no

No tak, ale w kolejnym wyścigu (nie podam nazwy, bo teraz co i raz są klasyki) obaj uciekli, ale to Sagan lepiej się wspinał ;) Zabrzmiało to mało patriotycznie ;) Żeby ładnie zakończyć - obaj są wielcy! :)

Szukasz auta, poszukaj u źródła BLOCKET.SE Sorry że to napiszę, ale w Polsce nie kupisz auta którego opis bbędzie oddawał faktyczny stan techniczny. No chyba że chciałbyś VW Sharan 2.0 z gazem `96 to akurat mam jednego w nadmiarze ;-D

Pamiętam jak zaczynałem biegać dalej (czyli 8km/10km/14km/19km) miałem podobne tempo i tętno do Shadow'a ale nigdy w życiu nie nazywałem tego człapaniem, wydawało mi się, że zap*****lam :) pisze to mega serio! Marzeniem było kiedykolwiek złamać 6:00, a takie 6:25 to było własnie zap*****lanie :) Ps. Żeby nie szukać pół dnia wpisu, pamiętam jak [...]

[...] jestem ich aż tak ciekaw, żeby mi się chciało. Swoją drogą, jeśli ten ktoś nie ma jaj, to może to... jakaś kobieta? Pieron wie. Z rodziny nie podejrzewam, chyba ;) kuba - no właśnie mi się nie wyświetla, detektyw Rutk... tfu, Ronin zwrócił mi na to uwagę :) Ron, Maciek, Kalik - ja właśnie nie wiem, co z tym suunto. Słusznie Maciek zauważasz, [...]

Też ćwiczyliśmy. Szybkie spojrzenie w tył: rząd obcych w okularkach i piankach machających rękami i płynących prosto na ciebie - bezcenne wrażenia ;) Tia, przypalić przed takim startem i można rekordy bić ;-D No chyba że ktoś słabowity na sercu, to nogi wciągnie ze strachu

Po chwili zastanowienia może i coś jest w tych 25 metrówkach bez oddechu, wątpię abym dał rady, ale jakby nie było interwały można fajne uskuteczniać. ja na razie ciągle walczę z oddechem na trzy. Chciałbym poczuć ten fajny rytm w tym układzie, taki sam jak mogę nieraz wyczuć przy oddechu na dwa. No nic, praca, praca, praca. Apropo Shadow [...]

No, całkiem fajna ta łódka ze zdjęcia :) Jak nie zrobię redukcji, tak będę wyglądać w piance :) Dzisiaj DNT, muszę trochę odpocząć w końcu.

ale myślę, że Shadow na zębach się do mety przyciągnie jak kostka strzeli To masz jak w banku ;) Żeby nie było, że jestem czarno widzącą osobą ;) Wyrażam swoje zdanie i chyba patrzę przez pryzmat "jak ja bym zrobił". A chyba po takich zawirowaniach nie zdecydowałbym się na ten bieg. W zasadzie powtarzam Mu na priv od początku operacji "Formoza" [...]

Dzięki Wam :) Szajba, ja być może po tą laskę z jesionowej klejonki się zwrócę :) Ron - wiesz, jak jest... między nami wariatami ;) Marcin - Załapałem przesłanie, ideologia mi bliska. MaGor - aż sobie jeszcze raz obejrzałem. No będę ! Kalik - dzięki, właśnie to zdrowie na trasie będzie mi potrzebne:) Dzisiaj spotkanie z Ajronem i rodziną - miło [...]

Ja mam inną, lepszą, padać nie będzie i leciutkie zachmurzenie ;-) pozdrowienia zza parawanu - nawet się trochę opalam ;-) no i zaraz trzeba się wykąpać ;-) :-D

Krótka relacja z I Ultramaratonu Formoza 2016. Po dość udanym starcie w półmaratonie trailowym w Łebie, podczas którego zakochałem się w bieganiu po górkach w pięknych okolicznościach przyrody obiecałem sobie - nie biegam już asfaltów. Szukałem jakiegoś biegu trochę dłuższego niż 21 km, wybór padł na... 46 km po kaszubach ;) Szczęśliwie udało mi [...]

no to gratki !!!

Dziękuję novyneo i mehow81 :) Idą zmiany. Nie będę jeszcze pisać, ale mam pewien pomysł w głowie... Prześpię się z tym dobę lub dwie. No i jak? Wiadomo już coś? Zostaniesz ultrasem?

No chwilę się zastanowię chociaż tym razem. Chociaż może już powinienem zapuszczać włosy / brodę:

No chwilę się zastanowię chociaż tym razem. Chociaż może już powinienem zapuszczać włosy / brodę: /SFD/Images/2016/5/4/8599aaf69c934d878ca61062a57310c0.jpg

No i jak się pływało w piance? Sprawdzałeś tempo?

Dzięki! Dziennika raczej nie założę... ale może opisze swoje wrażenia z najbliższego startu - już za tydzień w Bieszczadach II edycja Biegu Rzeźnika Ultra. Nie no, koniecznie :) I powodzenia !

[...] do znakomitej większości imprez biegowych i do klasycznego Biegu Rzeźnika - na BR-U limity na punktach kontrolnych są sportowe. Do tego trasa zdecydowanie trudniejsza no i start o 22:00 - czyli na dzień dobry cała noc ścigania w górach. Mam niedosyt i bardzo chcę dotrzeć do PK na 103 km. Zobaczymy. Warunki będą trudne, bo cały tydzień [...]

No nie, Ronin? Aż się odzywa jakiś chochlik w środku - kurde, też bym pobiegł ... :)

No, ale tam też już raczej sporadycznie się udzielam :)