tam spamuja.... a my smapmujemy starajac sie poprawic nasze sylwetki...ale ze my slabe kobity podzielimysmy sie zadaniami.... ja dietkuje... OLago hmmm laduje na weekendy... agent cwiczy druga roznica...tam sa spece...tu normalne kobity ktore staraja sie sobie poradzic z wyzwaniami trzecia...tam wszyscy wiedza co to "ciala [...]
[...] sensacyjny występ. Klęknijmy na kolanach przed nimi. Artmedia dziś i FC Thun wczoraj pokazują, że nie znalazły się w Lidze Mistrzów przez przypadek i są naprawdę solidnymi europejskimi zespołami. Niech nasze polskie kutafono-patafiany uczą się od Słowaków i Szwajcarów jak sie buduje zespoly na Lige Mistrzów. Jeszcze raz ghratulacje dla obu ekip.
[...] 1g soku tygodniowo, a większe w stosunku do 50 mg a nie zę duże wogóle, poprostu po przekroczeniu penej dawki zaczynamy robic normalny cykl czyli zastępować z duża nadwyżką nasze własne hormony a póxniej odblok żeby wróciło do normy tutaj chodzi o co s zupełnie innego i o ile duża część tego to teoria to np ten cykl z metaxa 100dni byl stosowany [...]
Sport Polski,Europejski i Amerykański. Przed zawodami lub turniejami, część trenerów amerykańskich głównie stawia w etapach przygotowań na poprawe wydolności swoich zawodników lub zawodniczek .Sądząc po tym że ma się ćwiczyć zawodowców, można uznać że technikę mają wyćwiczoną perfekt, tak uważa pewne grono trenerów. Inni trenerzy [...]
[...] - Czy ty należysz do takiej grupy? - O grupach trzeba mówić bardzo ostrożnie, bo bukmacherzy starają się do takich grup dostać. Wpuszczenie takiego człowieka do naszego grona, to tak, jakbyś wpuścił szpiega, który przekazuje informacje na drugą stronę barykady. Dlatego niechętnie mówię o grupach typerów. Dodam tylko tyle, że wszystko [...]
[...] dojedziem. - Nie Wilka z Brzozowej, jeno ninie opatowe – zauważył Zych. Uśmiechnął się na to chory Maćko i po chwili odrzekł: - Jeśli opatowe, to może kiedyś będą nasze. - Ba! dopieroście mówili o śmierci - zawołał wesoło Zych - a teraz chce wam się opata przetrzymać. - Nie ja go przetrzymam, jeno Zbyszko. Dalszą rozmowę przerwały im [...]
[...] Bożego miłosierdzia. Lecz ozwały się także głosy gniewne, które w uniesieniu i rozpaczy dochodziły do bluźnierstw. "Przecz nam zabrano naszą umiłowaną? Na cóż się zdały nasze procesje, nasze modlitwy i błagania? To miłe były srebrne i złote wota, a za to nic? Wziąć wzięto, a dać nie dano!" Inni wszelako powtarzali, zalewając się łzami i [...]
[...] - rzekł znów Powała z Taczewa. - Jak wojna, to wojna, a że nie byle z kim, to lepiej. Tymur świat zawojował i ma dwadzieścia siedem królestw pod sobą. Toż by była chwała dla naszego narodu, żebyśmy go starli. - Dlaczegoby nie? - odrzekł Toporczyk - choćby i sto królestw posiadał, niech się go inni boją, ale nie my! Godnie mówicie! Skrzyknąć by [...]
[...] powietrze nabrane w fazie negatywnego ruchu i nie wypuszczac go rownoczesnie z podnoszanym ciezarem lecz troszke z opoznieniem. Wyobrazcie sobie krytyczny moment przy wyciskaniu sztangi na lawce poziomej kiedy to sztanga zawisa nad nami i ani drgnie jedyne co drga to nasze rece,a my nie mamy juz powietrza,bo wypuszczalismy je zbyt wczesnie.
bez wiary ... Polska bylaby 110 w rankingu FIFA a nasze krajowe drużyny bylyby postrzegane niczym z 3 świata Piłkarze przede wszystkim muszą uwierzyć w końcowy sukces przecież 3:0 to nie magia
[...] ludzie będą wobec nas bardziej srodzy niż na to zasługujemy, ale nie dostrzegają tego, jak wielkim klubem może być West Ham. Nie doceniają ich". "Patrząc na nasze szanse, to myślę, że byliśmy blisko zwycięstwa. Zabrakło nam ostatniego podania i momentami byliśmy zbyt nerwowi. Jeśli nie nie wygrywasz dwóch kolejnych meczy [...]
Nasze dziewczyny zawojowaly na Mistrzostwach Świata: Daria Piznal - srebro w średniej kat. Halina Kunicka - brąz w średniej Agnieszka Ryk - zloto w cieżkiej
[...] albo pierś z kuraka z ryżem. Poza tym ktoś już powiedział w tym topicu - płacę, więc wymagam. Więc może nie usprawiedliwiajmy producentów na każdym kroku, a raczej poprzez konstruktywną i konkretną kretykę wywierajmy presję, aby za nasze pieniądze trafiały do nas produkty godziwej jakości, a nie coś, co po prostu trzeba łykac z zatkniętym nosem