A ja pamiętam, ze jako gówniara umiałam - fakt, ze nie w ciągu. Latem próbowałam nawet tak na raz, i bez szans... Jakaś ciężka się zrobiłam:) To juz zostanę przy tych pozycjach odwróconych bo tam widzę, ze do końca roku do czegoś dojdę... Viki - a skąd skakanka w treningu?
no i zaczęło się od ficzerów, bajerów, że ten nie ma tego a tamten tego, tu GPS nie działa, tu bateria za słaba, a na czym się skończyło? jak zwykle na kolorach }:-( Kabo ten zegarek nie ma tylko kolorowej tarczy, zaawansowanych parametrów analizy treningu, trybu multisport (triathlon) i bajerów jak muzyka czy płatność zegarkiem. Resztę która mi [...]
Paatik dzięki. Wrażenia opisze później, na razie nie ogarniam tego zegarka ale odznaki się mnożą nawet nie wiem skąd %-) /SFD/2020/2/17/6eef4078fd2148e1944de5e4d425d686.jpg Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-02-17 13:15:39
19.02 środa na chwile obecną: - kroki 18 818 (wczoraj dobiłam do 19 tys., dzis pewnie będzie podobnie) - piętra 28/38 (w górę/w dół) Dziś mnie niestety poniosło @@-) Postanowiłam, że w dni kiedy robię trening na siłce/na przeszkodach biegam tylko lekko w pierwszym zakresie 30-40min. i póki co nie łączę intensywniejszych treningów biegowych [...]
Wczoraj jak Młody wyjadał nadzienie z pączka łyżeczką uświadomiłam sobie, dlaczego nie lubię kupowanych. W końcu to o tą marmoladę różną chodzi w tym wszystkim a nie pączkowe ciasto :-D A u mnie jest tak %-) /SFD/2020/2/20/10142416935a4cfea98c89818f3583d8.jpg Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-02-20 09:51:42
Tsu - żeby pączki przestały uszami wychodzić, to przestań do buzi wkładać:) Raportuje dwa małe i chyba na tym skończę. I tak jak Viki juz myslę tylko o lunchu - mam pełną michę warzyw i ser koryciński z czarnuszką!mniam.
20.02 czwartek DNT Kroki: 10 097 Piętra: 14/7 Pączki: 4 szt. ;-) Dziś bez treningu, tylko praca. Po południu sama z Młodym więc kroków mniej wpadło niz zwykle, ale dzienny cel zrobiony. Przyda mi się taki luźniejszy dzień, bo mi nogi do d... wchodzą %-) Udało się trzeci dzień z rzędu porolować. Prawa czwórka fajnie odpuszcza, lewa jeszcze spięta, [...]
27.02 czwartek Tym razem po pracy dość nietypowa aktywność - marsz z kijkami ;-) W niedzielę w ramach GP Krakowa będzie mnie czekało nietypowe wyzwanie - właśnie marsz z kijami, więc chciałam poćwiczyć synchronizację %-) i dopasować kije. Niestety w trakcie musiałam odebrać ważny i jak się okazało długi telefon, więc sporo czasu spędziłam po [...]
Tsu nie robię typowo siłowego treningu. Raczej obwody, a ćwiczenia dobieram w zależności od sprzętu i miejsca gdzie ćwiczę (siłka, dom, plac). Włączam ćwiczenia dedykowane jako uzupełniające pod trening na przeszkodach, szczególnie na barki, oprócz tego na nogi staram się wybierać wersję jednonóż (wczoraj nie chciałam męczyć nóg przed jutrem). [...]
Viki - tak na fali psa - co słychać u świnek??? Macie jeszcze? Dla psa to mogłoby być wyzwanie żeby nie chapnąć Paatik no co Ty. Labladorka mojej córy jest zachwycona swinkami morskimi ( wnuki mają trzy ), godzinami sie może w nie wpatrywać. One chodza po niej, podskubują ją, zasypiaja na niej. Zwierzeta umieją sie bardziej dogadac niz ludzie :-)
Paatik świnki są i jak to świnki - jedzą i robią bobki %-) W klatce mieszkają więc nie sądzę żeby był problem, kwestia przyzwyczajenia. /SFD/2020/3/1/dc64b91e17344c7aa40345f315bbdb36.jpg Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-03-01 06:52:32
No niestety tak mam już od dawna, choć i tak dobrze że nie łapie tych najgorszych chorób tylko tak jak Młody jedynie katar i gardło. Dla mnie najgorsza jest zawsze różnica temperatur, w lecie choruje przez klimę a w zimie najgorzej jak biegam, rozgrzeje się a później trzeba się zatrzymać. Jak mam blisko do domu czy do auta to ok, ale jak chwilę [...]
O ile trening na przeszkodach/siłce mogę zastąpić w jakimś stopniu ćwiczeniami w domu (choć to nie to samo, głównie przez brak możliwości robienia w domu zwisów jednorącz) o tyle biegania niczym w domu nie zastąpie. Do tego dochodzi fakt, że trening w domu mogę zacząć dopiero 20.30-21 a po całym dniu nie zawsze są siły i chęci, później zasnąć nie [...]
Czasami Malz cię zmieni i polecisz biegać - idzie ładna pogoda. No i jakie postępy w pompkach i podciaganiu zrobisz!!! Viki - trzeba dobrych stron szukać w sytuacjach od nas niezależnych...