03.05.2022 Wtorek - masa 13 Ostatni dzień wolnego i od jutra do roboty ;-D Dziś z Marta polecieliśmy na inną siłkę, bo więcej czasu Cardio: Planowy brak Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x86kg | 25x86kg | 25x86kg | 25x86kg 2. Wyprosty rampa 20 20x30|37,5|45|52,2|60|67,5| 12x75kg 3. Uginanie nóg leżąc 12x10szt | 12x9szt | 1xRP 20x8szt 4. Przysiady [...]
21.05.2022 Sobota - masa 16 No to dziś wtorkowe nogi odrobione, ale chyba nieco przesadziłem, bo jak wróciłem to od razu padłem na łożko i kimnąłem się ;-D Cardio: Planowy brak Trening: LEGS 1. Przywodziciele 26x86kg | 26x86kg | 26x94kg | 26x94kg 2. Wyprosty rampa 20 20x30|37,5|45|52,2|60|67,5| 19x75kg 3. Uginanie nóg leżąc 8x11szt | 11x10szt | [...]
05.07.2022 Wtorek - prep tydz. 5 Pierwsza nocka za mną, jeszcze póki co bez tragedii, schody się zaczną jak zawsze w czwartek jak organizm skuma, że snu brakuje ;-D Cardio: 40min rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 28x94kg | 26x94kg | 26x102kg | 26x102kg 2. Wyprosty rampa 15 15x52,2|60|67,5|75|82,5kg|90kg + 10x97,5kg 3. Uginanie nóg [...]
12.07.2022 Wtorek - prep tydz. 6 Wczoraj pierwsza i najgorsza nocka od dwóch tygodni. Dosłownie dramat. Dziś spałem niecałe 3h, totalny nieogar, bezmoc i ciągla senność. Gdyby nie Marta to nie wiem czy dałbym rade zebrać się na trening. Suma sumarum - wszystko zgodnie z planem - cardio wykręcone, trening zrobiony ;-D No i na ten moment juz 15k [...]
02.08.2022 Wtorek - prep tydz. 9 Wczorajszy refeed dziś jakoś nie bardzo się dał we znaki ;-D Rano cardio mega ciężko się kręciło. Pospałem nieco dłużej, no i trzeba było leciec trzaskać nogi ;-D Cardio: 45min rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 28x94kg | 26x102kg | 26x102kg | 26x102kg 2. Wyprosty rampa 15 15x52,2|60|67,5|75|82,5kg|90kg [...]
09.08.2022 Wtorek - prep tydz. 10 No i bajka, wstałem znowu o tej 4.20, nawet długo nie myślałem tylko skoczyłem na cardio. Po cardio lekki muł, ale stwierdziłem, że nie jest źle, tym bardziej, że poczułem głod to juz wiedziałem, że będzie dobrze. Może całkowicie nie czuję się jeszcze w formie, ale jak już kleik po treningu wchodził jak złoto to o [...]
17.08.2022 Środa - prep tydz. 11 Już się robi mega ciężko i zaczyna się okres mnicha w kapturze, gdzie trzeba tylko się skupić na celu i pojawia się nieobecność w życiu ;-D Aczkolwiek mały ratuje, bo poprawia humor nawet swoim marudzeniem ;-D Nogi odwalone perfekt, teraz czas sie zbierac do pracy Cardio: 40min rano na czczo Trening: LEGS 1. [...]
20.09.2022 Wtorek - prep tydz. 1 No więc tak, jak wspominałem - wracam do regularności wpisek ;-D Dziś ostatni dzień wolnego to mogłem sobie jeszcze pospać do tej 7mej ;-D Zaczynam tez od dziś testować ocet jabłkowy + sok z aloesu na czczo czy to poprawi trawienie po tej jelitowce. Z rana wskoczyłem cardio, po takim czasie kręciło się aż miło [...]
04.10.2022 Wtorek - prep tydz. 3 Wróciłem wczoraj z pracy, zjadłem i jak się położyłem tak wstałem dopiero 10min przed budzikiem. Zregenerowany, wyspany, no więc od razu cardio, szama i na nogi ;-D Cardio: 30min rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 30x86kg | 28x86kg | 27x86kg | 25x86kg 2. Wyprosty rampa 15 15x45|52,2|60|67,5|75 + [...]
11.10.2022 Wtorek - prep tydz. 4 Kolejna pobudka po 4, cardio, szamka i nogi. Jak ja dziś w pracy przetrwam to nie mam pojęcia, ale dobrze, że jutro rest day i mogę pospać nieco dłużej ;-D Cardio: 30min rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 30x86kg | 28x86kg | 27x86kg | 27x86kg 2. Wyprosty rampa 15 15x45|52,2|60|67,5|75 + 14x82,5kg 3. [...]
[...] tak progresować od zakończenia masy :-P To czwarte powtórzenie takie słabe bo mi się muzyka wyłączyła lol Mega jestem zadowolony. Reszta treningu kosmos tak samo dzisiaj - suwnica dołożone dyszka i to ostatnie powtórzenie praktycznie bez pomocy rąk mimo, że je położyłem na kolanach. Uginania tak samo do przodu. Wszystko do przodu, dzień konia [...]
[...] i znowu prawie się zesrałem :-P Dalej Hacki dwie pierwsze serie w opór ciężko, nie wiem ile te sztaby ważą, ale tak bym porównywał opór jak w siadzie ~150kg. Fronty gładko, suwnica jest zapas choć była walka, dalej ostatnie to już do spompowania i łydka spoko. Uda bolą mnie do teraz, skurcze łapią jak przez przypadek przypnę czwórki, a wracając [...]
[...] rozgrzewkowe szły dziwnie lekko. Robiłem dzisiaj w taśmach pierwszy raz, jest różnica między nimi a Rehbandami, no ale po chwili krew nie dopływa i boli |-) Natomiast potem suwnica weszła mega, kolejne nagram bo pewnie "półruchy oszukista yebany", sam nawet nie wiem jak to głęboko schodzę %-) Dopóki L/S mocno się nie podwija to schodzę, ostatnie [...]