praca

i parę innych by się znalazło :-D a tu siłka 4 x tydzień, jakieś aero, praca, sprzątanie i inne i już mi się nie chce:-D

oku, widzę, że się rozkręcasz :) staaaram się :-D teraz siłownia i dieta to bedzie moje życie %-) POSTANOWIONE! Pozazdrościć. Mnie w takim nastawieniu "tylko" praca przeszkadza. No i trochę Młody. Ale On mniej.

Nie mozna miec wszystkiego. Podobno. Ale mozna z się z tym nie zgadzać. Podobno. Poza tym to nie jest głaskanie po główce, tylko praca nad sylwetka, a efekty sa proporcjonalne do włożonego wysiłku. Zmieniony przez - deja vu w dniu 2013-09-28 15:27:26

chyba, że tak :) ja w poniedziałki nie ćwiczę. Za dużo złego na raz się zawsze dzieje w poniedziałki. też pomyślałam że pomiary, poniedzialek, praca i jeszcze trening to za wiele dobrego. w nagrodę za te przemyślenia pooorbitrekuje po robocie %-)

proszę :)) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/9d3b5f3bfe9340fa8d85296f3c467de3.JPG zasnął za kompem - ciężka praca

Oku, ja tez bym chetnie przed praca ćwiczyła ale moja siłownie wtedy odpoczywa :-) Zazdroszcze Ci troche :-)

Ja też zazdroszczę - żeby u mnie choć od 7 było otwarte to bym przed pracą zdążyła, a tak to się biję o miejsce na maszynie wieczorami :) No to szacuneczek , bo śpiochom naprawdę ciężko :)

Ja też zazdroszczę - żeby u mnie choć od 7 było otwarte to bym przed pracą zdążyła, a tak to się biję o miejsce na maszynie wieczorami :) No to szacuneczek , bo śpiochom naprawdę ciężko :) Ja mam od 6:30 więc fajnie mam %-) akurat na 9 do pracy jestem!

U mnie miejsce pracy przede wszystkim, bo w wakacje to się umiem zebrać jak młoda kozica - w 3 sekundy. Jak sobie ktoś radzi z moją nieumalowaną gęba to już nie mój problem ;) A praca jednak zobowiązuje :) Nawiasem mówiąc patrząc na niektóre nastolatki mam dziwne przekonanie, że wcale nie tak wiele czasu poświęcam na te swoje tynki ;)

nie moge posługiwać się prawdziwymi danymi bo taka praca %-)

a jak z pracą? wybaczą?

%-) praca w nocy i poranny trening %-) umarłam

no ja też mogę żerować :D Menu na jutro sporządzone, nie wiem tylko jak trening zrobię, bo w tym tygodniu im bliżej weekendu tym bardziej obolała jestem, chyba, że to praca mnie tak męczy ;)

:) No ja zakładałam, że będzie mi w planie przeszkadzać praca i ciągłe łapanie przeziębień, ew kamienie nerkowe. I na to byłam gotowa. A nie na tę falę złej karmy :)

no właśnie. cała wycieczka, praca rzucona, żeby ładnie być przykładnym obywatelem. AAALEEE NIEEEEE...

u mnie tak zawsze jak mi niemiec pisze po angielsku - więcej czasu spędzam nad interpretacją poezji niż nad pracą.

ja mam burzliwy związek z moją pracą. czasem uwielbiam, a czasem rzuciłabym to w cholerę, zamieszkała w lesie i uprawiała marchew. Zmieniony przez - TaDrugaKasia w dniu 2013-10-10 13:27:15

Piękne kopnięcie boczne! Dzięki za info że znowu zawalczyła dobra jest, chyba krótko kopnięć nie trenowała patrząc na ich różnorodność i na to jak kopie okrężne. Kurde dobra Liczę na erę sajd kików teraz w mma Page miał walczyć na Bellatorze 102 z leszczem ale w ostatniej chwili złapał kontuzję... teraz nie wiadomo kiedy będzie walczył ale mam [...]

[...] Zawsze myślałem, że gdybym wychował się w katolickim domu, to byłbym w 99% takim samym człowiekiem jak teraz. Obecnie pracuję nad wczesnym wykrywaniem guzów mózgu, która to praca ma ratować ludziom życie. I robię to, bo system filozoficzny, który mi się przez lata wykształcił mówi, że to jest dobre. A gdybym był katolikiem, to pewnie bym robił [...]

Dasz radę. I co planujesz jak już będziesz miał tego magistra? Praca w zawodzie, coś innego, wyjazd z PL?