no

No w spramie pewnie by nie miała lekko. Łeb mnie nap*****la dzisiaj od przemęczenia chyba. Jutro kurfa muszę pranie zrobić jak jakaś samotna matka. Muszę się ożenić, bo to tak dalej nei może być. Ani mi się gotować nie chce, ani domem sie nie umiem zająć. Chłopacy, gdzie te czasy, że baba w odwiedziny przychodziła i mówiła, że w tym domu kobiecej [...]

[...] radę dla Wysockiego ze wcześniejszej strony i o ile w pewnym stopniu się z nią zgadzam, to naszły mnie dwie rozkminy: 1) Ciekawe, ile osób przegląda nasz spam, jednocześnie nigdy się nie ujawniając? Sam muszę przyznać, że przez wiele lat czytałem sobie spamy w działach sw na sfd dla zabicia nudy i sporadycznie się udzielałem. A [...]

No mnie też rażą czasem jego posty bo robi z siebie troszke leszcza, ale trzeba wziąć pod uwagę, żę ma 15 lat i nowotwór Też chorowałem swego czasu, nawet w połowie nie tak poważnie i wiem jak to potrafi wkuhwić jak nie ma poprawy A to, że mu stary daje punkty za zjedzenie czegoś to co z tego, myślę, że nikt w spamie nie wpadł na pomysł, że jakby [...]

[...] w ogóle to tata powiedział, że najwięcej do powiedzenia mają ci co w dupie byli i g**** widzieli. Co innego jak daje mi opieprz lekarz, bo ma do tego kompetencje, albo tata, no bo to tata, czy koledzy z forum, którzy są kolegami i czasem starszy kolega musi młodszemu dać opieprz. Ale nie będę się przejmował jakąś lasią co się w ogóle z dupy tutaj [...]

Z tym, że mnie "to" razi miałem na myśli zachowanie lekarza. No bo kto, jak nie on, powinien wiedzieć, jak może reagować organizm człowieka na podanie chemioterapii? Mało profesjonalne podejście z jego strony

Zresztą po tym, że zwraca się do mnie per "dzieciaku" to wnoszę, że sama jest dorosła. Ale zachowuje się gorzej niż chłopaki z mojej klasy. No, pojechać po kimś słabszym i sp******ić, tak to każdy potrafi. Ja wiem, że nieraz zachowuje się jak bachor ale uważam, że mam prawo źle się czuć i być sfrustrowany. Mój tata to się wściekł jak mu o tym [...]

No, też popieram tradycyjny model rodziny. Tak jak u mnie w domu. Tata zarabia, mama się domem zajmuje.

No bo stoi dzbanie xD JEśli dla Ciebie ktoś bogaty nie stoi wyżej niż zarzygany bej na dworcu to gratuluje

No bo przegięła pałę głupia proca, nikt mi nie będzie po rodzinie jechał i moim rodzicom pieniędzy liczył, bo ich nie ukradli tylko zarobili i to ciężko.

Btw Dziwne "słownictwo" jak na kobietę , No chyba że to typowa "madka" https://nonsa.pl/wiki/Madka , (to jakby ktos nie wiedzial kto to madka)beneficjentka 500 plus :-D buhahahaha

No a która baba se robi bachora w wieku 15 lat

No. Jedzenie i picie to największe zalety bycia człowiekiem

A w domu no to tata mnie pionizuje albo brat. Nie chcę, żeby mama to robiła bo ona i tak już jest zarobiona przeze mnie i nie będzie jeszcze mnie dźwigać. A jak taty w domu nie będzie, to balkonik będzie niezbędny. Tylko mi się to już kojarzy z taką totalną niesprawnością i...nie chcę. :( Mam już taki i go nie lubię, bo jak już gdzieś z nim wyjdę [...]

No i gitara, jest problem jest rozwiązanie. Jeszcze cały czas trzeba nawijać po angielsku. Myślałem, że mój angielski jest spoko, ale czasem zdarzy się zapomnieć pewnych słówek, a jak jeszcze gadałem z jednym Anglikiem to też czasami się zdarzało idealnie wszystko nie zrozumiałem. W ogóle Rumuni to spoko ziomki, natomiast Szwedzi byli ciekawi, bo [...]

Ale "wydało się" to co innego niż powiedzieć prawdę. Ja, że wydało rozumiem że to nie było celowe. Nie wolno oklamywać tych, których się kocha. I uwazam, że mimo wszystko tata dobrze zrobił że się przyznał. Mnie zawsze uczył, że trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów, jakie by nie były. I że trzeba żyć w prawdzie. Przecież byłby skończonym [...]

No to ona bęzdie dawać na boku erazmusom a ty będziesz wybaczał, nic prostszego

W sensie, że "a bo ciebie ciągle nie ma w domu"? No, zauważyłem.

Mnie to rozwalają artykuły typu "20 procent żołnierzy w Polsce to kobiety" bo przecież 80 procent to nie jest wcale więcej niż 20xd albo jak kobieta czegoś dokona (przy czym nikt jej niczego nie ujmuje) to podkreślanie, że to kobieta, nie facet KOBIETA. No to jak to w końcu jest. Są równe nam, czy są ułomne i we wszystkim potrzebują poklasku tylko [...]

No kuhwa w sportach walki kobiety nie odstają? Prosze Cie, w BJJ to widać z kilometra jaki poziom reprezentują osoby rożnych płci na teorerycznie tym samym pasie

Tzn wiadomo, że trenująca kobieta będzie lepsza niż jakiś kołek z ulicy, no ale w porónaniu do innych trenujących to bida jak choy