[...] 100-200km tygodniowo! Do tego zwolennik biegania nawet codziennie. Ale jest różnica. Mam wrażenie, że treningi Danielsa są mniej obciążające. Są 2-3 biegi w tygodniu tzw. jakościowe (interwały, rytmy itp.) a reszta to biegi spokojne, regeneracyjne, raczej krótkie, czasem z szybszymi przebiezkami ale nie 20x100/100 jak u Skarżyńskiego, a 6-8 x [...]
Fighter, Paatik i dlatego uważam że skoro niektórzy nie potrafią myśleć racjonalnie i zadbać o siebie to trzeba ich chronić chociażby zamykając kościoły. Ze starszymi to często jak z dziećmi - nie przetłumaczysz.
Niestety ludzie są bezczelni, to jest mega irytujące. Osobiście jak mogę to część, nie swoich, sprzątam. Wtedy często ludziom jest głupio i też zaczynają sprzątać. Naprawę trzeba zacząć od siebie, wtedy ludzie potrafią podążać za kimś.
[...] a nogi mam w lewo. Noga w nocy czasem boli lekko a czasem wcale, więc jest dobrze. Przynajmniej mogę się już przekręca z boku na bok :-) Poza tym zimno i deszczowo. Siedzę właśnie w bluzie i kurtce %-) Przez to że zimno, to ciągle chodzę głodna, w nocy też budzę się głodna ;-) A najgorsze, jak muszę iść w nocy do toalety, ale mi się nie chce.
[...] i macierzyństwa. Kobietom wstyd się przyznać że sobie nie radzą i nie pasują do tego idealnego obrazka. Co do intymności, to ja mam inne odczucia. Jak na każdym kroku jakiś specjalista chce zobaczyć czy dobrze karmię dziecko i kolejna obca osoba nie tylko patrzy ale też ocenia mnie w takiej sytuacji to cała intymność gdzieś zanika :-( [...]
Ja uważam, że to jest indywidualna sprawa rodziców w jaki sposób postępują z dziećmi, np. jedni śpią razem w łóżku a inni nie ;-) Generalnie nie lubię takich dyskusji, bo każdy ma swoją rację i swoje argumenty :-) Mała się budzi często na jedzenie między 3-5 i wtedy mam problem, żeby zasnąć. Najgorzej jak się budzi najpierw koło północy, nie zdąże [...]
Ja akurat lubię biegać, więc gdybym tylko miała czas to te 300km mogłabym robić :-) Zresztą najważniejsze z tego artykułu jest to, że trening powinien być głównie w terenie i powinien skupiać się na zmiennym tempie. Czyli dokładnie to co robiłam intuicyjnie na samym początku i co przynosiło efekty :-D A treningi 2x dziennie też próbowałam, ale to [...]
Rion nie trzeba mieć na koniec kraty. Ogólnie konkursy w tym dziale są dość specyficzne, głównie za sprawą specyficznego prowadzącego ;-) Akurat w KNL zawsze były jakieś ciekawe zadania, ćwiczenia na brzuch. Raz był l-sit na czas albo plank, udało mi się wtedy zrobić fajny progres. Niektórzy uczestnicy już na wstępie mieli kratę, inni za to mieli [...]
[...] jednostki a reszta to spokojne jednostki. Z drugiej strony sama dorzuciłam ostatnio dodatkowy spokojny bieg, tyle że krótki i fajnie wspomógł regenerację. Więc takie biegi jak nie są przesadnie długie to moga dac wiele korzyści. Inna kwestia że wśród róznych autorów można znaleźć rózne zalecenia co do tych biegów spokojnych i długich wybiegań. [...]
Zegarek. Komputerek. To często świruje. Zupełnie inne odczyty daje przewyższeń niż potem jak się korekcję na stravie zrobi. To tylko sprzęt. Burze powracają. Zapewne akurat na mój wyścig w przyszłą sobotę... %-)
[...] ludzi to większe prawdopodobieństwo spotkania kogoś niewłaściwego jest w oświetlonym parku niż na nieoświetlonym odludziu, bo żeby się dostać do takiego miejsca to trzeba jakimś światłem dysponować ;-) Moje obawy wynikają głównie z tego, że w okolicy budują drogę i z tego powodu wyburzyli sporą część ogródków działkowych. Przez długi czas [...]
