[...] dużo się już robi tych biegów. Ciekawe, ile przetrwa przez powiedzmy najbliższe 5 lat. @Panie Janie: wczoraj rozkroiłem wędzonki. Powiem, że trafione w punkt. Idealne nie chwaląc się. Chodzi mi po.głowie podsumowanie roku i plan na rok przyszły. Może mi się uda do jutra poukładać w głowie i napisać ;-) A dla wszystkich Wesołych Świąt :-)
No to małe podsumowanie ostatniego tygodnia. Zaplanowane posiłki wchodziły w sumie wszystkie a do tego trzy imprezowe dni, czyli zakończenie przedszkola, dzień taty i dzisiejsze urodziny młodego dodatkowo wpadło po ok litrze lodów i gdyby tak zsumować to pewnie po dużej blasze ciast. Do tego jakieś paluszki, czipsy itp... Waga dzisiaj wskazała [...]
A ja uwielbiam, z jabłuszkiem właśnie pychotka. Co do ławy to teraz nie powiem, bo się wstydam %-) ale póki co 5x5 ładnie się sprawdza, więc jak odzyskam trochę sił to zrobię jakieś podsumowanie. Niestety 4,5 miesiąca na minusie kalorycznym i 20kg mniej wagi musiało zrobić swoje.
Małe podsumowanie badań. Dawka testa beż zmian, czyli 150mg e4d ale poziom od ostatniego badania, na którym był 3x norma, spadł i teraz jest 2x. Wynika to zapewne ze zmniejszenia częstotliwości przyjmowania Ari z 1/4 tabsa e4d na e6d, co spowodowało wzrost aromatyzacji, zatem więcej testa jest konwertowanego do estrogenu. No i widać właśnie [...]
@Marcel - podobno się nie dziękuję ;) dzięki za wizytę Krótkie podsumowanie dzisiejszego dnia: Rano szybki kwadrans z ketlami - na tapecie swing i snatch 24ką, trochę zardzewiałem przez lato, a poza tym podczas prac przydomowych (końcówka wykańczania domu, 10 kubików dębu do pocięcia, porąbania i poukładanie ;) nadwyrężyłem sobie lewy bark i [...]
Krótkie podsumowanie dnia. Dzisiaj zaspałem, więc rano szybki rozruch: 2 minuty skakanki i 8 minut snatchy 24ką ;) pomogło, obudziłem się szybciutko ;) Potem rowerem do pracy i z pracy, łącznie niecałe 20 km. Tego już nie traktuję jak trening, po prostu dojazd do pracy i tyle. Niestety boli dalej tyłek, co niezawodnie oznacza potencjalne problemy [...]
Bardzo mi miło, chociaż teraz nie było już czasu na wypiski. Ale po zakończeniu trwającej obecnie wycinki jest w planie jakieś podsumowanie całego okresu.
[...] marszu. Próbowałem to na treningu 33 km i mam wrażenie, że ładnie sprawdzi się w monotonnym truchtaniu po względnie płaskich terenach wokół Zielonej Góry. Czas na małe podsumowanie planu treningowego. Dzisiaj, bo uważam, że pewne spostrzeżenia już mam, a też do końca obiektywnie jeszcze nie potrafię go ocenić. Dlaczego? Przede wszystkim [...]
Jest chwilka więc małe podsumowanie. Od świąt redukcja, czyli już 5 tygodni. Spadek wagi o ok 8kg a więc zadowalający. Lecę dalej na ŻO tylko oczywiście kaloryczność znacznie mniejsza. Posiłki wyglądają następująco: Posiłek 1, ok godziny 16 - 4 jajka - 100g boczku - cebula - pomidor Posiłek 2, ok godziny 20 - 350g tłustego mięsa - warzywa (sałatka [...]
Tak bardzo mi przypadl do gustu i nie wyobrażam sobie teraz redukcji bez niego. Tylko teraz bede na nim lecial maks 10 dni i przerwa. Na koniec redukcji postaram się zrobić takie ogólne podsumowanie, na temat treningu, diety i poszczególnych środków. Zmieniony przez - KruQ w dniu 2016-07-07 23:30:31
Wypiska z wczoraj. Od poniedziałku postaram się trochę zmienić cały system raportowania, co by był przyjemniejszy dla czytających :) Dieta: - kurczak 500g - 100/0/0 - whey 50g - 35/0/5 - to nie izolat wiec wliczylem wegle - ziemniaki 500g - 0/0/100 - oliwa 10ml - 0/10/0 - migdały 40g - 0/20/0 - owoce 700g - 0/0/70 Całość: 135/30/175 Nie miałem w [...]
Myślę, że musi minąć kilka dni, zanim obiektywnie ocenię czy podbicie fatu powoduje poprawę samopoczucia. Wiem na pewno, że dużo bardziej można kombinować z miską :) Póki co, drugi dzień poszedł. Tym razem dzień nietreningowy. Dieta: 1 posiłek o 20 w drodze. Było już takie ssanie, że musiałem zatrzymać się i coś zjeść, potem już w domu normalne [...]