Rakhu - będę działać samowyzwalaczem%-) Marta - tak jest:-) Milutek - lepiej zapytaj kogoś doświadczonego, czy będzie ten trening odpowiedni dla Ciebie. I słowo "fajny" jest ostatnim określeniem, którego bym użyła opisując go%-)
Zobaczymy, co to tam ze mną będzie;-) Jeszcze mam wrażenie, że wywaliło mi brzuch%-) Do fizjo za momencik wychodzę, wypytam o wszystko. Dzisiaj plecy są tylko napięte, bólu zero, więc może wystarczy się rozciągnąć;-) Hmm... a mam ochotę:-D Marta, swoją drogą chyba czas na przesłanie zdjęć kontrolnych:-) Zmieniony przez - Saida w dniu [...]
Rakhu, znaczy się, mnie nie jara masa w kilogramach, 60kg mimo wszystko na masie przekroczyć bym nie chciała;-) Jakąś tam barierę psychiczną jednak mam. U kobiet na takie puchnięcie składa się wiele rzeczy, więc w sumie nie wiadomo, czy to kreta czy cokolwiek innego. Trzeba obserwować i wyciągać wnioski:-) Równie dobrze woda po @ mogła nie zejść. [...]
Dziewczęta - proszę wziąć pod uwagę, że dopiero się uczę mierzyć fałdy, fałdomierz też jest nowy i jakoś dziwnie mierzy, dlatego akurat do pomiaru fałd nie przykładałabym większego znaczenia. Ale dziękuję dziękuję za wspomaganie:-D Koko - ale wstyyyyyd%-) Marta - właśnie dostałam zalecenia ściskania piłki nogami (na razie robię na gumach), [...]
Dontknow - ja mam IBS, więc w sumie każdy stres może u mnie takie lub bardziej widowiskowe rewolucje wywołać;-) Teraz tylko się dziwię, bo właśnie największe stresy minęły,a tu klops%-) Marta, zaraz Ci wyślę zdjęcia;-) I wtedy decyduj. Tylko po raz pierwszy nie będą one na czczo.
Marta%-) Chociaż pewnie wiele spośród Lejdis budzi się przez Ciebie w nocy, z przerażeniem myśląc o kolajnych cięciach lub nowym treningu od Ciebie%-) Mnie tam głód na razie nie doskwiera%-)
o bidula! };-) ja nie Marta, ale po problemach z żołądkiem/jelitami je się to co się bezbolesnie przyjmie. kleiki wszelkie, sucharki, ryż biały, także IMO manna też byc może :-)) podobno najlepsze na zatrucia to paluszki zwykłe solone i coca cola odgazowana ale nie próbowałam :-) %-)
Dzięki Saidka że zaglądnęłaś :-) A mój problem dotyczy prawdopodobnie wady postawy i chciałam żebyś zerknęła na fotki z 1 strony i zdiagnozowała. Marta powiedziała że być może to jest przyczyną bólu kolan po treningach.
Coś jest nie tak z tymi pomiarami, nie podobają mi się. Hubert, ok, tak zrobię właśnie, zobaczę, jak pójdzie. Marta, już trochę jestem No nic,zobaczymy,co będzie za tydzień.
Bardzo ładne plecki Marta. A to co widziałem na żywo jest jeszcze lepsze. Mam nadzieję tylko, że zrobisz dobre zdjęcia. A najlepiej weź instruktaż od rudej ;-)
Dzisiaj na treningu było pare osób z WSWW które przetestowaliśmy z iti pod wyzwanie WW86 ocena pozytywna dla takiego wykonywania. Jedną zawodniczkę nagraliśmy jeszcze nie ma konta na SFD iti działa . Marta dotkneła dzisiaj sztangę po raz pierwszy od MP w maju także pewnie tez się przyłączy . No drazekm być moze zapiszesz się w historii WW jako [...]
Marta , napisałam już wyżej , jem codziennie to samo. Niejadek jestem i jem tylko to co lubię czyli owsianka , kurczak , kasze , makrela i owoce i odżywka białkowa . Żadnych odstepstw , chyba że w ilości zjedzonych jabłek . Codziennie mam ok 1800 kalorii . Ale postaram się wklepywać codziennie , mimo że jem to samo . Rakhu , [...]
obli , jakie -20%? :)) ja tu chcialam podwyzszac kalorycznosc! ;-D a z tym nadmiarem ruchu, to bez przesady, ja caly dzien na tylku siedze - od 8 do 16 w szkole, w domu jedynie trening i pozniej znowu siadam do nauki. rekreacja to zajecia narzucone przez szkole.. Marta , z tym posilkowym to jak najbardziej ;-) dzieki, zastosuje sie. Zmieniony [...]
dlatego proponuje rotacyjnie, tak jak Marta np pisze dajesz wiecej w dni silowe jako koktajl potreningowy i gra, nei musisz liczyc dodatkowo. Wytrzymałośc ujdzie ale raz w tygodniu, wystarczy ci treningów
Hehe, Marta, wczoraj nawet zastanawiałam się czy jabol wchodzi w rachubę jak szłam na imprezę%-) ale chyba jabłka które wcinałam same sfermentowały bo dawno nie spędziłam tak udanego wieczoru. I bez kaca... Polecam, Esther:-))%-) Soczewica trochę podjeżdża, ale brałam na uczelnię i z kapustą kiszoną, i z serduszkami drobiowymi - obyło się bez [...]