I ja raczej na pewno będę z dziewczyna i razem z Sylwia i Przemkiem :) , Dziękuje Przemek za dobre słowa o sylwetce , bardzo cieszy czytać takie coś bo ze swojego punktu widzenia jest maaasakra :p
Jeszcze kończąc temat wrócę do chwilę do kwestii renomy. Kto to jest Przemek G., Krystian W., Adam R. czy Radosław S. itd. wie kto? Praktycznie tylko Ci, którzy się interesują kulturystyką albo siedzą na forach internetowych. A bądźmy szczerzy, to jest 5% wszystkich chodzących na siłkę? A ilu jest jeszcze nie chodzących, ale chcących schudnąć. I [...]
Poza tym, uważam, ze na pewna renomę trzeba sobie po prostu zapracować. Jak ja zaczynałam? Od pomocy za free Marianowi, Wiktorowi, Sanie Mieleckiemu, Wojtkowi Pieli i wielu innym. Dopiero po kilku latach zacząłem z tego zarabiac. Bo ty to Przemo robiłeś z pasji a nie po to by na początku hajs zarobić ;) co jak widać zaowocowało A tetaz to k***a [...]
Przemek... wchodzę tu i kopara opada... jak feniks z popiołów! Tzn nie żebym był jakoś bardzo zaskoczony Twoją postawą, bo mimo wszystko formę trzymałeś jakąś i każdy wiedział, że moment wrócisz... ALE ŻE AŻ TAK SZYBKO?!:-D
I właśnie pamiętaj o tym Łukasz :-) Tylko nie raz sobie myślę, gdzie obecnie bym był, żeby to wszystko mnie nie spotkało... Pamietam Przemek i czekam z nieciepliwością zeby znów cieszyć sie wszystkim , patrzac na Ciebie wiem że bedzie tylko lepiej
Cześć Przemek, miło patrzeć w jaki sposób i jak szybko wróciłeś do formy :) Oby ze zdrowiem było już tylko lepiej. Dzięki ;-) Niech to Ciebie zmotywuje do zrobienia formy startowej :-D
Dzięki Poki ;-) Zdrowie jakoś się trzyma, serce zmalało, mogłem delikatnie obniżyć leki. Ciśnienie cały czas na dobrym poziomie. No ale nie szaleję z saa. Z kręgosłupem też jest ok, po prostu trzeba czasu, żeby kości doszły do siebie po ponad rocznym chodzeniu ze stanem zapalnym i ropą w nich. Teraz ode mnie kilka słów o wczorajszych Debiutach [...]
A jak Przemek w trakcie treningu i już po zakończeniu czujesz się po dextrozie? Ja jak zawsze ssało po treningach tak jak już chwilę to piłem w trakcie treningu to jie ciągnęło mnie potem do jedzenia. Niby cukry proste, nie siedzą ale no jak już sypałem bodajże 50gr to tak średnio się trenowalo pod koniec Chwilę też posłuchałem Vaillanta i [...]
Jak wyżej, u nas właścicielem lokalu jest właściciel siłowni obok i wszystkich budynków obok :-) Poza tym my działamy, nie mamy zawieszonej sprzedaży - tylko skrócone godziny pracy, spadek jest oczywisty , ale nie ma tragedii. Co do Ciebie Przemek - ja bym w obecnej chwili nie ryzykował, to tak w skrócie.