniadanie

Heja. Ale sobie dobre racuchy zrobilam na sniadanie. :-)

Nie bylo to jakies tragiczne, po prostu nie jestem przyzwyczajona do takiego smaku. Moze kiedys zagosci ten koktajl u mnie jako sniadanie BT

Jak zjem sniadanie to chyba jednak zasne... :-D Night - gdzies daleko? Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-04-22 12:30:28

Jak zjem sniadanie to chyba jednak zasne... :-D Night - gdzies daleko? Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-04-22 12:30:28 w sumie nie tak daleko - ale zajmie to na tyle dużą część dnia że i tak jakoś tak cały dzień się robi rozbity

Też tak macie, że dzień po najintensywniejszym dniu w tygodniu tasiemiec jest nie do ogarnięcia? Zjadłam o 6 śniadanie (duże) a o 7.30 już się skręcałam z głodu. Wytrzymałam do 8.30 ale znowu mam paraliżujaący głód %-)

Deja vu ja zjadłam wcześniej :P Byłam tak głodna po treningu ze zaczęłam od obiadu a śniadanie zjem później

ja tam zawsze teraz moge zjesc obiad, tzn sniadanie obiad mialam o 6 :)

Nie, no jak się wstaje 5:30, to głupota było wziąć tylko jeden pojemnik z żarciem, skoro do domu koło 16.00 się dowlokę. Śniadanie to ja o 6: 00 skończyłam.

U mnie chyba też pora na śniadanie :P Owsianka czeka

O mamo dobry dzień ;-) Dawno mnie tu nie było ;-) Zachwycam się mainkash jakoś tak z inspiracji ;-D Śliczna ;-) I jem...śniadanie, zapomniałam euthyroxu wziąć rano i musiałam poeczekać %-)