04.03.2011, 05.03.2011 W te dni miałem studia. W piątek smaczna ale zdrowa kolacja (jakiś makaron z krewetkami nie pamiętam jak się nazywa) później imprezka ale tam tylko soczek, bez alkoholu. W sobotę smaczny obiadek w meksykańskiej knajpie. Wszystkie posiłki w regularnych odstępach czasu. Suplementacja jak zwykle. [...]
:-D Dzień 1 (nd) Trejning: (robię go ok. 2 tygodni już) TRENING B: Góra ciała 2obwody x 20powt. I. Obwód no. 1 1. WL na poziomej 20kg 2. Wyciskanie hantli na barki siedząc 4kg 3. Ściąganie drążka do klatki 24kg 4. Uginanie ramion ze sztangą 10kg/8kg 5. Prostowanie ramion na wyciągu 15kg II. Cardio 20 min / marsz 7 km/h III. Obwód no. 2 1. [...]
[...] na co mialem ochote , np. frytki, jakis jogurt naturalny, troche slodkich platkow, to wciaz kalorycznosc trzymalem w ryzach jak przed zawodami czyli okolo 3000-3100kcal, cardio nie robie juz grubo ponad 3 tygodnie, i raczej nie zamierzam na masie, no moze raz czy dwa wleci jakis krotki interwal po treningu jak bede mial ochote :D szczerze nie [...]
18.11.2018 Niedziela (2 tydzień okresu masowego) Z rana wyszedłem na spacer, zimno niemiłosiernie 88-O godzinkę na czczo sobie pochodziłem, po czym wyruszyłem na drugi dzień szkolenia do chłopaków. Zjadłem swój pierwszy posiłek, a potem popłynąłem z ciastami, ciasteczkami %-) Uwieńczenie tego dnia stanowił potężny burger. Dopiero rozpoczynam [...]
20.11.2018 Wtorek (3 tydzień okresu masowego) Myślałem, że po takiej objętości treningowej, jaką wczoraj sobie narzuciłem, dziś trening będzie oporny, a tu takie zaskoczenie! 88-O Wstałem wypoczęty, dobrze zregenerowany, tylko domsy na nogach dalej odczuwalne %-) W pracy też sił nie brakowało, a na trening poszedłem z "jasną głową". Zabrałem ze [...]
23.11.2018 Piątek (3 tydzień okresu masowego) Po pracy wybrałem się na konsultacje do trenera. Ogólnie wszystko idzie zgodnie z planem. Nic nie zmieniamy, micha pozostaje bez zmian. Trener zadowolony z wykonanej roboty na ten moment, to i u mnie uśmiech na mordzie %-) Pod koniec roku będziemy patrzeć na kalendarze i wybierać docelowe imprezy. [...]
26.11.2018 Poniedziałek (4 tydzień okresu masowego) Dzisiejsze samopoczucie fatalne, męczą mnie zatoki + doszło jakieś pieczenie oczu i stóp :'-( Dzień wolny od pracy, więc trzeba było to wykorzystać. Wybrałem się więc na badania krwi i rezultat: Morfologia - w dalszym ciągu obniżona ilość erytrocytów, eh.. Lipidogram - TG, cholesterol całkowity [...]
27.12.2018 Czwartek (8 tydzień okresu masowego) W pracy mega luzik, po takim wolnym, taka robota to może być %-) To też przekładam bieganie na jutro, a dziś wpadł taki oto trening: Trening: Brzuch + biceps + triceps 1 Świeca na ławce skos dodatni 20 reps | 20 reps | 20 reps | 20 reps 2 Wood chopper 20x18kg | 20x18kg | 20x18kg | 20x18kg 3 [...]
24.01.2019 Czwartek (12 tydzień okresu masowego) W robocie tak średnio bym powiedział %-) Znowu poszła porcja przedtreningówki i treningos.. Na rozgrzewce byłem jakiś taki zagubiony, zero skupienia, ale potem się wkręciłem i jak maszyna! 8-) Trening: klatka + plecy + dwugłowe 1 Wyciskanie gilotynowe sztangi (rozgrzewka 50kg | 60kg | 70kg x 10 [...]
