[...] dzisiaj wstałem wypoczęty i lżejszy pół kg o 5:00, ale leżałem słuchając muzyki do 5:45, licząc, że zasnę ;) Potem Młody pogonił po mleko na dół, więc już wstałem. Teraz kawa z masłem i zaraz rzucę żelastwem. Jak to tłumaczyć? Dalej nie wiem ;) Liczby za wczoraj: 150/174/56. S&S: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, [...]
Dzisiaj rano powtórka z rozrywki: pobudka przed 6, kawa z masłem i trening: S&S: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, swing jednorącz 5 x 20 20, 24, 20, 20, 20 TGU 5 x 1,1 20, 24, 20, 20, 20 plank x 3 rozciąganie. Pociągnę tymi ciężarami czas jakiś. Siła rzeczy czuję duży zapas, jednak powoli wejdą treningi biegowe, [...]
Zapomniałem juz jak to jest: zawirowania prywatno - służbowe powodują, że dzisiejsze kilometry zrobię rano. Dawno już tak wcześnie nie zaczynałem dnia. Pewna tradycja zachowana - na toalecie przegląd forum ;-) potem kawa z masłem, lampka na głowę i w las ;-)
Dzisiaj leniwy poranek. Śniadanie, kawa, rolowanie i rozciąganie. Czuję ta oponę wszędzie ;) Poprzez dodanie kijków zyskuje się uruchomienie obręczy barkowej i rąk. Czuję tez tricepsy. Wieczorem wstępnie planowane delikatne S&S.
Deja vu - znowu kawa i laptop, a zaraz trochę ruchu ;) Wczoraj dowiedziałem się, że Zona oddaje służbówkę, co oznacza, że nie będę mógł korzystać z Jej auta. Oznacza to też, że w zasadzie zmuszony jestem wcześnie wprowadzić w życie plan, który gdzieś tam się kołatał z tyłu głowy - a może by tak biegać do i z pracy? ;) Do końca też tak nie musi [...]
Witojcie, próbuję wrócić do żywych.Może jak delikatnie rozruszam organizm, to zaskoczy? Tak więc kawa z masełkiem, zaraz kalistenika drobna. Potem autobusem do pracy, Dzisiaj kijki. Jako że dzisiaj mam na 9, to autobus mam taki, co nie podjeżdża do końca - to rano będę miał koło 2 km do zrobienia. Po pracy też niepełny dystans - około 5-6 km. [...]
I po urlopie - na szczęście organizm chyba wypoczął, bo bez problemu wstałem przed budzikiem. Kawa z masełkiem, zaraz wrzucę przedtrenigowego ananasa smażonego z jajkiem - banana jeszcze nie próbowałem ;) - i ROP, a potem rowerem do pracy. Przeoczyłem piątek, tam też machałem: medium day i 3 minuty wylosowane: 3 x 5 20 kg Goblet squat, hip [...]
Relacja ma być długa, tak żeby z kawą siąść :) Będzie :-) na razie piję z Żoną szampana na zakończenie sezonu ;-) Przez moment byłem roztrzęsiony, że skończył mi się plan treningowy, poczułem się jak na odwyku ;-) ale na szczęście coś wynalazłem: przez 4 tygodnie plan wprowadzający do crossfitu i biegania od Mckenziego, dodatkowo ćwiczenia z [...]
Aniu to ta "słynna" kawa kuloodporna z masłem i olejem kokosowym. Nie odczuwam jakiegoś turbo pobudzenia, ale jako że idę na trening zazwyczaj na 7 i nie chce robić zupelnie na czczo ale też nie chce jeść śniadania bo raz, że za wczesnie dla mnie a dwa później szybko zjem całą miskę i będe glodna. Nie mam tu jakiejś niezwykłej teorii, tak po [...]
