Podejrzewam, że to nie będzie takie łatwe, bo tym razem powiedziałam sobie, ze muszę problem wyeliminować całkowicie, a z fizjo się widuje średnio raz na pół roku.... co lekko przechodzi to przerywam i tak w kółko :-P sama po sobie już widziałam, ze po każdym treningu góry jest gorzej. Grunt, żeby nie zabronił przysiadow i martwych :-D a problem [...]
05.12.2018r. DT - Tydzień 2 D 1. MC klasyk 10/10/5/5/5/3/3/10+ 10x40kg/ 10x50kg/ 5x55kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 3x75kg/ 3x70kg/ 10x60kg ok Ładnie poszło. 2. monster walk z gumą oporową 15+/15+/15+ zielona x25/ niebieska x19/ niebieska x15 ok OK 3. Zębate 8/8/8 - nie było wolnej skośnej To następnym razem jak sytuacja się powtórzy zrób na poziomej - [...]
07.12.2018r. DT - tydzień 2 C 1. Przysiady 15/10/5/5/3/3/3 15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x65kg 15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x60kg ok, zapas jest, myślę, żeby na koniec dać jeszcze serię 10+ https://www.youtube.com/watch?v=UYF0MwqBcdc Możesz dodać - było ok. 2. RDL z hantlami i gumą 12/12/12 12x12kg/ [...]
[...] żyje w końcu, zwłaszcza po tak ważnym wydarzeniu w życiu. Od dwóch tygodni robię wyzwanie Bziu, tylko troszkę modyfikuję treningi. W związku z tym wrócę do prowadzenia dziennika życiowego i treningowego w jednym :-PP Wczorajszy trening wyglądał tak: 1a. wznosy bioder x 25 1b. bułgary x 15 na każdą nogę 1c. fire hydrant circles x 15 na [...]
3 dni zajęło mi ogarnięcie się po tej morderczej Śnieżce %-) i wczoraj miałam iść na trening, ale ze względu na aktualną sytuację w kraju zrezygnowałam. I dobrze jak się później okazało, bo moją siłownię zamknęli na 2 tygodnie. Generalnie odwołują wszystkie zajęcia fitness, mieliśmy jechać jutro na koncert, zdecydowaliśmy, że nie pojedziemy - [...]
Sobota: na dzień dobry @ - dobrze, bo niby tylko 2 dni spóźnienia,a ja na wstecznym przez ten czas @@-) w ogóle jak przychodzi @ to czuję się jakby mi mgła z oczu zeszła, nagle wszystko staje się wyraźne i oczywiste - widzę ogromną różnicę w hormonach. 40min. orbitrek Niedziela: 20min. orbitrek; potem 10min. orbitrek, bo zrobiłam sobie z mężem [...]
[...] jedzenia, zestresowanego. Musisz stary wyluzowac". Mowi poczekaj i poszedl do barku po butelke wódki. Ronnie nigdy przed tym wodki nie pil, ale sie skusil. Na drugi dzien Ronnie wygral pierwsze zawody i Kevin powiedzia "Ta wodka muiala goj jeszcze bardziej odwodnic, ale co najwazniejsze pierwszy raz byl na scenie wyluzowany". Taka fajna [...]
Nene - z tym urlopem to chociaż masz na co czekać... A u mnie w domu nikt nie chce wyjeżdżać i tylko nie rozumieją, ze im tak dobrze w domu jak na wczasach bo ja z Mamą haruję na co dzień... Ładna waga. Pamiętasz jaką miałaś najniższą w ostatnich 3-5 latach? Tak z ciekawości pytam..
Nene - z tym urlopem to chociaż masz na co czekać... A u mnie w domu nikt nie chce wyjeżdżać i tylko nie rozumieją, ze im tak dobrze w domu jak na wczasach bo ja z Mamą haruję na co dzień... Ładna waga. Pamiętasz jaką miałaś najniższą w ostatnich 3-5 latach? Tak z ciekawości pytam.. na ślub zredukowałam do 57kg i było na prawdę pięknie, sucho :-D [...]
10 dni minęło nie wiem kiedy ... pogodę mieliśmy praktycznie cały czas. W sumie 1 dzień był deszczowy. Opaliłam się na czekoladkę :-D Po powrocie był ostry opierdziel od kota %-) że nas tyle nie było. Odpoczelam powiem wam :-) jeszcze do końca tygodnia mamy urlop. Wczoraj przyszła @, planowałam jakiś trening, ale zobaczymy jak będę się czuła. [...]
