miałem fajny sen dotyczył koleżanki z liceum , takiej ani ładnej ani brzydkiej ani mądrej ani głupiej ... ale fajnej ogólnie rok starszej ale z mojej klasy lekki pulpet czyli ideolo ... teraz miałaby 38 i w tym śnie fajnie skwaśniała no i sami wiecie jak to jest , ludzie spotykają ludzi i czasami robi się miło już rozpinam jej spodnie już [...]
miałem fajny sen dotyczył koleżanki z liceum , takiej ani ładnej ani brzydkiej ani mądrej ani głupiej ... ale fajnej ogólnie rok starszej ale z mojej klasy lekki pulpet czyli ideolo ... teraz miałaby 38 i w tym śnie fajnie skwaśniała no i sami wiecie jak to jest , ludzie spotykają ludzi i czasami robi się miło już rozpinam jej spodnie już [...]
Google panie, google Nawet spanie z kimś fizycznie w łóżku (sen) wpływa dobrze na zdrowie psychiczne, a psychiczne się wiąże z fizycznym bezpośrednio przecież
[...] kawałkiem czasu, który został ci podarowany jak czysta kartka do pokolorowania, zabazgrania albo zmięcia i wyrzucenia do kosza na śmieci. i pytanie co potem Wieczny sen bez snów, dlatego można spróbować dążyć do nieśmiertelności lub wybrać transfer umysłu do maszyny Nie wierzę w takie zabobony :P Przeczytałeś w końcu Księgę pięciu kręgów [...]
Macie jakies dlugofalowe cele np na za 3 lata? żyć ( tak w ogóle , tak w sensie biologicznym ... istnieć kvrwa) nie pić (łączy się z pierwszym celem bo jak nie przestanę ... no to się nie widzę za 3 lata) żyć po swojemu ( to znaczy robić takie rzeczy które chcę robić , oczywiście jakieś pieniądze do tego są potrzebne ale wcale nie tak duże a na [...]
[...] akademiku, a mieszkałem 7 lat w akademikach (choć tak połowę czasu udawało mi się załapać własny pokój), to kvrfa jestem wdzięczny w chooy za tą swoją kawalerkę i spokojny sen. Jak kvrfa zmieniłem dzielenie pokoju na własny pokój 5 m2, mimo że w składzie 6-osobowym dzieliłem łazienkę i kuchnie to kvrwa niebo, a ziemia, a teraz jak kawalerka to [...]
[...] się spać. Problemem jest też to, że nie w każdych warunkach się da. U mnie w akademiku to o 23 przychodzili nieraz z jakiejś roboty czy kolacje robili na kuchni, która była na ileś tam pokoi i się kvrwa nie dało, a każdego szczyla nie da się gonić co noc, bo to męczące. Jak ktoś jest głośno o 1-3 w nocy to tak. Chyba, że ma się twardy sen
[...] ale u mnie w robocie programowanie to jakieś max 15% czasu. Teraz testuje to, zobaczymy jak wypadną testy, jeśli chodzi o skład i cena jakość to jest to w TOPie. Na sen i spokój. Teraz się czuję dość dobrze, ale może to efekt placebo, może trochę podziała. [...]
[...] w translatorze Korzeń kozłka lekarskiego (Valeriana officinalis) jest popularnym i powszechnie dostępnym suplementem ziołowym, stosowanym przede wszystkim w leczeniu bezsenności i lęku. Do niedawna jego mechanizm działania pozostawał nieznany. Badania neurobiologiczne zaczęły wykazywać, że zioło, z aktywnym kwasem walerenowym, oddziałuje z [...]
Także tak jak mówisz Bane waleriana robi robotę, ale i reszta jest dobra choćby też na sen. Tylko dawkowanie spore, bo zalecają 3 razy po 2, więc trzeba walić 6 tabletek, ale w miarę dobrze to wycisza jak tak próbuję. Plus jest taki, że nie czuję zbytniego otępienia, ale u mnie to akurat jest tak, że zazwyczaj mój układ nerwowy jest trochę [...]
[...] i wychwyt zwrotny GABA i wiązać się bezpośrednio z receptorami GABAA. Według dostępnych danych dowodzą, że waleriana może być najbardziej obiecującym środkiem wspomagającym sen, który jest również uważany za częściowego agonistę receptora 5-hydroksytryptaminy 2A, który zwiększa uwalnianie melatoniny. Zaproponowano również działanie [...]
[...] nie wiem jak tam tolerancja idzie. Potem by się okazało, że biorąc więcej by mi szybko skoczyła tolerancja i musiałbym brać więcej. Na razie spokojnie biorę tak jak pisze w zaleceniach, do tego aktywny tryb życia, psychoterapia, sen, odpowiednie myślenie, w miarę zdrowa dieta i jest git. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-10-13 21:33:27
Czemu? Co się dzieje Prosiak? Ja Wam powiem, że odkąd się wysypiać zacząłme i zadbałem o sen to całkiem inaczej myślę... w porządku jest ... po prostu marzy mi się żeby spędzić ze 2 3 miesiące zupełnie samemu gdzieś w jakiejś chacie w górach albo coś w tym stylu pobyć ze sobą codziennie jacyś ludzie codziennie jakieś sprawy codziennie masa [...]
A ja ostatni sen realistyczny jaki pamiętam, to taki w którym spotkałem Mirko Crocopa jak robił zakupy w biedrze}:-( i nawet z nim rozmawiałem wtedy %-) skąd mi coś takiego się wzięło , nie mam pojęcia