nie żyje

Jesli dobrze je znosi,to czemu ma nie pic? Każdy tak demonizuje mleko,ja wypijam codziennie po 500ml i zyje,a nawet więcej,mam się dobrze :D

zadna tajemnica, enan + bold ale to nie ma znaczenia co tam bylo. wazne ze zyje

Żyje ale co to za życie - siłownia, gotowanie i planowanie na jutro tego samego. Ani się człowiek nie napije, ani nie wyjedzie gdzieś dalej...jak pies na łańcuchu %-) Jutro sprawdzę te cenamony. Dokładnie, pieskie życie %-)

Witam, Dzisiaj ładnie zrobiłem plecy, trening udany aż człowiek po takim dniu wie że żyje. Wszystko przebiegło bez żadnych problemów, motywacja dzisiaj lekko przygasła ale na siłowni się obudziłem i było dobrze. Dieta: Śniadanie I - płatki owsiane / 150g - orzechy włoskie / 20g - mleko 3,2% / 300g Śniadanie II - pierś z kurczaka / 200g - oliwa z [...]

Nie dość, że szyja napierdziela to jeszcze nie posmarowałem dziś ciała olejkiem do opalania. Trup, ledwo żyje :)

u mnie jeden glab jadl i zapijal wodka i zyje szkoda ze nie wyglada aby cos bral %-)

pyerdolenie, procek jest off i zyje, nie gadajcie koorwa jak narkomani, bedzie 40-50 na karku to wtedy rozumie wlasny test na niskim poziomie to inna sprawa

Melduję, że żyje. W ubiegłym tyg zrobiłam 1 trening z 3 :-( źle się czułam, głowa bolała, @, katar. Miski nie trzymałam: jadłam mniej ale czysto. Wklejam pomiary z rana. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/df44b25b482d42ef807d11fa28181679.png

jade na taka zabawe gdzie sie bawia wszyscy 'chłopcy' ze wsi od tej laski z którą coś kręcę. Także nie wiem czy wrócę ale chvj, raz sie zyje

najpierw byly gazety,krakowiak,pershing,masa,slowik,oczko itd,pozniej byl alfabet mafii,nastepnie film swiadek koronny,pozniej serial odwroceni,a teraz kazdy z tych mafiozow co zyja to wydaje swoja ksiazke ,kazdy chce z czegos zyc nawet za kratami czekam tylko na ksiazke zdrajcy massy,ale chyba szybko nie wyjdzie on zyje jak szczur,chowa sie, juz [...]

glupi nie jest to wiadomo ,w koncu bezkarnie lamal prawo a teraz zyje na koszt panstwa

ja tez tyle bialka jem i zyje........i zaluje ze dolozyc nie mozna kosztem wegli

Bry! ja wczoraj myślałam, że jak się położę spać to już nie wstanę, bolało mnie wszystko i było mi tak zimno jak rzadko bywa. Już się widziałam w gorączce z herbatą z imbirem. A tu niespodzianka! Żyję %-) Jak widać nie ma to jak okład z kotów ;-D

Tępym nozem szybciej mozna krzywde zrobic niz ostrym. chcialbym kupic sobie zestaw fiskarsa, moze nie komplet nozy ale z 2szt Greku ja bym poszedl do lekarza, zawsze z ubezpieczenia grosza mozna wyhaczyc Izziikk, mam tego od lat i się nigdy nie zawiodłem. Kup go. Kiedyś kosztował 150, teraz jest za 70 zł. Gwarantuje, ze będziesz zadowolony ;-) Ja [...]

Lisku nie smutaj się! Jeszcze nie. Zawsze można zmienić jak będzie trzeba. Ale prawda taka, że z piętnem monogamii czasem ciężko się żyje - wiem to po sobie. A z drugiej strony mój to w sumie bez smyczy chodzi, chybabym osiwiała i ważyła już 250 kg, żrąc ze zmartwienia, gdybym go miała pilnować... :-P

W sumie pewnie kiedyś pójdą, albo i nie. Kasy trochę szkoda "Zasady udzielania pomocy integracyjnej dla osób posiadających status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą reguluje ustawa z 2004 roku o pomocy społecznej. Przez pół roku jest to od 587 zł na członka rodziny do maksymalnie 1175 złotych gdy uchodźca żyje samotnie. Po upływie sześciu miesięcy [...]

nie wiem nawet czy on żyje

sobota chyba zmienię treningi na niedzielę :-D Po wczorajszych dwóch godzinach areobów to dziś nie miałam siły ćwiczyć . Dziś miska czysta ale zmieniona śniadanie ]jajecznica na smalcu z pomidorem,cebulą i chlebem 2 śniadanie kasza jaglana na mleku z jabłkiem prażonym serem ,białym,jogurtem obiad ziemniaki grilowana kura i buraczki zasmażane [...]

Yossarin, niktórych ludzi należy traktować gorzej niż psy. Psy nie są ani dobre ani złe, to zwierzęta, nie mają własnej woli i kierują się instynktem (oraz tak jak je wyszkoli człowiek). To że srają to też nie ich wina. Ty też srasz i napewno bardziej śmierdzi. Jak ktoś wyprowadza psa przed blok to jest*****em i to nie jest wina psa. Ja jak miałem [...]

Ale ja nadal nie rozumiem dlaczego nie mozna zalatwic psa dobrym, bojowym nozem? Zakladajac ze pies nie zaatakuje znienacka, to ciach ciach i po problemie. Rany beda ale pies bardziej oberwie... Jak sie myle to prosze o korekcje z przykladami. Nie ma to jak troche bolu, by poczuc, ze sie zyje...