dzieci

[...] szkoda jakbym juz nie mogła ich założyć :-( huda miałam sprawdzany cukier i wszystko ok, wogóle zawsze wszystkie wyniki miałam bardzo dobre :-) Słyszałam opinie, że często dzieci rodzą się z wagą i wymiarami podobnymi jak rodzice, a ja akurat byłam duża i długa, mimo że teraz jestem mała %-) Może ma to po mnie. 10.10 sobota - 14.10 środa (35t, [...]

[...] powodujące zamieszanie i jednak trochę stresu i obaw. Ale przynajmniej nie będzie nudy. A facet to w sumie tylko taki giermek rycerza w tej sytuacji. Trzymam kciuki. A dzieci są sensem życia - nie wyobrażam już sobie żeby ich nie było. Po najgorszym dniu potrafią dodać sił i poprawić humor. Takie prywatne źródło szczęścia i uśmiechu. [...]

[...] każdym karmieniem lub w trakcie, teraz po przebudzeniu stęka i się pręży, widać że próbuje i nic :-( Dopajanie wodą sugerowała położna, szkoda bo nie chce uczyć go pić z butelki. Hej Viki, wielkie gratulacje! Ja dzieci nie mam, ale koleżance położna poradziła, aby puszczać wodę po piersi jakimś zakraplaczem albo coś. Nie wiem jak to opisać :-)

[...] zimowy spacer zaliczony, wózek się sprawdził :-D Oprócz tego zestaw na brzuch. Tak w ramach ciekawostki, ani wczoraj ani dzisiaj nie widziałam nikogo z wózkiem, żadnych dzieci, puste place zabaw, a zanim przyszły mrozy i snieg park był zawsze pełny o tej porze... @@-) Na mnie się dziwnie patrzą, a niektóre panie wręcz zabijają wzrokiem ;-) [...]

[...] poprzeczkę wysoko, bo zawsze był duży jak na swój wiek, nawet w brzuchu ;-) Nikki dziękuje :-) Zawsze COŚ się znajdzie, człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy dopóki nie ma dzieci ;-) Gdybym jeszcze mogła liczyć na pomoc rodziny to byłoby łatwiej, ale wszyscy daleko. Night właśnie tym się pocieszam, pójdzie w końcu kiedyś do żłobka/przedszkola [...]

Spacerówka przełożona na drugą stronę, jest trochę mniej jęczenia, ale mimo wszystko siedzeniu w wózku jest nudne, młody ma ciekawsze rzeczy do roboty %-) ale mimo wszystko nie pozbywaj sie jej (spacerowki), gdy nauczy sie dobrze chodzic - wiele dzieci tak ma, ze pojda, a potem chca do wzoka i nie chca chodzic :)

Bo dzieci - szczególnie te małe - wymagają od dorosłego poświęcenia dużo energii. To się tylko tak wydaje że zabawa i pilnowanie dziecka to pikuś. Może dzień czy dwa - to tak. ale codziennie - to wcale nie jest lekkie zajęcie. Ile tylko razy się trzeba schylić, coś podnieść, ustawić itp. itd. Może zabraknąć energii jeśli miska jest w ryzach.

Jedzenia po porodzie nawet nie będę komentować, zresztą na pewno gdzies o tym wspominałam ;-) Ale podawanie dzieciom z problemami żołądkowymi mielonych pulpetów, surowych w środku to już przegięcie... Lekarz nakazuje dietę lekkostrawną, m.in chude mięso i ewentualnie chude, dobrej jakości wędliny, a na śniadanie i kolację szpital serwuje kanapki z [...]

Paatik wiosła nie czuje wcale i nic mi nie daje ;-) myślałam o większych hantlach ale trochę miałam obawy czy mi za dużo sił nie zabiorą na pompki. U mnie pompki to słaba strona. Ojan telefon Mała przewróciła i chciała zabrać ;-) Dzieci bawiły się w spokoju dopóki nie zaczęłam nagrywać próby %-)

Viki pomijając upadek telefonu ( z 15 sek. straty ) za długo trzymałaś 6 już od 7 serii Ci nie służyły . Po 6 seriach z 6 powt. robił bym 4 powt. / 2powt. ( na zmianę ) tak to widzę :-) No i nie mogą Ci pomagać dzieci ;-)

[...] myślałam, że do domu nie dojdę), pojawiwszy się u lekarki rodzinnej po skierowanie do ortopedy przyprawiłam ją o wybuch wesołości, bo "przecież płaskostopie to tylko u dzieci hahaha, a pani nic z tym nie zrobi bo za stara" i skierowania nie uzyskałam bo "nie widzi potrzeby".... Chyba muszę się rozejrzeć za wziętym ortopedą w moich [...]