29.01.2019 Wtorek (13 tydzień okresu masowego) Rano w dalszym ciągu wstałem zakatarzony, do tego doszedł jeszcze kaszel.. :-( Mam nadzieję, że to kwestia kilku dni i przejdzie 8-) Kurs w robocie, więc ogólnie luzik, no to pełen energii wio na treningos /-)_ Trening: Brzuch + barki 1 Ab roller 20 reps | 20 reps | 20 reps | 20 reps 2 Allachy [...]
31.01.2019 Czwartek (13 tydzień okresu masowego) Dalej zdrówko marne {{:-( Dziwne jest to, że zawsze jak Mariusz Żaba wspomina o kiepskich dniach czy chorobie to mnie w tym samym momencie tez coś dopada %-) Trening: klatka + plecy + dwugłowe 1 Wyciskanie gilotynowe sztangi (rozgrzewka 50kg | 60kg | 70kg x 10 reps) 10x80kg | 10x80kg | 10x80kg | [...]
26.02.2019 Wtorek (17 tydzień okresu masowego) Zgodnie z planem dziś powinny być bareczki, ale nie wiem jak będzie z moją nogą i czy dam radę zrobić w sobotę nogi, stąd też delikatna zmiana - dziś wpada klatka, a barki przeniesione na piątek. Jeśli z nogą nie będzie problemu - w sobotę siady, jeśli natomiast ból dalej będzie doskwierał - atakuję [...]
10.05.2019 Piątek (6 tydzień mini cut - ostatni tydzień wyjścia pod okres masowy) Niby po nocce dość dużo pospałem, ale wstałem taki opuchnięty, kostki spuchnięte, samopoczucie fatalna. Chyba przesadzam ostatnimi czasy z ilością sodu, więc czas delikatnie to ograniczyć. Mimo braku chęci wybrałem się zrobić te nogi, poszła porcja nowej [...]
12.05.2019 Niedziela (6 tydzień mini cut - ostatni tydzień wyjścia pod okres masowy) Ok, z dniem dzisiejszym kończę swój mini cut i wkraczam znowu w okres masowy! Czas więc delikatnie podsumować jak to wygląda na ten moment. A więc mini cuta rozpoczynałem z wagą 92kg, po 4 tygodniach na ważeniu na zawodach miałem 78,2kg, po kolejnych dwóch [...]
08.11.2019 Piątek (7 tydzień okresu masowego) No i jest upragniony piątek, czyli ostatni dzień treningu w pośpiechu. DOMS'y po wczorajszych nogach niemiłosierne, ciężko jest chodzić, ale to jest to, co lubię :-D Ostatni dzień do pracy na drugą zmianę. Jutro co prawda też do roboty trzeba iść, ale już na 22, więc jest pięknie ;-D Cardio: 20 min na [...]
Jak ten hershey, masz porównianie do sosów z sfd? Jest gęsty czy płynny? Ten sos jest mega gęsty i ma smak takiej prawdziwej czekolady ;-D Warto przetestować! 19.11.2019 Wtorek (9 tydzień okresu masowego) Mimo, że po nocce w robocie to wstałem zregenerowany i wyspany totalnie ;-D Do tego dotarły zapasy suplementów + abana, także od dziś włączam do [...]
27.11.2019 Środa (10 tydzień okresu masowego) Dziś zamierzony off od treningu siłowego. Żadnego brzucha, żadnych łydek, wszystko stawiam na regenerację, by jutro dobrze wlazły kopyta ;-D Dziś też wyjątkowo do pracy na 13.30, więc czeka mnie normalna noc, to też muszę ją wykorzystać, by w końcu wypocząć ;-D Posiłki też ogarnięte z rana, więc po [...]
28.11.2019 Czwartek (10 tydzień okresu masowego) Fajnie dziś się wyspałem, chociaż z rana jakieś zmulenie dalej, ale zjadłem posiłek, kawke wypiłem i wszystko wróciło na właściwe tory. Zebrałem się na trening, bo już nie mogłem się doczekać tych nóg ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x94kg | 25x94kg | 25x94kg | [...]
04.12.2019 Środa (11 tydzień okresu masowego) A więc dziś mamy Barbóreczkę, co też jest równoznaczne z wolnym w robocie ;-D To też wyspałem się w opór, no i teoretycznie wypadałby dzień wolny od treningu siłowego, no ale mieć wolne i nie wykorzystać dnia? Trzeba było więc skoczyć zrobić mega ciężkie nogi, na spokojnie! Cardio: Brak, bo dzień nóg [...]