[...] 50g ww ktore mialem do tej pory, Fajnie by bylo jakbys powtorzyl badanie za jakis czas, jestem ciekaw czy bedzie jakas zmiana w hormonach tarczycowych Pozatym micha ok, te posilki mleko smietanka slodzi to mixowana kawa ? ja zwykle do tych "kaw" dorzucam lyzeczke kakao :-) Jedzac cale ww na noc czuje sie rano zmulony wiec dziele w ciagu dnia
Sprawdzamy teorię w praktyce ;-) do formozy zaplanowałem max wybieganie 21 km i drugiego dnia coś około 10 km rozbiegania. Dzisiaj rano trochę ananasa, dwa jajka i 10 gram masła. I kawa. W planach półmaraton na przełamanie lekkiej niemocy, chyba głównie psychicznej. Uznaje test za udany, zamieściłem się w 2:15. Jutro 6 km i morsowanie.
Wczoraj test nowych butów. Wygodne jak kapcie, a w błotnistym lesie trzymały obłędnie. I przewiewne, na pewno nie na zimę ;-) Poranny rytuał powoli się ustala. Kawa z masłem, spacer w kamizeli. Dodałem do tego krótką rozgrzewkę i tabatę swing z ketlem 16 kg. Robi to za crossfit ;-) Zaczyna się sezon startowy i tak całkiem po ludzku będzie [...]
[...] do pracy. Zastanawiam się, czy nie wstawić ich w poniedziałek i piątek, czyli dni bez biegania i popracować na tyle intensywnie, żeby się jednak jakoś te 8 km przeteleportować ;-) kuszą mnie innymi bodźcami, do tego użycie kijów - może być ciekawie ;-) A na razie kawa z masłem i w las - niskie tętno, wolno, słuchanie śpiewu ptaków ;-)
dlatego przekaski w pracy typu szybka kawa + paczek/ baton to gwozdz do trumny wszytskich grubasow pamietam jak dzis jak robielm temat o IF te 5 czy 6 lat temu trafilem na badania gdzie naukowacy odradzali czy moze naklaniali do jedzenia snaidania poniewaz osoba ktora unika snaidania wazy wiecej bo......bo podjada w pracy/szkole a jak zacznie [...]
[...] jeśli cena niższa jest niż powinna być. Ja tam nigdy nie czułem effki. Joszka tym bardziej. Choc ja jakos ciezko poczuc. Chyba ze libido - to akurat czulem. Bardziej mnie kawa rusza. Choć nie brałem więcej niż 60mg ed. Ja miałem ostatnio jakis mIX. Efka,joszka,kofa i kilka jeszcze. Z thay Labs coś chyba. Nie mama etykiety to nie wiem co. [...]
[...] i dodajemy ubite białka cały czas mieszając. Pozostawiamy na pewien czas do zesztywnienia. Upieczony placek kroimy na pasy. Na pasek wykładamy masę kawową, zatapiamy w niej kawałki banana (może być cały, jak ktoś zrobi większe batony), przykrywamy drugim paskiem, formujemy brzegi i gotowe :-) Można udekorować dżemem. _SMACZNEGO_ [...]
Adam, Magor - dzięki :) Takich mieszanek się odpukać nie boję,jedynie muszę pamiętać, żeby z kawą nie przesadzać, bo wysusza strasznie a i raz czy dwa epizod krzakowy się po niej zdarzył ;) Ogólnie jestem zadowolony, bo wiem, ze był zapas, bo trening właściwie pod wytrzymałość, a nie szybkość przyniósł poprawę szybkości, bo wiem że są jeszcze [...]
Kawa z masełkiem, forum, radio - ten święty, poranny spokój uwielbiam najbardziej ;) a zaraz trening. Dzisiaj będzie S&S jedynie, po wczorajszej sali spokojnie mogę uznać, że jedne interwały tygodniowe zostały zaliczone ;) Poza tym znowu na starego wiarusa - tu boli, tam strzyka ;) Ponadto po wczorajszym dniu lekko odczuwałem itbs na rowerze - [...]