w rok

Tak jak napisal boczek to Roelly. Wielu chcialo zobaczyc jak poszloby mu wsrod zawodowcow, wiec za rok bedzie mial okazje. Niestety tylko to co juz dostales Zmieniony przez - scR w dniu 2009-04-20 22:02:38

co do Winklaara czy jakos tak ;p, w tym roku na AC by nie zwojował, ale przez rok można dużo zrobić

Ja bym go jeszcze nie skreślał. Może zrobić come back formy z 2007 roku i może być ciekawie Oczywiście to tylko domysły, ale ciągle wierzę w jego potencjał i mam nadzieję, że się pokarze za rok z tej najlepszej strony.

Nie wydaje mi sie, mysle ze spokojnie moze stawac na scenie obok najwiekszych. Ten rok tez nie byl dla niego najlepszy, z roznych osobistych wzgledow, a presja na jego powrot byla ogromna. Ma juz kwalifikacje na nastepne Mr. O, oby teraz nic sie nie wydarzylo negatywnego jak w minionych dwoch latach. Jay przeskoczyl swoja forme 2001, wiec moze [...]

Teraz znowu najlepsi znikaja na rok zapewne. Jego siostra zostala zamordowana, wiec trudno mu sie dziwic tej postawy na zawodach. Chociaz myslalem, ze moze doda mu to dodatkowego kopa, ale jednak nie. Pisalem wczesniej, ze Cutler sie wypalil, a jak widac okazalo sie zupelnie przeciwnie i w ogole Mr. O pokazalo, ze nawet gdy wygladasz przed [...]

jak Victor wyjdzie docięty to może być wysoko, widać, że dorzucił trochę mięcha i się nie opierdzielał przez ostatni rok. Poza tym ma najlepszy szkielet z czołówki nie licząc Wolfa i Dextera. Zresztą zobaczymy już niebawem jak to wszystko się ułoży, moim zdaniem Victor wróci w tym roku do gry, a po kontuzji nie ma już chyba śladu...

W tym roku jeszcze jest za wczesnie , mam nadzieje ,ze powoli zrobi progress i za rok na mr o 2012 powalczy o top 3

Strasznie go lubie mimo wielu kontuzji tragedii rodzinnych nadal ma w sobie motywacje i potrafi przygotować taka forme jak na olympi Musi ostro dotyrać nogi powinien z Branchem je potrenować i za rok byłaby petarda bo góre ma perfekcyjną

Ten człowiek od 2006roku miał tylko jeden rok, w którym nic złego mu się nie przytrafiło.

Niema co się dziwić, że schudł... Diete nie trzymana, trening z du*y... Ale mięsień pamięta.. Za rok wróci, o ile został zapał do pracy w co nie wątpie :)

w tych ostatnich latach jeszcze mniej, ale 2007 rok mysle, ze 110-112kg mogl wazyc na scenie, calkiem mozliwe

slyszalem, ze arabinhuo to ekspert w dziedzinie dopingu a pierwsza diete ulozyl rok temu, jak nie wiesz o czym pisze to po co sie wpierrdalasz miedzy wodke a zakaske? dlaczego najwiecej do powiedzenia maja siurki twojego pokroju, ktorzy o dopingu nie maja zadnego pojecia? jestes taki slaby, ze sam mi pojechac nie potrafisz tylko zwolujesz kilku [...]

[...] Typ ma mega pecha, a mimo to za każdym razem się podnosi i wraca do TOP. Chciałbym żeby ukoronował swoją karierę Sandowem którego powinien już zgarnąć w 2007, ale niestety nie daję mu na a to żadnych szans, przy aktualnej konkurencji musiałoby zabraknąć co najmniej 5-6 zawodników żeby Vic mógł wygrać @@-) I musiałby przez rok nie mieć pecha xD

Koszt profilu lipidowego (cholesterol całkowity, HDL, LDL, trójglicerydy) to wydatek około 25zł, tyle ja płaciłem. Do tego można sprawdzić glukozę (dodatkowe 5 albo 7 zeta). Rok temu jak miałem robione badania okresowe to mi zrobili tylko cholesterol całkowity pomiarem "z palca", ustrojstwem podobnym do glukometru. Dobrze jest chyba jednak zbadać [...]

Nie nie, szary. Ale.... Te linie... Pełna inwigilacja. Coś mi tu śmierdzi :-)). A ip5 sąm mam od niedawna, więc za rok w sam raz jak błędy 5s poprawia :-))

[...] ale rozbujanie metabolizmu pomogłoby tylko pozbyć się nadmiaru sadła. I nie jest tak że marzą mi się tysiące kalorii, ale miło byłoby poczuć się głodnym częściej niż raz na rok. I piszę to powżnie, z pełną świadomością. Ostatni raz poczułem głód w ostatnią niedzielę gdy od śniadania minęło z 5 godzin a my jeszcze byliśmy na zakupach. Wcześniej [...]

[...] muszę się powtórzyć :-D.. zawsze jak mi jacyś znajomi (starsi czy młodsi, bez znaczenia) narzekają, że ciężko, że się nie da, że za mało czasu... to mówię właśnie o Twojej i Kuby przemianie, podsyłam linka i zamykają skutecznie gęby :-)) jest moc Panowie, a za rok ma być 2x lepiej :-D Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-10-25 12:26:33

No to wszystko wskazuje że ten rok będzie dla mnie przej**any. Z końcem maja odeszła Babcia, byłem dzisiaj u dziadka, którego przewieziono wczoraj do szpitala. Fakt, że ma 90 lat (urodziny w niedzielę), ale to zawsze dziadek. Rokowania są złe. Bardzo złe. Kwestia godzin? Dni? Źle to wygląda. Bardzo źle. Jak tam byłem to kuźwa tylko jedną miałem [...]

Zgadzam się, jednak u mnie są one jednak jeszcze za małe. Zego nie walcze bo nie musze, i tak sie ciesze jak na rok ćwiczenia że siłowo leci w gore (topornie ale cos tam no i siady ciagle słabo %-)

[...] To dobrze, że tak nakręcił metabolizm ;-) Na masie się przyda, a i na redukcji nie będzie musiał bardzo ciąć };-) Powodzenia w tych trudnych dniach dla Ciebie Rafale ;-D Dokładnie rok temu przechodziłem to samo, więc wiem "jak to się je" %-) Z dnia na dzień ubyło ze mnie 5 kg (pewnie ze 3,5 to woda). Brzuch był płaski jak nigdy dotąd %-)