od czego

[...] i z wypadu nici, kolejny ******lony weekend w domu ... lustro to samo co na ostatnim foto, nic nie kombinowalem z nim. Hrr poprawe jakas tam widze ale daleko jeszcze do tego czego chce. hrr napewno bys sie z nimi dogadal i sie musze do czegos przyznac... bylem wczoraj na imprezie wieczorem, z postanowieniem ze sie nachlam jak dzika swinia, [...]

[...] przeszkadza rabek u spodnicy za pierwszym razem napisalem przeszkadza rabek tanca u spodnicy bedzie ciekawie bo nie wiem co z czasem wyjdzie. praca, studia, silownia, kk, fora, 2 praca i kobita. z czegos bede musial zrezygnowac. i juz wiem nawet z czego hrrr TU BICEPS + PRZEDRAMIE Z TRENINGU Zmieniony przez - everr w dniu 2007-08-12 11:12:44

[...] startowa - dlugie wybiegania buduja ogolna kondycje tlenowa, ale zamulaja strasznie jednoczesnie. Czlowiek oswaja sie z zolwim tempem, ciezko sie pozniej zmobilizowac do czegos wiecej, a nie przyzwyczajony organizm reaguje na nagly wzrost obciazenia alergicznie - chce za wszelka cene zmusic nas do zwolnienia lub zatrzymania - uzywajac [...]

[...] odpowiadam, nie pisalem bo nie bardzo jest o czym. W niedziele po biegu odsypialem nocne balety, do srody nie robilem nic poza praca i snem - zjadlem duzo i wszystkiego, czego nie jadlem przez ostatni rok. Stracilem ostatecznie 7 paznokci u stop - troszke to bolesne. Lecze sie tez hormonalnie - najbardziej kompleksowe badania jakie zrobilem [...]

[...] fiction. Ostatnia lektura mocno mna wstrzasnela i potrzebuje odmiany. Okladka ponizej - polecam, arcydzielo w gatunku - naprawde ciezkie SF. Dzis jedynie 2500 kcal, z czego az 900 z lodow - litr na kolacje. Jutro standard, bieganie i plywalnia.. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/cf24890f588d470d8cae7447c4e85e9a.jpg Zmieniony przez - xzaar77 w [...]

[...] się w Crossfit Dock. Jutro idę tam na "Pierwsze rwanie" przyda się na Walentynki w Stolicy jak raz. :-D Brooks Adrenaline 15 nie uświadczysz w moim regionie. A w razie czego chcę mieć sprzedawcę pod ręką. Gdyby buty dały dupy, to wmontuję mu dekoracyjnie odważnik w ladę :-) Na różnych portalach dla biegaczy jest sporo rad w temacie: buty [...]

[...] miesiecy tak samo lapki i progres zrobilem szybszy niz z tymi pomocami. Po 3 tygodniach od odstawienia sprogresowalem z 20 minut z hakiem do 18 minut z hakiem. Nie wiem z czego to wynika mozliwe ze zbudowalem podstawe z przyrzadami a pozniej bez nich sie rozpedzilem co by wpisywalo sie w treningi jakie robilem = 4 miechy tylko technika pozniej [...]

[...] w tym 8x100m w tempie startowym a nawet szybciej. Skonczylem 8 minut przed startem, musialem zostawic kurtke i podleciec na start, niestety zmoklem zanim ruszylismy czego nie lubie - biegac w deszczu lubie, ale zaczynac wole na sucho ;) Wielkiej opowiesci nie bedzie, bo to przeca 5km ;) Zdjecia w drugim poscie, chuda kibicowala z lozy [...]

Roztrenowuje sie, mam czas na glupoty ;) Robie mase, pracuje, czytam o ogladam, czyli robie wszystko to, czego nie bede robil jesienia, zima i wiosna ;) Dzisiejsza smieszka dnia ;) Cytat: Czasem przychodzą takie dni i tacy ludzie, którzy kompletnie nie znają dyscypliny zwanej triathlonem. Wtedy trafiają się też pytania i stwierdzenia, których [...]

[...] Nie staną się przecież oporni na insulinę w jeden dzień. Udowodniono, że po zjedzeniu wysokowęglowodanowego posiłku, zwiększają się zapasy glikogenu, a to jest właśnie to, czego chcemy. Ale nie należy trenować w ten sposób, ponieważ wtedy nie będzie się potrafiło spalać tłuszczu, tylko cukier. A sportowiec musi umieć spalać i to i to. Niewielu [...]

