pizze

150 za duzo na redukcji czaisz na masie to jeszcze aale naa redukcji choj z tego bedzie Tanq zamow pizze xD

lepiej dobra pizze oj**ac xD redukcje mam xD

Znalazlem kwestia dogafania soe bo to dopiero od wrzesnia fajna okolica 3km do rynku w bloku fajni sasiedzi xD takie aiesz spokojna strefa Teraz.wrocilismy dopiero do.hotelu musiapem kebsa zjescni piwo wypic chcialem pizze ale juz zzamykali. Rano na sniadanie i dalej lazenie potem odjazd silka jutto z glowy

a biedni gornicy muszom jesc pizze z zamrazalki xD a niby zyjemy jak ponzki w masle xD jak ponczek to zyje Tanq kasy w choj xD Zarabiam lekko ponad 2 z groszami z. So otami a tu i tak kasy w hoy xd

Nie jakies yebane mrozonki z. Biedry jak pof xd /SFD/2017/7/30/d20442e73077435c96a76265185a7b1b.jpg Zmieniony przez - TanQer w dniu 2017-07-30 21:17:22 Potem problemy ze redu nie idzie a jak ma isc jak sane tortille i pizze wpadaja %-)

juz pisalem leszcze ze sam oj**alem taka pizze, tylko kurva pozniej ciezko bylo isc z powrotem do domu do tego jeszcze browar był grany\-)

Chyba zamowie pizze

w norwegi typ gadał był było ich 4-5 osób zamowili 4 pizze i 5 piw wyszło ich 600 zł xD myslał ze cos im sie pomyliło odnosnie rachunku :)) Zmieniony przez - GZ1948 w dniu 2018-04-29 14:15:26 Hehehe buraki cen nie znaja nawet %-) Patrzalem na weekend do norwegii to tak 3000 trzeba policzyc normalnie

Dzisiai 36 stopni xd Zakupy zrobione zaraz pizze robie

O kierwa ale doyebalem pizze sie.kirfa nazarlem jak swinia xd

Ja przykładowo bardzo nie lubię jeść na uczelni. Mam taką możliwość, ale zwyczajnie mi się nie chce. Tym bardziej, że posiłek komponuje się "perfekcyjny". Czyli najlepiej mięso na parze, warzywa na parze, ryż brązowy gotowany. Smaku toto nie ma nic, ogólnie 95% dietetycznych rzeczy przynajmniej dla mnie nie posiada smaku. Jestem typem co [...]

Jestem typem co lubi zjeść np. kebab, pizzę. I w moim wypadku to wygląda tak, że albo dieta będzie zdrowa, albo smaczna. Pomiędzy raczej nic nie ma, bo nie lubię warzyw, ulubiony rodzaj obróbki cieplnej to smażenie itd - im mniej smaczną będziesz mieć dietę - tym większy apetyt będziesz mieć na jedzenie typu fast food, słodycze itp. Wiele osób [...]

Ja jem 10 gram BCAA przed treningiem i wygląda na to, że jest to wystarczające zabezpieczenie, bo siła z treningu na trening wyraźnie rośnie (od dwóch miesięcy jestem na IF). Przyznam w ogóle, że jestem zaskoczony efektywnością treningu (prawie) na czczo. Jestem na deficycie kalorycznym (tak sądzę), więc przygotowany byłem na spadki siły, a tu nie [...]

zawinę pizze w naleśniki !!!

jw to chyba największy problem "sportów sylwetkowych", na pizze i piwo nie wyjdziesz bo makro się nie będzie zgadzać, nie wyjdziesz do znajomych czy gdziekolwiek bo przecież zrobiłeś trening a 79 minut później musisz zjeść posiłek co ma 981 kcal a jak go opuścisz to całe przyrosty w pisdu, pochorowałeś się/kontuzja nie byłeś dwa tyg na siłowni i [...]

Ale jaja... ile to czasu minęło %-) Mówię Wam jaka dupa mi przynosi pizze, no masakra... Dupa taka wielka i uda, że szok i ładna blondyneczka. Niestety ma obrączkę... Chędożył bym ją jak Jagiełło krzyżaków pod Grunwaldem...

Jestem na etapie ścinania wagi do zawodów i najgorsze jest ten etap myślenia o jedzeniu. Zawsze lubiłem jedzenie, kocham chipsy, pizze, kebaby, żelki, ciasto i inne świństwa, a tu trzeba pilnować jedzenie. Macie może jakieś swoje sposoby na zbijanie wagi? Tylko nie takie, że muszę obciąć Sobie stopę :D Człowiek chodzi i aby się wk***ia.

Wiecie co rzygam już tymi zupkami, jak wyzdrowieje to se zrobię tydzień pizzy, schaba, słodyczy i coli. Ale będę wp*****lał jak poj**ion, niech mnie nawet zaleje ja chcę pizzę. Ale tak zmieniając temat, to najbardziej przydatna rzecz, jakiej się nauczyliście w życiu to? Jak napiszecie to fajnie, jutro odczyta bo idę spać. Dobranoc. ;)

[...] zaczęli się w to zagłębić. Ale to bardzo dobre jest, bo jak moi rówieśnicy potrafią jeść paczkę czipsów codziennie to mnie to przeraża. Wiadomo, też czasem lubię czipsy, pizze albo frytki, ale to raz na jakiś czas tylko i to w ograniczonych ilościach. Tak to mam wyrobione zdrowe nawyki z czego się mega cieszę. Zmieniony przez - [...]

Drugie podejście do kolacji. Ale wiecie co pomyślałem? Że skoro mój organizm i tak po wlewie niczego nie przyjmuje to w sumie mogę jeść co lubię, a nie te kleiki i gerberki. Więc może by tak jutro oj**ać jaką pizze? Co za różnica czy będę rzygał ryżem czy serem?