Fajne ciuchy można też znaleźć w sklepach z używaną odzieżą, często są tam zwroty ze sklepów czy końcówki kolekcji z metkami. Ostatnio mąż mi kupił właśnie bluzę Nike Runner, jest rewelacyjna nawet jak jest zimno i pada.
bardziej mi chodziło o to, że jak troszkę więcej mięśnia to lepiej redukcja idzie, ale mniejsza o to ;-) może uda Ci się michą załatwić sprawę tych 2kg skoro zaczęłaś liczyć. "Bieganie nie jest sportem sylwetkowym a większość zawodników to chudzielce" - przecież wiem, ale jaki to ma związek z tym co napisałam do Ciebie to nie wiem ;-) za często [...]
Viki: https://www.damianparol.com/dieta-a-tradzik/ Przy czym faktycznie, tak jak pisze Madzia, pewnie trzeba trochę poczekać z oceną, czy się poprawiło. Szkoda, że tak reagujesz, bo co by nie mówić, nabiałem wygodnie się podbija białko. U mnie chyba nabiał takiego efektu nie ma, ale za to ostatnio odkryłam, że nie mogę zbyt często myć twarzy wodą [...]
[...] co szybciej to już S3 %-) Garmin znowu świruje z tempem, nie mam siły. Na wykresie pokazuje tempo maksymalne 3:29 a w tabelce średnie tempo z siódmego odcinka to 3:23 - jakim cudem? :-? Często też się gubi w terenie i pokazuje głupoty. Nie lubię tego zegarka. Ciężko ocenić progres jak pokazuje takie losowe dane. [...]
[...] /SFD/2022/4/19/0752370ef4d246b38f1e7492f63f41f2.jpg Poczytałam trochę książki o bieganiu przez święta, lubię do nich wracać bo zawsze jakieś nowe wnioski wyciągam w zależności od aktualnego celu :-) Pod górę to super książka i duży progres zaliczyłam, ale tam mało jest szybkości i mocniejszych treningów, [...]
Ale te czekolady to prezenty. Czekolady, cukiereczki, zajączki... Zajączki i jajeczka zostawić na przyszły rok :-) Będzie jako ozdoba. Pamiętam jak mieliśmy kiedyś takie ozdobne cukierki-laski cukrowena choinkę, co roku te same bo po paru latach nikt tego nawet nie chciał jeść bo stare %-) A czekolady przekazać komuś innemu na prezent przy [...]
[...] w koncu w tym zyciu :-) Viki, ja wiem o co ci chodzi, ale nie ma nigdy rownych szans, kazdy ma gdzies lepiej gdzies gorzej, trzeba po prostu robic swoje i starac sie dzialac jak sie tylko da na swoich warunkach i na swoje mozliwosci :-) kazdy ma swoja historie i ja kazdemu z pasja kibicuje :-) Dawaj jakas rozpiske z treningu :-) Zmieniony przez - [...]
[...] odruch wymiotny. Postęp jest taki, że chociaż płynne kalorie przechodzą :-) Dziś myślałam żeby zrobić wolne i trening góry przełożyć na jutro, bo mam tylko krótkie, spokojne bieganie, ale w środę też mam trening góry i jednak przydałby się dzień przerwy pomiędzy treningami, nie wiem czy dam radę poćwiczyć w środę jak zrobię trening jutro @@-)
[...] - na drugi dzień czuję tylko lekkie zakwasy a dwa dni po starcie mogę realizować treningi biegowe z planu. Coraz więcej podbiegów na zawodach pokonuję biegiem a nie jak kiedyś marszem - fajnie widać ten progres na trasie GPK w Lasku które biegam co miesiąc. Podbiegi stają się coraz łatwiejsze. Nogi są napewno mocniejsze. Póki trening [...]