Wtorek- Środa Fajne, dni choć praca po 14 godzin %-) ale to nic nowego u mnie. Wczoraj treningi średni, ale dziś plecy za to klasa, trochę zmian, ciężaru wincyj, więc bardzo dobrze. Tak to wygląda czyli standardowo góra już w miarę sucha, a dół nie, ale miesiąc został i nie zamierzam go zmarnować kalorii mało, ale jak trzeba będzie to obetnę. [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Domsy ciagle się trzymają mocno, ale już powoli lepiej. Zmniejszyłem nieco ciężar, bo przy takiej objętości to i tak nie ma znaczenia. Niestety trochę problemów jest, waga mocno podskoczyła + 3 kg w kilka dni + wypchany ciągle brzuch, muszę koniecznie to naprawić, bo się źle z tym czuje. Zmniejszam również kalorie, bo jak [...]
WEEKEND Weekend bardzo fajny, poza tym, że zarobiony na maksa. Jestem po 1 tygodniu LOWFODMAP, duża poprawa, największa właśnie w sobotę i wczoraj. Kilka cm mniej pasie oraz -3 kg, to od razu samopoczucie w górę, mniej zamulony chodzę, lepszej trening i ogólnie lepszy humor. Tak obecnie wygląda formam 88 kg. Pierwszy raz się cieszę, ze waga [...]
NIEDZIELA- PONIEDZIAŁEK Przedwczoraj bardzo dobry dzień, trening na mega plus. Wczoraj niestety lipa, za bardzo chwaliłem progres, dziś nogi i niestety plecy lekko walnęły, ale moja wina, bo trochę za słabo się rozgrzałem. Ostatnią serie zrobiłem pół siady i na maxa Dobiłem bułgarami, żeby było ok Dziś DNT, wizyta u fizjo + core. Zobaczymy [...]
WTOREK-CZWARTEK Pierwsze wyjście na cheata w tym roku i miałem dostać 40 cm pizze i do tego tarta, ale była podopieczna i dała mi prawie 60 cm %-) a na tym MK to ssanie, że zeżarłem wszystko. Oczywiście na drugi dzień umierałem, ale już niedziela ok, więc cheaty nie dla mnie. Tak wygląda forma obecnie, na szczęście pas stoi, nogi poszły cm. [...]
PONIEDZIAŁEK-CZWARTEK 7 tydzień GVT, już robi się ciężko, jest jeszcze minimalnie zapas, ale wolę jednak dmuchać na zimne, szczególnie tam gdzie duża kompresja kręgosłupa. Niektóre ćwiczenia wiadomo do upadku. Ciagle jednak mam śpiączki, więc najwyższy czas zrobić deload, po deloadzie będzie AGVT... to będzie zabawa %-) [...]
WEEKEND Czas na podsumowanie masy 8 tygodni. Masa 82 kg - >94 kg Biceps 43 cm-> 45 cm Udo 63 cm -> 66 cm Według mnie udało się zrobić całkiem ok progres, nigdy tyle nie ważyłem przy takim BFie. Co według mnie podziałało, lepiej niż w poprzednich masach. 1. Trawienie LOWFODMAP - to chyba klucz, kalorii nie przekraczałem nawet 4000 a dużo lepsze [...]
Zaczynam masę, na razie kalorii mało. Trening to AGVT. Na razie idzie mega ciężko, szczególnie podciąganie, ale poprawi się. Podzieliłem, trening na 2 różne typy, jedno stricte siłowe z mniejszym tempem, wielostawy i drugi oparty bardziej o czucie mięśniowe i izolacje. Z nowych rzeczy dorzucam lantusa, nie oczekuje Bóg wie czego, bardziej [...]
Bardzo dobry tydzień, siłowo wszędzie mega zapas. Wagowo trochę stoi, ale to na spokojnie. Zwiększam kcal o 200, teraz 3700 w DT, i 3000 w DNT. Zwiększył też mi się mocno NEAT, i pewnie CPM poszło mocno w górę. Tak to wygląda obecnie https://iv.pl/images/6479624e586767d7e1996dc507e64aae.jpg [...]
Hejo Żeby nie było zbyt dobrze, to wdała się dysbioza jelit + dyspepsja, czyli biegunki, mdłości, itp. Dlatego robię krok do tyłu, i wrzucam mniej produktów rekreacyjnych, więc produktów low fodmap i już po dwóch dniach dużo lepsze samopoczucie. Treningi bardzo dobre, siłowo bardzo duże zapasy, do tego stopnia, że czasami nie czuję. [...]