05.09.2020r. Do samego końca nie byłam pewna czy zrobię trening czy nie, po pracy położyłam się spać, wstałam o 17 i mając 5k kroków na liczniku %-) ogarnęłam się, poszłam do sklepu,a potem zrobiłam trening. Dzień uratowany ;-) Tydzień 5 Trening C 1. Przysiad bułgarski R:9/R:9/6/6/6/9-12/9-12 2x5kg/ 2x6kg/ 2x8kg/ 2x12kg/ 2x12kg/ 2x8kgx12p/ [...]
17.09.2020r. Drugi dzień mam takie domsy, że ledwo chodzę - czy to połączenie bułgarów z gobletem w tempie tak mnie dobija? czy coś nie teges z CUN mam {{:-( trochę mnie to denerwuje, bo dyskwalifikuje z innych aktywności typu rower czy bieganie... generalnie jestem wypoczęta i coś bym porobiła, ale domsy unieruchamiają... ciężko regularnie [...]
Mam nadzieję że się z tego pomyslu wycofają bo wtedy jak Śląsk w był strefie czerwonej też podali na konferencji że zamykają na drugi dzień się wycofali . Tymbardziej że na siłowniach nie było żadnego przypadku zakażenia a w galeriach , czy kościołach itp to jednak się trafiało . A druga rzecz sieciowki sobie jeszcze jakoś poradzą ale co z małymi [...]
kurczę to Ty masz jeszcze lepiej :-D Przylatujecie do Polski na Święta? Planowaliśmy, bilety kupiliśmy dawno temu, ale wątpię że przylecimy. Ekstra te wypieki :-D ja będę robić paszteciki z ciasta drożdżowego, mam swój ulubiony przepis z kwestia smaku. Pierniczki w sumie też zrobię, chyba że teściowa przyśle dużo ciastek. nawet nie wiem jak [...]
W poniedziałek miał być trening, ale nie dość, że @ to jeszcze cały dzień głowa mi dosłownie pękała, po pracy szybko jechaliśmy do Wrocławia ( nienawidzę dużych miast i korków }:-(( ) i jak wróciliśmy to już było późno, a ja nie szczególnie miałam ochotę jeszcze ćwiczyć... We wtorek znacznie lepiej, mimo @ i pobierania krwi czułam się wyśmienicie [...]
Ja pitolę u mnie taka szarówka, że już się żyć nie chce :-( oczywiście bez śniegu U nas to samo. Choć dziś akurat słońce świeci więc nie jest aż tak depresyjnie. Ale śnieg bym chciała. Co chwilę ktoś znajomy wrzuca foty że śniegiem. W sumie daleko jechać nie trzeba żeby zimę znaleźć, ale i tak póki co wyjazd z Małą w plener na cały dzień [...]
Tydzień zleciał... Nie wiem kiedy... Dziś udało się pojechać w góry. Zatrzymalismy się na parkingu w Świerkach pod stacja PKP, zapakowaliśmy w pociąg, dojechaliśmy do Nowej Rudy i stamtąd piechotą na szczyt, ognisko i zejście do parkingu w Świerkach gdzie zaparkowaliśmy. Fajny wypad, nie trzeba było robić pętli. Można więcej takich tras [...]
[...] jak to będzie. Sylwetkę odzyskałam w 100% może nawet jest lepsza niż przed ciążą 8-O Nie narzekam, ciało się zmieniło ale nabrałam do niego szacunku. Coś tam trenuje ale nieregularnie, liczę że jesienią uda się więcej i zbuduję trochę pośladka :) Nie dam rady prowadzić dziennika ale chcę tu zaglądać częściej bo myślami byłam tutaj bardzo często.
Dzień Dobry :-D Melduję się - chyba powinnam częściej pisać %-) Wrzesień minął, wyszło mi 530tyś kroków, w tym 90km po górach i 61km biegając - całkiem niezły wynik, aczkolwiek powinnam zapomnieć o nóżkach jak sarenka ;-) aktualnie 3x tydz biegam - teraz zaczęłam 4 tydzień z 17 treningu biegowego z trenerem z Garmina - Jeff Galloway [...]