p

Dzisiaj tak na treningu myślałam bo znajoma z siłki jak się witała to mówi- Codzienna walka, ciągle walczymy. A tak sobie pomyślałam, że ja nie walczę (chyba że z lenistwem) :P Tylko mam fun i przyjemność

Nie uderzałam do Twojego kubka a moich butli :P Takie tam problemy pierwszego świata

Mam :D Trochę się zjeździłam ale cieszę się że już jest... jeszcze tylko dodatki :P

Jak to moje ulubione powiedzenie mówi: nie jestem zupą pomidorową :P A po za tym mam wrażenie, że zazwyczaj my kobiety się tym wyglądem tak przejmujemy a wiele osób patrzących z boku nie zwraca na to takiej uwagi więc nie ma się co spinac :D

U mnie chyba też pora na śniadanie :P Owsianka czeka

Haha bo inteligentniejsze ? Chyba dlatego że akurat lepiej kumają ten temat. Już sobie nie ubliżaj :P

no Paula, taka prawda, że okno mogę spokojnie szeroko otworzyć, nie jestem orłem i nie wylecę:-P. dobra, spadam na ten trening.:-)

Oj blondi blondi. To dopakuj chociaż porządnie :P

Jaka chudzinka. Dzisiaj przy śniadaniu miałam głupie przemyślenia. Kiedyś mój przyszywany dziadek powiedział, że nigdy nie będe szuczpła i może mial rację :P Pytanie, czy Ty w to wierzysz? I czy dziadek miał jakiekolwiek podstawy aby mieć rację :-> Ja na swój prywatny użytek mam teorię, że moje problemy z redukcją wynikają z faktu, że jakaś część [...]

Rai kiedyś też myślałam o tej koncepcji, ale nie zauważyłam u siebie sabotowania redukcji :P Wszystko niby robię jak należy a efektów nie ma. Jak po tych trzech miesiącach nie będzie efektów to przechodzę na nieliczenie bo to nie ma sensu

Cześć jestem Paula i nie modę się zredukować od 1,5 roku :D W 1,5 roku straciłam 4 kg to jest dopiero sukces :P

Zjem sobie z tej okazji a co :P

Hexe, już ja widziałam na zdjęciach te Twoje problemy z masą :-P

Ula - piąteczka. Ja sobie własnie tak myślałam ostatnio że po 30 podobno się zaczynają już problemy z wagą i sobie pomyślałam- to może być jeszcze gorzej?? :P

Asia, ale Ty miałaś sukcesy redukcyjne nawet w czasie rege! :-P

ach ta plaża %-) zawsze psuje plany masowe :P

Kebula Ty na swoim "zalaniu" wyglądasz lepiej niż większość z tu narzekających :P I przynajmniej żebra się schowały.

za to świetnie nadrabiam zakompleksieniem:-P

To prawda. Baby ach te baby :P Fajnie by było czasem spojrzeć na siebie czyimś okiem a nie tym swoim krytycznym

Ja tam pare rzeczy bym poprawiła. Tylko najpierw trzeba by było w lotka wygrać :-P no i mieć kogoś godnego zaufania