Jest duża poprawa w samopoczuciu, wzdęcia mniejsze, trawienie lepsze, od razu człowiekowi się chce bardziej. Dołożyłem też 750 mcg BPC, zarówno oralnie jak i podskórnie. Treningi super, idzie piąty tydzień, robi się ciężko, ale na szczęście plecy ok. Chodzę do fizjo 2 x tydzień. https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]
Jest dużo lepiej, jeszcze nie jest idealnie, ale już zgagi przeszły. W pasie spadło 2 cm, Masa jak na mnie rekordowa 95 kg, czuję się jak czołg. Dobrze, że 2 x fizjo tydzień, bo back pumpy duże. Organizm się musi zaadaptować do masy. Treningi już w miarę ciężkie. zwiększam intesywność, za to zmniejszam objętość nieco. W diecie nic zmieniam, [...]
Krótko, czuje się jak czołg, ale masę utrzymuje. Niech organizm się adaptuje. Siłowo jest bardzo dobrze. Zmniejszam nadal objętość, a intensywność w górę. Wywalam tricepsy i kilka ćwiczeń na klatkę Trawienie dużo lepiej https://iv.pl/images/b4f0cf4b90cf63c10fd28514a38434e8.jpg https://iv.pl/images/42b8cee638bdd93871a5d689a58faaaa.png [...]
Jadę dalej, ciężary, na nogi zapas duży, na plecy też, ale na barki już ciężko. Waga 96 kg, to już przesada%-) Jeszcze tydzień i wchodzę na minicut, bo już po prostu glikemia nie ta, a apetyt bardzo duży. W sobotę jeszcze brałem udział w zawodach jedzenia burgera na czas. Zająłem 5 miejsce, ja 3:35 ale pierwszy... 2:21 [...]
Ciężkie dni, DOMS na DOMSIe, ale progresuje. Jednak na pewno robię przerwę. Mam problemy z zaśnięciem, śpiączki, do tego ogromna ilość pracy przerasta moją regeneracje. Kalorie trochę podbiłem, ciężarowo bardzo dobrze, ostatnio chyba 10 lat temu takimi ciężarami operowałem. Oczywiście bez pomocy fizjo byłby dramat [...]
Hej Czuje się wprost wyśmienicie. Ani nie mam śpiączek, trawienie idealne, mega chęci na trening, pompa też ok. Sen bardzo dobry. Szkoda, że na 0 bilansie formy się nie poprawia :-% Jutro porobię fotki to się zobaczy Trening mega, wiadomo wszystko na czuciu mięśniowym, bez dużej intensywności. dieta ciągle około 3000 kcal [...]
Hej Ostatnie 3 dni wyjęte z życia, bo po prostu chory, przeziębiony. Wczoraj na treningu 60 kg zabiło mnie na siad %-) ale dziś już dużo lepiej. Powoli sylwetka się nabija. Zacząłem masę, teraz chciałbym, żeby to inaczej wyglądało. 0 fast foodów i innych śmieci, a jak będą to wliczone. Kalorie będę dodawał stopniowo, zaczynam od 3500 kcal w DT [...]
Jeszcze przeziębienie trzyma, ale generalnie ok. Treningi mocno techniczne, z z długim tempem, bądź spięciem. Uginanie z pauzą na dwójki zabiło... Waga leci w dół, już 89 kg, taka masa %-) ale to nic, na spokojnie będę dodawać https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/8d04060c8ae7a26ed52d7b710ee29d0f.png [...]
Powiem wam, że jest średnio. Już 16 dzień trzyma mnie choroba, kaszel, katar i średni apetyt. Na szczęście nie mam żadnych boleści mięśniowych czy gorączki. Podejrzewam, że od klimy w której pracuje po naście godzin dziennie. Ogólnie samopoczucie ok, objętość w górę. Kalorie na poziomie 3700 kcal [...]
Deloadu ciąg dalszy, poprawia się stopniowo trawienie. Plecy jeszcze mocno bolą. ale co raz lepiej. Trenuje pierwszy raz ,robię deload z dużą intensywnością, dosyć dziwnie ćwiczyć w ten sposób, ale może to będzie metoda. Kalorie sobie mocno obcinam, DT 3000, DNT 2700 Tak to wygląda obecnie [...]