Marta, przypomnialo mi sie cos i niech to bedzie mottem Po operacji polecialam do UK do znajomej, wrocilam ze spuchnietym kolanem. Ortopeda do mnie: - Mowilem ci, zebys nie latala nigdzie, nie sluchalas Ja: - No tak, bo ja slucham tylko siebie Bry
Marta podobnie było, tylko worek z przodu. Bałam się nim rzucać, bo nie miałabym w co karmy zbierać jakby się rozwalił Weekend 2 dni na uczelni, prowiant muszę obmyślić
Zouza ja muszę mieć tribala Marta dlatego ja robiłam na łopatce, zawsze jest możliwość zakrycia. Chociaż mam szczęście do swojego szefostwa - kolejna osoba, która ma tatuaż wychodzący aż na szyję