No właśnie - co Ty chcesz od swoje formy. Nie ma się czego czepiać. I też życzę ładnej opalenizny i udanego urlopu.

A ja mam dodatkowe pytanie jeszcze. Bo jak się czyta Twój dziennik to bardzo często w okolicy miesiączki rezygnujesz z treningów bo się źle czujesz. Z czego to wynika - ból jakiś, czy ogólna słabość? I czy wtedy nie ma szanas na jakąkolwiek aktywność na siłowni nawet odmienną od tradycyjnego treningu siłowego.

[...] znowu będzie 7-8, także będzie lepszy materiał do porównań ;) Chwila rozbiegu, rozciąganie, 10 sprintów, 20 minut afterburna. Dzisiaj biegało mi się wyjątkowo intensywnie, czego nie widać po pulsie. Po 10 sprintach ległem na ziemi brzuchem do góry i zaczęło mi się kręcić w głowie jak po zbyt dużej ilości alkoholu. Miałem wrażenie, że albo [...]

[...] WIELU LATACH rozwalilo by Ci kolana, ale jesli robisz pelny przysiad z zatrzymaniem po czym robisz polowke przysiadu po czym znow pelny przysiad z zatrzymaniem to nie masz czego sie obawiac :) tez nie dajmy sie zwariowac, od razu od polowek nie wysiadaja kolana i smialo stwierdzam ze trzeba byc wyjatkowa niedorajda zeby rozwalic je sobie na [...]

[...] robić wall slide, to już od początku dawałeś radę robić to idealnie technicznie, że wszystko przylegało do ściany? Bo też chciałem wprowadzić to ćwiczenie (głównie jako taką pomoc przy WL :-) ), ale nie ma opcji żebym to zrobił, zawsze coś od tej ściany się odrywa. Zastanawiam się, czego to wina? Jak by można było spróbować to naprawić?

[...] białko. 2. Nie ma tak, że przysiad z zatrzymaniem jest lepszy albo gorszy od "zwykłego" (tu też pytanie co rozumiemy przez zwykły). Trzeba postawić tu dodatkowe pytanie- do czego? Jeżeli do budowania siły, to tak, jeżeli do masy- niekoniecznie. Zatrzymania mocno obciążają układ nerwowy, a więc w przypadku ćwiczeń angażujących większość mięśni w [...]

[...] meretoryczna dyskusje. Cos kiedys chyba gadałes bo cos mi swita ale nie pamietam dokładnie wiec nawijaj %-) Sąsiad niestety został skremowany, więc nie będziesz miał czego wydrzeć Matce Ziemi żeby zaspokoić swoją chuć. Wysłałem Ci na @ kontakt do jego dziecka, też geja-narkomana, bo kiedyś chyba gadałeś, że jesteś pedofilem i lubisz [...]

[...] zupełnie nie mogłem się skoordynować, bo ruch był inny, niż w pełnym rwaniu i zarzucie (mimo, że powinien być identyczny...). Na plus: mocniej wyszedłem biodrem do tyłu, czego nie robiłem do tej pory Minusy: -ciągnąłem w zarzucie na ugiętych łapach naokoło przy kolanach, mimo, że sztanga była na ich poziomie. Gryf daleko od ud. - w rwaniu na [...]

[...] reanimiatorami czy innymi chuyo-mujatorami, więc czułem się nieco jak wyrzutek społeczny, ale mnie mnie to już pyerdoli. Dzisiaj spotkałem dwóch ogarniętych ludzi, z czego jeden kolo- miazga. Jak polecił swojej koleżance/dziewczynie/klientce dzień dobry siedząc, to byłem już pewien, że wie z której strony jest chleb posmarowany masłem. [...]

[...] prysznic w środę był czystą przyjemnością, no ale nvm ) Od wczoraj mega dawki witaminy c (dzisiaj np prawie kilo kapusty kwaszonej z papryką czerwoną, natką i gramem w tabsie), więc od strony diety nie ma się czego przyczepić. Jutro sobie kupię termometr, to ogarnę na czym stoję, ale i tak trening w weekend raczej odpada, żeby się nie dorobić.