W Technikum też dzieciaki, wiesz z pkt widzenia 30 paro letniego chlopa, ludzie 16-18 lat to dzieci. Treningi są jak dla mnie zaj**iste no i Michał jest bardzo dobry, trenowałem z,wieloma instruktorami w Pl i za granicą jeśli chodzi o jkd pod względem umiejętności i wiedzy to jest moim zdaniem najlepszy w Polsce i jeden z lepszych w Europie, przya [...]

[...] Ona mimo konieczności hospitalizacji doradza mi operacyjne pozbycie się ich, bo mimo iż skleroterapia mniej inwazyjna, tak jest bardziej bolesna i ciężko jej było wytrzymać zabieg. Jak mówi to kobieta która urodziła 5-ke dzieci to zaczynam się bać :P Na razie USG żył sobie muszę ogarnąć. Zmieniony przez - fattyciak w dniu 2018-09-22 14:44:48

Dzwonilem do boks turu Pan prowadzi 2 grupy 1 dla dzieci do okolo 12-13 lat 2 dla tych bardziej zaawansowanych i doroslych Powiedzial ze na poczatek sprawdzilby mnie w tej 1 zebym zlapal podstawy i oswoil sie troche, a jakbym sobie radzil to przeszedlbym do tej bardziej zaawansowanej. Skladki miesieczne 50 zl, treningi 3 razy w tygodniu. Myslicie [...]

walka w dystansie.... a w półdystansie bezradni jak dzieci. 90% pojedynków kończy się w półdystansie, no chyba, że ktoś uważa, że judoka czy zapaśnik nie jest w stanie wejść w nogi w tempo czy wyciąć

[...] która zginęła w Egipcie. Dlaczego pojechała tam sama? :( I jeszcze blondynka. Rafy piękne, egipskie koty jak z hieroglifów, ale kultura przeraża. Było z nami troje dzieci, w tym błękitnooka blondzia - zwracała największą uwagę, chcieli sobie robić z nią zdjęcia, znienacka włosów dotykali czy chcieli zacząć łaskotać. Jak gdzieś szliśmy [...]

[...] moge ... Dzieki!!! Bardziej pod kątem psów niż potomstwa (bez urazy). :-D Ale chyba ślepa jestem, bo nie wiem co to, pitbulowate jakieś? staffik |-) Awantury robione przez dzieci małoletnie to jest pikuś, gorzej jest z "dorosłymi", co do których człowiek robi założenie, że jak dorosłe, to racjonalne argumenty są w stanie do czegoś przekonać. [...]

Dziewczeta drogie - nie ma tego zlego. Mozemy sie na razie oddzielnie poumawiac, a zycie pokaze, moze za jakis czas uda sie razem. To m.in. dzieci ucza (odnosnie strachu i bojazni niewyspania u Marii), ze nie ma co planowac, bo wszystko i tak sie weryfikuje w trakcie ;-D Natomiast, odnosnie dzieci jeszcze, no ja mam jedno, ale jeszcze chwila - [...]

[...] potem sa "wlasciwe" macam sie z tym jeszcze, bo to 1 raz robione i po przerwie Co do filmu o Barbie.. widziałam ostatnio zwiastun i moja pierwsza myśl - matko.. współczuję dzieciom, że im takie bajki robią %-) tez tak myslalam, zreszta jestem swiadoma otoczki Barbie i tego co kiedys sie z nia wiazalo ale chyba pod naciskiem opinii, psycho itp [...]

[...] sobie poczytałam i pooglądałam. Bardziej pod kątem psów niż potomstwa (bez urazy). :-D Ale chyba ślepa jestem, bo nie wiem co to, pitbulowate jakieś? Awantury robione przez dzieci małoletnie to jest pikuś, gorzej jest z "dorosłymi", co do których człowiek robi założenie, że jak dorosłe, to racjonalne argumenty są w stanie do czegoś przekonać. [...]