Silva, Franca, Nogueira, a gala ogólnie słaba. A w jakiej formie jest obecnie Tito, bo nim to się nie interesowałem jakoś, ale może czas zacząć A Heath chyba jednak za wcześnie poleciał na Noga, jak walczył z nim w Pride to był w szczycie formy, teraz o to będzie ciężko.
Jak narazie to beznadzieja. Wykupili Pride i zamiast ustawiać walki, których jeszcze nie było, a na które jest ciśnienie to oni po raz trzeci ustawiają walkę, która poprzednie dwa razy nie była niczym szczególnym.
A ja mimo wszystko uważam, że to akurat jest dość interesujące zestawienie. Oczywiście, Herring jest w dużo gorszej formie, niż wtedy w PRIDE, ale na "otrzaskanie się" dla Nogueiry jest to bardzo dobry kandydat. Spodziewam się zwycięstwa Brazylijczyka, ale nie łatwego! To będzie ciekawa walka
Bo Fedor zrobiłby sieczkę ze sztandarowej cały czas bądź co bądź posaci Pride Mirek 1 i Hunt to walki z jeszcze nowo upieczonymi zawodnikami MMA , a druga walka z Cro Copem odbyła się na turnieju wszechwag na którym Wand zgodził się wystąpić mimo że jest reprezentantem MW(zresztą ta walka swoje też pokazała ).
"A na serio to myślę, że właśnie działa to w odwrotną stronę. Wielu ludzi wkurza to, że właśnie taekwondoka wygrał 1 konfrontację, że później był w czołówce, że jest promowany itp. Nieprawdaż?" To nie w tym rzecz, ze on z TKD się wywodzi, ale w tym, ze on wciąż trenuje TKD przyznaje się do tego, jest instruktorem w ITFie a mimo to nadal [...]
Tak ale gdyby wystartowal tez w pride to chocby nie wiem jakim był showmanem jedyne co by robil efektownie to padał. Upadki mialby lepsze niz suplex Randelmana na Fedorze.
Że młodym to tak, ale szczawikiem to na pewno nie jestem Bardzo dobrze, że Rampage pozamiatał, bo po walkach Monsona i Gonzagi zrobiło się nieciekawie w potyczce UFC vs Pride. Tylko, że wystawiamy Shoguna czy Hanto i pasy nasze Zmieniony przez - X-ruleZ w dniu 2007-05-29 23:24:00
Dla tych którzy wiedzą o co chodzi w walce w parterze nie jest to nudny widok i nie mówię tu tylko o sobie bo stawiam zakład że wielu użytkowników tego forum się ze mną zgodzi, a co do tego że Nastula jest za delikatny jak na MMA to się nie zgadzam bo w tym sporcie nie chodzi tylko o to żeby rozwalic przeciwnikowi łeb, złamac nos, żebra czy skopac [...]
W K-1 Heroes ma dużo większe szanse być niepokonanym niż w UFC Chociaż fajniej by było gdyby podpisał umowę z UFC na swoich warunkach może wtedy tez by wystąpił w K-1 Heros Wtedy mogła by być prawdziwa konfrontacja dawnego PRIDE z UFC
krejzi nie-jak masz z silowni to jestes koks czyli nie masz kondycji i techniki i byle zwierzak 65kg ma technike i szybkosc i kondycje i cie zamacha na smierc. no i to Pride-nie wiesz ze to juz nie jest najlepsza organizacja? ja mam ze trzy pary bramkarskie, od biedy mozesz stac jako ochroniarz
Ale jeszcze długo będą musieli pracować na renomę taką jak "Mirko, Randy czy Chuck"... jeśli nie zaliczą takiego 'wejścia' jak Sokoudjou w PRIDE, który i tak jeszcze nie jest 100% pewny, to na razie będzie im trudno pożegnać się z plakietką "kelnerów"....